Opinia: Jak nie być trollem internetowym

Nie tylko spam w skrzynce odbiorczej, wyskakujące i przysłaniające cały ekran reklamy czy wszelkiego typu wirusy denerwują internautów (w tym mnie). Są jeszcze trolle internetowe, czyli osoby, które z jakiegoś powodu nie potrafią się w tej "Wielkiej Wiosce" odnaleźć.

Poniżej kilka porad, które warto stosować - kieruję je przede wszystkim do początkujących internautów. Ci starsi mogą sobie z kolei odświeżyć wiedzę, aby przypadkiem nie okazało się, że powoli i ukradkiem zaczyna z nich wychodzić jakiś mały irytujący skrzacik… ;-) 

1. Forumowiczu, poszukaj zanim zapytasz
Nic nie denerwuje moderatorów bardziej niż nowy użytkownik, który nie wie do czego służy wyszukiwarka. Zwłaszcza jeśli usiłuje uzyskać odpowiedź na pytanie, które było zadawane już 130 razy. Po zarejestrowaniu się na forum najpierw sprawdź, czy odpowiedź na twoje pytanie czasem nie została już zamieszczona przez innego internautę. Użyj wyszukiwarki dostępnej na nim, a jeśli takiej nie ma - skorzystaj z Google i operatora "site:". I jeszcze jedno: czytaj FAQ!

2. Ignorowanie ortografii i gramatyki
Rozumiem jeśli ktoś nie używa polskich znaków diakrytycznych, ale "ktury", "rze", "poszłem" i "wziołem" w żadnym stopniu nie przyspiesza pisania. Świadczy tylko o tym, że jesteś bardzo leniwy. I nie tłumacz swoich podstawowych błędów dysleksją lub innymi problemami. Zamiast tego wykorzystaj możliwości edytora tekstu (Word) czy słowników oferowanych dla przeglądarek. A poza tym, przed opublikowaniem jakiegokolwiek komentarza najpierw go przeczytaj.

3. NIE PISZ DRUKOWANYMI!
WIELKIE LITERY NIE TYLKO UTRUDNIAJĄ CZYTANIE, ALE TAKIE TEKSTY SĄ TEŻ NAJZWYCZAJNIEJ W ŚWIECIE IRYTUJĄCE! To tak, jakbyś przez cały czas krzyczał. Jeśli rozmawiając z kimś nieustannie krzyczysz, to nic nie poradzę - chyba pora udać się do lekarza. Ale jeśli mówisz normalnie, to pisz również w taki sposób. Wyjątkiem może być tylko to, kiedy faktycznie chcesz położyć swoisty NACISK na dane słowo. Wtedy włączenie CapsLocka jest uzasadnione.

4. Poznaj dany serwis
To, że w zasadzie jakikolwiek komentarz przejdzie na Onecie czy YouTube nie znaczy, że jest tak wszędzie. Zanim coś skomentujesz lub napiszesz posta poświęć trochę czasu i najpierw zapoznaj się z danym serwisem. Postaraj się wybadać jakiego rodzaju społeczność skupia wokół siebie i czego ta społeczność zazwyczaj oczekuje, co chwali, a co krytykuje. Krótko mówiąc bądź lurkerem. Definicja lurkingu: "nasłuchiwanie bez aktywnego udziału w grupach dyskusyjnych".

5. Nie pisz epopei
Nie pisz strasznie długich komentarzy czy postów. Pisz krótko. Krótkie wypowiedzi mają moc, długich nikt nie czyta.

6. Nie wzniecaj pożarów
Nie krytykuj bez uzasadnienia ani nie obrażaj nikogo publicznie. Jeśli chcesz się z kimś kłócić, rób to na PW lub e-mailowo. Zawsze zastanów się też dwa razy, czy dany komentarz ma sens, czy naprawdę chcesz rozpętać zażartą dyskusję lub się do niej dołączyć. Weź pod uwagę także to, że "głupszemu trzeba ustąpić" i "trollów się nie karmi". I nawet jeśli zmieszanie kogoś (lub czegoś) z błotem da ci wielką satysfakcję, to pamiętaj że będzie ona trwać chwilę, natomiast twoje wypociny zostaną w danym miejscu prawdopodobnie przez długie lata. Później prawdopodobnie będziesz się ich wstydzić.

7. Nie bądź "miętki"
Widzisz coś, co chcesz skrytykować, masz do tego sensowne argumenty i jesteś pewien, że masz rację. Co zatem robisz? Cóż, wiele osób nie ma odwagi, by pod tego typy krytyką podpisać się prawdziwym imieniem. Zamiast tego tworzą nowe i lipne konta tylko po to, aby przypadkiem nie zniszczyć swojej "nieskazitelnej reputacji". Drogi internauto, jeśli chcesz napisać coś o negatywnym zabarwieniu, co jest przy okazji prawdą, miej też odwagę i zrób to pod prawdziwym imieniem (czy nickiem). Nie używaj anonimowości internetowej do prania brudów.

8. Przede wszystkim: bądź wyrozumiały
Pamiętasz jeszcze ten dzień, kiedy po raz pierwszy skorzystałeś z internetu i napisałeś pierwszy post lub komentarz? Wiedz, że ciągle przybywa nowych internautów i nie są od razu tak zaprawieni w boju jak ty. Jeśli widzisz, że jakiś internauta popełnił błąd, zaoferuj mu pomoc. I zrób to na PW, bo w przeciwnym razie możesz narazić go na publiczne poniżenie/ośmieszenie.

Pamiętaj też, że kiedy nowy internauta spotka się z nieuzasadnioną (w jego oczach) wrogością, będzie później traktował tak innych i możliwe nawet, że przeistoczy się w trolla. Bądź więc wyrozumiały i staraj się ulepszać internet, nie zaś przyczyniać się do tworzenia anonimowych nerwusów.

Czy zgadzasz się z powyższymi punktami? Czy coś jeszcze wkurza cię w sieci?
 

Polecamy artykuły:
Test: jeszcze szybsze Core i3 i Core i5	Testy monitorów LCD: 9 modeli Full HD	Niedrogie a wydajne: 5 x GTS450