Routery Wi-Fi 6 są z nami już od ponad roku, więc ciężko mówić tu o nowości, ale TP-Link Archer AX73 to kolejna, po AX50, tak dobrze wyceniona propozycja. Sprawdzimy, jak radzi sobie w typowym domu jednorodzinnym oraz co dodatkowo oferuje dla użytkownika.
Ten router ma coś w sobie - na sobie zresztą też ;)
Zanim jednak przejdziemy do omówienia funkcjonalności i wydajności, koniecznie trzeba zaprezentować sam router, bo wygląda dosyć specyficznie :) W zestawie otrzymamy kabel sieciowy oraz zasilacz o standardowej długości kabla.
Niby detal, ale spodziewaliśmy się przewodu sieciowego w formie popularnej w tym segmencie tasiemki...
Anten jest sześć i są fabrycznie na stałe przytwierdzone. Można je niemalże dowolnie regulować, więc bez problemu odpowiednio ustawimy router w dowolnym miejscu.
Antenek jest sześć, co oznacza osobne transmitowanie dla każdego z zakresów.
No i pora omówić obudowę, jaką TP-Link dla tego modelu obmyślił. O gustach się nie dyskutuje, więc my też nie będziemy – napiszemy tylko, że w ramach dekoracji na szczycie routera umieszczono lakierowany element w kształcie ściętego prostokąta (czyli w praktyce trapezu) – nie pełni on żadnej funkcji, poza dekoracyjną.
Router jest w sumie dosyć duży, a w szczególności szeroki.
Reszta konstrukcji też jest z plastiku, tylko że matowego. Ogólnie do jakości wykonania nie mamy żadnych zastrzeżeń – czuć, że to sprzęt z wyższej półki i wszystko jest tu dobrze spasowane oraz odpowiednio sztywne. Warto dodać, że cała powierzchnia obudowy na górze urządzenia (poza tym elementem ozdobnym) jest perforowana, aby zagwarantować odpowiednią wentylację grawitacyjną.
Dłuższą chwilę zajmuje wyzbycie się potrzeby usunięcia "telefonu/dysku/powerbanka" z wierzchu routera ;)
Na przedniej krawędzi umieszczono cały rząd diodek informujących o statusie pracy poszczególnych modułów routera. Niestety porty LAN potraktowano zbiorowo, tak że nie mamy informacji na temat aktywności poszczególnych gniazd.
Diodki świecą całkiem mocnym zielonym światłem - można je jednak całkowicie wyłączyć w ustawieniach routera.
Jak na router z wyższej półki przystało, wejść mamy komplet
Router zwęża się ku podstawie, a na jednym z boków wyprowadzono port USB – jest na tyle dużo miejsca dookoła niego, że podepniemy bez problemu nawet większe urządzenia.
Port USB umieszczony z boku z pewnością ułatwia podpinanie urządzeń, gdy router jest już docelowo osadzony i spięty kompletem kabli.
Z tyłu czeka na nas standardowy w tej klasie sprzętu zestaw złączy oraz nieco większa niż zwykle ilość przycisków. Do dyspozycji mamy:
- 1x RJ45 GbE WAN
- 4x RJ45 GbE LAN
- przycisk zasilania
- przycisk WPS
- przycisk Wi-Fi (włącz/wyłącz)
- przycisk LED (włącz/wyłącz)
- przycisk reset/restart
Tradycyjnie musimy pomarudzić, że przycisk WPS powinien być umieszczony od frontu lub z boku, aby komfortowo z niego korzystać. Poza tym trochę jednak liczyliśmy na 2,5 GbE WAN, aby w pełni wykorzystać potencjał Wi-Fi 6, ale to raczej nieprędko w tym budżecie nastąpi.
Przyciski nie są może najpiękniejsze, ale swoją funkcję idealnie spełniają.
Od spodu znajdziemy cztery nóżki, którym jakby ktoś zapomniał nałożyć gumek. Ale nawet mimo tego router stabilnie stoi w miejscu. Jest też możliwość montażu na ścianie/suficie.
Tutaj kolejne otwory wentylacyjne, choć za dużo powietrza od spodu się raczej nie dostanie...
