Zużycie energii - standard i podkręcanie

Procesor Phenom II X4 905e podkręcony do 3.75 GHz

Procesor Phenom II X3 705e podkręcony do 3.75 GHz

Procesor Phenom II X2 550  podkręcony do 3.9 GHz

Procesor Athlon II X2 250 podkręcony do 3.9 GHz

Niektórych z Was może dziwić fakt, że wyłączony komputer zużywa prąd. Dzieje się tak dlatego, że pomimo że procesor i pamięć są wyłączone to kilka układów na płycie głównej nadal jest zasilanych. Jest to min. karta sieciowa, która może posłużyć do włączenia komputera przez LAN, a także kontroler USB do którego teraz zazwyczaj podłączona jest klawiatura i myszka z tych samych powodów co karta sieciowa. Każdy zasilacz ma układ przeznaczony do zasilania urządzeń pracujących w stanie czuwania, jest to tzw. linia +5V SB (od Stand-By). Wydajność takiej linii w większości przypadków to 2A, czyli 10W. Jeśli uwzględnimy starty w zasilaczu otrzymamy zmierzone 12W.

Pomiarów poboru energii dokonywałem w trzech stanach.

• w biosie, w którym zazwyczaj nie działają żadne mechanizmy oszczędzania energii.
• na pulpicie Windows w stanie całkowitej bezczynności (obciążenie CPU 0%, dysk i cd nie pracują),
• na pulpicie Windows w stanie pełnego obciążenia wszystkich rdzeni procesora.

Jako, że nie jesteśmy w stanie zmierzyć energii pobieranej przez sam procesor, mierzyliśmy pobór prądu całego zestawu. Z poprzedniego testu wiem, ze sama karta graficzna w stanie bezczynności pobiera około 40W. Taką też wartość należało by odjąć od wyników otrzymanych w pomiarach jeśli chcemy otrzymać wynik pomiaru energii przez pozostałe komponenty.

Komplet pomiarów zrobiłem z włączonym systemem Cool'n'Quiet oraz obsługą "C1E", czyli rozszerzonego stanu uśpienia a także wyłączonymi obiema funkcjami.

Jak widać na wynikach, różnice między w pełni obciążonym CPU w stanie podkręcenia, a CPU w stanie bezczynności mogą sięgać nawet ponad 100W w przypadku Phenoma II X4 905. Włączenie C'n'Q przy O/C daje zazwyczaj niewielkie korzyści.

Wyjątkiem jest tutaj Phenom II X2 550, którego C'n'Q nie działał prawidłowo po podkręceniu. Procesor przestał zmieniać częstotliwość taktowania rdzenia. Stąd różnice w pomiarach jeszcze mniejsze.
Moim zdaniem była to wina nie do końca dopracowanego jeszcze biosu. Po przywróceniu domyślnych parametrów pracy wszystko wracało do normy.

Co ciekawe, zarówno Phenom II X4 905e i 705e skończyły się w podobnym momencie 3.75 GHz. Co prawda nieco ponad 3.8 GHz można było jeszcze załadować Windows, ale większość testów nie udało się już uruchomić. Oba procesory są dostępne tylko w wersji "standardowej" z zablokowanym mnożnikiem, dlatego podkręcić je można tylko przy pomocy manipulacji częstotliwością taktowania HTT.

Sprawdziłem czy ta bariera w O/C może wynikać z osiągnięcia jakiejś granicznej częstotliwości taktowania dla magistrali systemowej w użytej do testów płycie. Po obniżeniu mnożnika bez problemu udawało się uzyskać większą częstotliwość HTT. Najwyraźniej Phenomy II w wersji energo-oszczędnej tak właśnie się zachowują. Przypomnę, że wyniki testu pełnych wersji 900-tek, wynik O/C był podobny. W tamtym teście wykręciłem raptem 3.8 GHz.

Zarówno Phenom II X2 550 jak i Athlon II X2 250 również osiągnęły podobną częstotliwość. W tym przypadku jest to 3.9 GHz. Ten pierwszy otrzymaliśmy w wersji "Czarnej" dlatego jego O/C sprowadzało się do zmiany mnożnika. Athlona II niestety trzeba było kręcić magistralą. Także i w tym przypadku procesory dawały się uruchomić na wyższej częstotliwości, Athlon startował nawet do 4.2 GHz, ale wykonanie jakichkolwiek testów nie było możliwe. 

Procesory pracowały przy napięciu nie wyższym niż 1.45V.

Jeśli chodzi o temperaturę pracy, to wszystkie procesory sprawowały się bardzo dobrze. Pomimo, że chłodziłem je nie najwydajniejszym zestawem chłodzącym Arctic Cooling, to temperatura nie przekraczała 50°C.
Co więcej, w stanie bezczynności na domyślnym taktowaniu oscylowała zazwyczaj w okolicy 35°C dla wszystkich procesorów.

Athlon II X2 ze względu na brak pamięci L3 był nieco chłodniejszy podczas O/C. Jego temperatura nie przekraczała 45°C.