Właściciel Facebooka i Instagrama zdecydował o usunięciu z serwisów społecznościowych treści informacyjnych. Wycinka dotyczy użytkowników kanadyjskich oraz tamtejszych wiadomości.
W tym tygodniu Meta zdecydowała o usunięciu ze swoich serwisów społecznościowych treści informacyjnych pochodzących z portali zewnętrznych. Właściciel Facebooka nie wskazał terminu w jakim kanadyjskie wiadomości staną się niepożądaną treścią, ale można się tego spodziewać jeszcze w tym roku.
Powody usunięcia treści informacyjnych z Facebooka
Powodem jest kanadyjska ustawa Online News Act. Wejdzie ona w życie już za pół roku, a zmusza platformę społecznościową do odpłatnego korzystania z treści informacyjnych.
Wielokrotnie informowaliśmy, że w celu zachowania zgodności z ustawą (…), treści z serwisów informacyjnych, w tym wydawców wiadomości i nadawców, nie będą już dostępne dla osób uzyskujących dostęp do naszych platform w Kanadzie
– powiedział Scott Reid, rzecznik Meta.
Skutki kanadyjskiego ustawodawstwa
Przepisy, do których Meta zamierza dostosować się tak drastycznie dotyczą też wyszukiwarki Google. Jej właściciel, Alphabet pozostaje jednak na stanowisku, że w obecnym kształcie przepisy są niewykonalne.
Z podobną legislacją firmy technologiczne zmagały się też w Australii. Tam po drobnej korekcie przepisów obydwie zastosowały się do przepisów i zawarły umowy z firmami medialnymi. Płacą więc za treści, które po części dają im życie.
Kanadyjska ustawa jest jednak mniej korzystna dla gigantów technologicznych. Meta uznała więc, że użytkownicy Facebooka oraz Instagrama nie używają tych portali do poszukiwania wiadomości. Wyłączenie linkowania nie będzie więc problemem. Google trudniej będzie to zrobić i nadal dąży do złagodzenia przepisów.
Źródło: Reuters
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!