Specyfikacja TP-Link Archer AX73
Procesor: | 3 rdzenie, 1500 MHz |
RAM: | 512 MB |
Pamięć Flash: | 16 MB |
Standard sieci: | IEEE 802.11 ax/ac/n/a 5 GHz; IEEE 802.11 ax/n/g/b 2,4 GHz |
Anteny Wi-Fi: | zewnętrzne, 6 dookólnych |
Prędkość transmisji (teoretyczna): | 5 GHz: 4808 Mbps (802.11ac); 2,4 GHz: 574 Mbps (802.11ax) |
Szerokość kanałów: | 20/40/80/160 MHz |
Szyfrowanie: | 64/128-bit WEP, WPA/WPA2/WPA3, WPA-PSK/WPA2-PSK/WPA3-PSK |
Protokoły: | IPv4 i IPv6 |
Porty: | 4 x RJ45 LAN (1000 Mbps) 1 x RJ45 WAN (1000 Mbps) 1 x USB 3.0 |
Przyciski: | WPS, Reset/Restart, Zasilanie, LED, Wi-Fi |
Wymiary: | 147 (głębokość) x 272 (szerokość) x 49 (172 z antenami) mm (wysokość); 0,65 kg waga |
Zarządzanie: | Kontrola dostępu, zarządzanie lokalne, zarządzanie zdalne |
Przekierowanie portów: | Port Triggering, UPnP, DMZ |
Funkcje zaawansowane: | Smart Connect; Sieć gości; Beamforming (kształtowanie wiązki); MU-MIMO 4x4:4 dla 5 GHz; MU-MIMO 2x2:2 dla 2,4 GHz; OFDMA; 1024 QAM; VPN passthrough; HomeShield (podstawowy) |
Gwarancja: | 2 lata |
Cena sugerowana: | 799 zł |
Podzespoły skrojone na miarę
W środku znajdziemy sprawdzony już duet Wi-Fi od Broadcom: BCM6750 + BCM43684– pierwszy odpowiada za zakres 2,4 GHz (i ma do dyspozycji dwie anteny) oraz przełącznik Ethernet, a drugi za 5 GHz (i korzysta z pozostałych czterech anten). Oba zakresy są zatem realizowane w standardzie Wi-Fi 6 (AX).
Materiały marketingowe producenta obiecują wiele - nasze testy te obietnice zweryfikują.
Główny SOC (wspomniany BCM6750) jest 3-rdzeniową jednostką o taktowaniu 1,5 GHz, wspieraną przez 512 MB RAM, czyli znacznie szybszą niż w poprzednio testowanym Archer AX50. Z drugiej strony, dostępne 16 MB pamięci Flash jest dopasowane tak, aby pomieścić oprogramowanie TP-Link, ale z alternatywami może mieć już problem (te zwykle wymagają 32 MB i więcej).
Konfiguracja na miarę naszych czasów – robi się sama
Po pierwszym uruchomieniu routera, mamy do wyboru dwie opcje przeprowadzenia konfiguracji – przez przeglądarkę lub przez aplikację Tether – i tę drugą opcję zdecydowanie bardziej polecamy, praktycznie dla każdego – jest po prostu przyjemniejsza :)
Pierwszej konfiguracji nie da się już bardziej uprościć :)
Po konfiguracji aplikacja wita nas ekranem podsumowania stanu sieci, skąd możemy szybko wysłać zaproszenie do naszego Wi-Fi znajomym. Kolejne zakładki obejmują listę podpiętych klientów oraz dostęp do funkcji HomeShield.
Aplikacja Tether jest cały czas aktualizowana i przyznamy, że z testu na test podoba nam się coraz bardziej.
W szczególności ta ostatnia zasługuje na osobny akapit – kupując router możemy przypisać go do naszego TP-Link ID, przez co otrzymamy dostęp do części funkcji bezpieczeństwa tego routera. Nie jest to konieczne, ale zdecydowanie warto takie konto założyć, zwłaszcza że pozwala sterować routerem również zdalnie, spoza naszej domowej sieci.
