Samochody elektryczne

Nie tylko Xiaomi ma swoje auto. Premiera “elektryka” Huawei

przeczytasz w 2 min.

Samochody elektryczne bywają bardzo mocne i szybkie. Ten jest jednak inny, stawia na luksus i spore gabaryty. Oto Stelato S9 EV, zaprezentowany przez Huawei i BAIC.

Podczas targów motoryzacyjnych w Pekinie pokazano ciekawy samochód. Stelato S9 EV to luksusowy “elektryk”, powstały m.in. za pieniądze marki Huawei.

Premiera samochodu elektrycznego Huawei-BAIC

BAIC i Huawei to dwaj sponsorzy, którzy zainwestowali w markę Stelato. To zupełnie nowy producent samochodów elektrycznych. Chce się specjalizować w autach nie tylko ekologicznych, ale też luksusowych. O ile Xiaomi SU7 jest więc konkurencją dla Tesli, Stelato S9 EV może raczej podebrać część klientów Mercedesowi lub BMW.

Premiera chińskiego elektryka Stelato S9 EV

Huawei już kiedyś brał udział przy tworzeniu pojazdu elektrycznego (Aito M9).

Tym razem na partnera wybrano natomiast BAIC, czyli sub markę Beijing Automotive Group odpowiedzialną za produkcję “elektryków”. Wszystkie wspomniane nazwy mogą nam niewiele mówić, są to jednak chińscy producenci samochodów, którzy na rodzimym rynku notują doskonałą sprzedaż.

Stelato S9 EV

Stelato S9 to luksusowy samochód elektryczny

Najnowszy model Stelato S9 jest naprawdę komfortowy. Mowa między innymi o ogromnym rozstawie osi, który wynosi tu 3050 milimetrów. Pojazd ma być dostępny w wersji z napędem na tylną oś lub na wszystkie koła. W tej pierwszej wersji silnik oferuje moc 227 kW. Stelato S9 z napędem na obie osie ma natomiast dwa silniki - z przodu znajdziemy wtedy napęd elektryczny o mocy 158 kW. Łączna moc najmocniejszej wersji może sięgać 385 kW. Wygląda więc na to, że Stelato S9 stawia po prostu na komfort, nie konkurując z innymi modelami pod względem przyspieszenia, czy maksymalnej mocy.

Prezentacja samochodu elektrycznego Huawei i BAIC

Wymiary pojazdu to 5160 x 1987 x 1486 mm, a wnętrze ma długość 3460 mm. Za odpowiednio duży zasięg dbają nowoczesne baterie stworzone przez koncern CATL.

Na wyposażeniu mamy m.in. 21-calowe felgi aluminiowe, chowane klamki, kamery zastępujące lusterka i... przód przypominający pierwszego elektryka Xiaomi. Sama bryła jest natomiast mocno masywna, z pewnością auto pod względem designu pojazd ustępuje miejsca europejskiej konkurencji.

Design Stelato S9 EV

Jak przystało na chiński samochód, cena nie będzie przesadnie wysoka. Mimo, że to luksusowe i ogromne auto (o wielkości porównywalnej do Mercedesa klasy S) cena to od 300 do 500 tysięcy juanów. Oznacza to między 41 a 70 tysięcy dolarów. Nawet, jeśli auto trafi poza Chiny, co wiąże się z dodatkowymi opłatami i podwyżką ceny, koszt zakupu wciąż powinien być atrakcyjny. Na rodzimym rynku Huawei-BAIC Stelato S9 EV trafi na rynek w wakacje 2024 roku.

Stelato S9 EV premiera elektryka Huawei

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Marek1981
    3
    Nie wygląda źle, jak ktoś lubi ten typ pojazdu i ograniczenie swojego życia to proszę bardzo. Ja i tak będę celował w samochód spalinowy z dużym zasięgiem (porządnym silnikiem)
    • avatar
      fujiyama
      2
      W Xiaomi już masowo odpada blacha przy przednich kołach. Chińskie samochody.
      • avatar
        studionti
        1
        Zasięg (rzeczywisty) 50 km?
        • avatar
          denali
          -1
          rozmachu im nie brakuje to fakt
          • avatar
            paankracyki
            0
            No nie wiem czy BMW i Mercedes są ładniejsze. Jak się spojrzy na przód nowych BMW i porówna ze świniakiem z Angry Birds... tego się potem nie da odzobaczyć. Elektryczne mercedesy też są strasznie obłe i nijakie (nie wyglądają "premium"). Za to przód przypominający auto xiaomi... to już jest kalka kalki.