Ranking tanich telefonów do 500 zł. Zobacz który jest wart zakupu

Wybór dobrych telefonów do około 500 zł jest tak mały, że liderem opłacalności okazał się smartfon mało znanej marki Infinix. Jak się okazuje model Hot 12 Play NFC ma kilka ważnych zalet, którymi nie każdy konkurent może się pochwalić. Przede wszystkim ma 4 GB RAM, czyli sensowne minimum jeśli chodzi o telefony z Androidem. Przekłada się to na dość dobre działanie większości podstawowych programów i systemu. Do tego dochodzi 64 GB pamięci masowej, na zdjęcia, filmy, aplikacje i inne dane użytkownika. Kolejnym pozytywnym elementem jest akumulator aż 6000 mAh, który wystarcza nawet na ponad 2 dni działania, co jest dobrym wynikiem, jak na telefon z bardzo dużym wyświetlaczem 6,8 cala. Warto podkreślić jednak, że duże wymiary i akumulator sprawiają, że telefon waży ponad 200 gramów. Rzecz jasna nie można tutaj oczekiwać wysokiej wydajności, ale obsługa Infiniksa nie jest problematyczna. Jak na tak niską klasę cenową działa on wystarczająco sprawnie. Może też nagrywać filmy Full HD z obu stron i robi akceptowalnej jakości zdjęcia. W dodatku jest jednym z nielicznych smartfonów do około 500 zł, które mają łączność NFC do szybkich płatności zbliżeniowych w sklepach.

Blackview A70 ma trochę gorszą specyfikację od Infinix Hot 12 NFC. Co prawda pod względem szybkości i wydajności jest niemal identyczny, ale ma mniej pamięci RAM (3 GB), co przekłada się na gorszą obsługę aplikacji i prostych gier. W cenie do 500 zł ma też tylko 32 GB pamięci na dane. Wyposażony jest także w mniejszy akumulator, choć wciąż wystarczająco dobry, żeby telefon działał nawet 2 dni na jednym ładowaniu. Niestety nie ma łączności NFC do płatności w sklepach za pomocą telefonu. Słabsza jest też szybkość Wi-Fi, więc przeglądanie stron i mediów społecznościowych w domu lub biurze będzie wolniejsze. Jakość zdjęć jest zbliżona.

Motorola robi dobre tanie telefony. Ich zaletą często jest lepsza optymalizacja systemu Android, który jest zbliżony do czystego Androida, więc zazwyczaj działa odrobinę szybciej. Przeszkadza w tym jednak tylko 3 GB RAM, więc jeśli otworzysz wiele zakładek w przeglądarce internetowej i kilka aplikacji, to telefon będzie działał gorzej np. od Infinix Hot 12 Play NFC. Ma również tylko 32 GB pamięci masowej na dane i programy. Telefon nie ma NFC do płatności w sklepach, ale za to posiada wyświetlacz o trochę wyższym odświeżaniu 90 Hz, więc w niektórych sytuacjach płynność wyświetlania obrazu będzie lepsza. Motorola robi też trochę lepsze zdjęcia od Infiniksa i Blackview. Dla niektórych osób zaletą mogą być trochę mniejsze wymiary (wyświetlacz 6,5 cala) i masa 185 gramów. Akumulator ma 5000 mAh, więc smartfon może działać do 2 dni na jednym ładowaniu.

To kolejny tani telefon z wyświetlaczem o podwyższonej częstotliwości odświeżania wyświetlacza 90 Hz, która przekłada się na płynniejsze wyświetlanie obrazu (np. przewijanie stron). Zaletą jest ogniwo 5000 mAh na około 2 dni działania, dość dobrze zoptymalizowany system, który w niektórych sytuacjach może działać odrobinę płynniej, niż część konkurentów, a także dość szybki czytnik linii papilarnych z boku obudowy. Telefon ma też wyjście mini jack 3,5 mm dla słuchawek przewodowych (dla bezprzewodowych jest Bluetooth 5.0). Wady też się znajdą: tylko 3GB RAM, 32 GB pamięci masowej i brak NFC.

Oukitel C31 ma slot na kartę pamięci microSD do 256 GB, co jest zaletą, bo pamięci masowej jest niewiele - tylko 32 GB. Pamięć RAM też nie imponuje - tylko 3 GB. Dobra jest jednak bateria 5150 mAh, wystarczajaca na około 2 dni. Telefon ma radio FM i Bluetooth 5.0, ale brakuje mu NFC do szybkich płatności smartfonem w sklepach. Szybkość działania mieści się w normie, choć z pewnością jest trochę gorsza od modelu Infinix Hot 12 Play NFC. Wyświetlacz ma przekątną 6,5 cala, a aparatami można wykonać wystarczająco dobrej jakości zdjęcia. To bardzo podstawowy tani smartfon, ale w cenie poniżej 450 zł można rozważyć jego zakup.