Opcje oznaczone pomarańczowym napisem "Uaktualnij" wymagają wykupienia subskrybcji, bez tego mamy do dyspozycji dosyć standardową kontrolę rodzicielską.
Wariant darmowy oferuje dostęp do większości funkcji kontroli rodzicielskiej (zablokowane jest określanie dostępu do sieci jako puli czasu w ciągu dnia oraz tworzenie harmonogramów dostępu) i pełen dostęp do QoS (choć to nie jest bardzo mocno rozbudowane). Pozwala także skanować naszą sieć w poszukiwaniu potencjalnych problemów z bezpieczeństwem i wydajnością. Dodatkowo aplikacja automatycznie tworzy raporty z użycia naszej sieci – może to robić co tydzień lub co miesiąc. Nie wiemy, jak to w praktyce działa, ponieważ testy trwały krócej niż tydzień.
To całkiem przydatne narzędzie dla mniej świadomych użytkowników - nie trzeba się znać na sieciach, aby zadbać o bezpieczeństwo swojej własnej.
Przez aplikację zmienimy również sporo ustawień routera, choć nic szczególnie zaawansowanego, co akurat jest normą dla tego typu aplikacji – mają być proste w obsłudze oraz nawigowaniu. I to z pewnością Tehter od TP-Link robi dobrze. A jeżeli potrzebujemy zmienić coś więcej, to pozostaje interfejs w przeglądarce.
Ustawienia zaawansowane są praktycznie identyczne, co dla reszty routerów korzystających z tej aplikacji.
Płatna subskrypcja, pozwalająca rozszerzyć działanie HomeShield, to koszt 29 zł miesięcznie lub 270 zł rocznie (a w ofercie jest też pakiet za 490 zł na rok z licencją na oprogramowanie antywirusowe Avira Prime do 5 stanowisk). Poza wspomnianymi funkcjami kontroli rodzicielskiej otrzymujemy wtedy też ochronę przed wirusami na poziomie routera.
Pełna synergia między aplikacją a panelem w przeglądarce
Po zalogowaniu się na router przez przeglądarkę, widzimy podobną mapę sieci, co w przypadku aplikacji, choć dodatkowo uwzględnia ona potencjalne punkty sieci One Mesh, z którą Archer AX73 jest zgodny (czyli możemy dokupić dodatkowo repeatery zgodne z OneMesh – jak np. testowany przez nas TP-Link RE505 – i całość będzie działać jako sieć Mesh).
Jak widać router w spoczynku się nie przemęcza - podczas testów nie odnotowaliśmy więcej niż 70% użycia pamięci.
Mamy tutaj też dostęp do podstawowych funkcji na podobną modłę, co w aplikacji mobilnej – bez skomplikowanych ustawień.
Sieć gości zawsze jest wykluczona z dostępu do sieci lokalnej - i w sumie prawidłowo :)
Jednakże w razie potrzeby możemy przejść do zakładki „Zaawansowane” i tam ustawić już bardzo wiele. Dostęp mamy np. do regulacji standardów zabezpieczeń oraz zakresu i kanałów Wi-Fi. Możemy też zarządzać dodatkowymi technikami, jak OFDMA (co pozwala znacznie podnieść wydajność sieci dla urządzeń zgodnych z Wi-Fi 6).
Ustawienia zaawansowane pozowlą dopasować działanie sieci bezprzewodowej nawet do najbardziej specyficznych warunków.
Tutaj również możemy sterować dyskiem podpiętym pod USB. Trochę szkoda, że router akceptuje przez to złącze tylko nośniki danych – zapasowy Internet mobilny albo starsza drukarka USB niestety odpadają.
Możliwości wykorzystania dysku podpiętego przez USB jest aż nadmiar. Szkoda jednak, że router przez USB nie obsłuży nic innego niż nośniki danych.
Ostatecznie to tutaj możemy sterować VPN, przekierowywaniem portów, czy ogólnie ustawieniami zaawansowanymi sieci przewodowej oraz połączenia z Internetem. Router posiada opcję automatycznej aktualizacji oraz pracy jako punkt dostępowy.
