Odświeżanie 144 Hz, czas reakcji 1 ms, szeroka ergonomia obudowy i niewielkie zużycie energii. Oto propozycja firmy AOC dla wymagających graczy.
Bywają takie sytuacje, że monitory przeznaczone dla graczy zwyczajnie straszą całkowitym brakiem ergonomii, niską jakością zastosowanych tworzyw, nieprecyzyjnym spasowaniem i błyszczącymi powierzchniami męczącymi wzrok nieprzyjemnymi odblaskami. Niestety rzeczywistość jest taka, że wielu producentów sprzętu sądzi, że gracz kupi wszystko co ma superszybkie reakcje matrycy. Na szczęście świadomość wśród ludu grającego jest coraz wyższa i obecnie osoby zainteresowane kupnem panelu gaming-owego biorą pod uwagę również szereg innych czynników wpływających bezpośrednio na komfort użytkowania.
Dokładnie do tej grupy odbiorców kierowany jest AOC G2460P. Monitor łączy bardzo rozbudowaną ergonomię z najwyższą sprawnością wyświetlania obrazu oraz dobrą jakością wykonania. Jak zwykle będziemy musieli jednak pójść na pewne kompromisy.
Chodzi tutaj oczywiście o technologię wykonania matrycy. W wielu zaawansowanych monitorach przeznaczonych np. do prac graficznych (ale nie tylko) stosowane są panele TFT LCD typu P-IPS, AH-IPS, S-PVA, S-MVA lub niekiedy PLS. Zazwyczaj gwarantują one uzyskanie dość szerokich kątów widzenia i wierniej odwzorowanych kolorów, ale niestety czasy reakcji nie predysponują ich do zastosowania w najbardziej dynamicznych grach.
W opisywanym monitorze AOC jest dokładnie odwrotnie - matryca reaguje błyskawicznie (średnio ok. 1 ms), dzięki czemu nie będziemy mieli do czynienia z efektem smużenia nawet w najbardziej hardcore-owych strzelankach. Niestety panel TN nie powala szerokimi kątami widzenia. Kolory są przyjemne dla oka, ale z pewnością nie aż tak naturalne jak w monitorach graficznych.
Specyfikacja:
Przekątna ekranu | 24" |
Rozdzielczość | 1920x1080 px |
Proporcje ekranu | 16:9 |
Czas reakcji | 1 ms (GtG) |
Rodzaj matrycy | TN |
Powłoka ekranu | matowa |
Podświetlenie | W-LED (krawędziowe) |
Jasność i kontrast | 350 cd/m2, 1000:1 (statyczny), 80.000.000:1 (dynamiczny) |
Kąty widzenia poziom/pion | 170/160 |
Złącza | Display Port, HDMI (HDCP), DVI Dual Link, D-sub |
Złącza audio | HDMI, analogowe wejście i wyjście dźwięku (mini jack 3,5 mm) |
Zasilacz | wewnętrzny |
Złącza danych | 1x USB typu B, 4x USB typu A (w tym 1 Power USB) |
Inne cechy | czujnik oświetlenia zewnętrznego, złącze Kensington lock, VESA 100x100 mm, głośniki 2x 2W |
» Zobacz pełną specyfikację na stronie producenta
Ergonomia i złącza
Ramka wokół ekranu ma około 15 mm szerokości i jest w całości matowa (podobnie jak sam ekran). Wyjątkiem jest część dolna, która ma 25 mm i mieści w sobie sprzętowe przyciski sterowania menu OSD. Z kolei głębokość obudowy ekranu to ok. 53 mm (bez nóżki). Waga wraz z podstawką to 6,5 kg, a więc całkiem sporo. Nie jest to bynajmniej wada - wyższa waga sprawia, że konstrukcja stoi stabilniej na biurku. Sam ekran utrzymywany jest przez dość cienką, ale sztywną nóżkę przykręcaną do podstawki jedną śrubą. Stabilność konstrukcji jest dobra, choć przy mocniejszych uderzeniach ekran potrafi się delikatnie zachwiać.
Możliwości regulacji położenia ekranu są całkiem spore - pochylenie do przodu o 5 stopni, do tyłu o 20, regulacja wysokości o 130 mm i pivot o 90 stopni do orientacji pionowej. Obrót może nastąpić wraz z nóżką - podstawka dysponuje ruchomą płytką. Na nogę założyć możemy przydatny uchwyt do kabli.
W części tylnej umieszczono jeden port USB typu B, dwa porty typu A, gniazdo zasilania wraz z przełącznikiem, złącze DisplayPort, D-Sub, DVI Dual Link, HDMI oraz analogowe wejście i wyjście audio (mini jack 3,5 mm). Dwa dodatkowe porty USB zintegrowano na prawej krawędzi obudowy - jeden z nich to tzw. „power USB” czyli port który świetnie nadaje się do ładowania akumulatorów w podpiętych do niego urządzeniach mobilnych (smartfon, tablet, odtwarzacz MP3/MP4).