OneMesh to standard sieci kratowej w wykonaniu TP-Link - pozwala na tworzenie sieci Mesh przez dołożenie wzmacniaczy sygnału lub adapterów typu PowerLine.
Procedura i lokalizacja testowa dla TP-Link Archer AX73
Ostatecznie pora na testy. Te wykonaliśmy w mniejszej z naszych lokalizacji – tej, w której zwykle testujemy pojedyncze routery. Mniejsza nie oznacza, że zupełnie mała – to nadal dosyć standardowy dom jednorodzinny o powierzchni 220 m2. Do sprawdzenia Wi-Fi posłużyły nam dwie karty sieciowe – pierwsza to przetestowany przez nas TP-Link Archer TX3000E w komputerze stacjonarnym, a druga to przedstawiciel najszybszych układów Wi-Fi 6 w laptopach (Intel AX201), zamontowany w takim właśnie nowoczesnym laptopie (OMEN 15 – którego też testowaliśmy).
Na pomarańczowo oznaczono lokalizację routera (1. piętro). Łączna powierzchnia to 220 m2.
Dyski użyte do testów kopiowania w obu komputerach to SSD. Warto jeszcze zaznaczyć, że równolegle w tym samym obiekcie operowała sieć Wi-Fi 5 (na odpowiednio odsuniętych kanałach).
Pomiar prędkości LAN i WAN [Mbps]
LAN -> LAN | 905,00 |
2x (LAN -> LAN) | 895,00 |
WAN -> LAN | 901,00 |
LAN -> WAN | 892,00 |
Jako że router to przede wszystkim brama do Internetu, to zaczynamy od weryfikacji, jak z tym sobie radzi - ostatnie czego byśmy chcieli, to po zakupie nowego routera sprawdzić szybkość internetu i ustalić, że jest niższa niż ta, za którą płacimy. Pod tym względem TP-Link Archer AX73 wypada akurat bardzo dobrze. Możemy liczyć na pełne wykorzystanie nawet gigabitowego połączenia z Internetem. Komunikacja między komputerami w sieci lokalnej też przebiega poprawnie.
Pomiar zasięgu Wi-Fi (obu zakresów) [dBm]
Legenda | Zakres 5 GHz Zakres 2,4 GHz |
Lokalizacja testowa nr 1 | -42 -41 |
Lokalizacja testowa nr 2 | -51 -55 |
Lokalizacja testowa nr 3 | -53 -62 |
Lokalizacja testowa nr 4 | -51 -60 |
Lokalizacja testowa nr 5 | -54 -60 |
Lokalizacja testowa nr 6 | -62 -72 |
Lokalizacja testowa nr 7 | -29 -28 |
Lokalizacja testowa nr 8 | -46 -43 |
Lokalizacja testowa nr 9 | -57 -56 |
Testy W-Fi rozpoczynamy od zmierzenia siły sygnału w naszym budynku testowym. Ta jest zaskakująco dobra dla zakresu 5 GHz – znacznie lepsza niż dla 2,4 GHz (zwykle jest odwrotnie, co wynika z łatwiejszego przenikania przez przeszkody sygnału o niższej częstotliwości). Praktycznie nawet w najodleglejszych zakamarkach domu mamy przyzwoity zasięg. Pytanie: czy przełoży się to na szybkość transferu?
Pomiar przepustowości dla transferu LAN->Wi-Fi [Mbps]
Legenda: | Wi-Fi 6 (AX) 2,4 GHz Wi-Fi 6 (AX) 5 GHz Wi-Fi 5 (AC) 2,4 GHz Wi-Fi 5 (AC) 5 GHz |
Lokalizacja testowa nr 1 | 319,2 898,4 211,2 868,0 |
Lokalizacja testowa nr 2 | 261,6 898,4 203,2 840,0 |
Lokalizacja testowa nr 3 | 131,2 898,4 136,0 605,6 |
Lokalizacja testowa nr 4 | 140,0 898,4 141,6 592,0 |
Lokalizacja testowa nr 5 | 136,0 814,4 66,4 554,4 |
Lokalizacja testowa nr 6 | 68,8 434,4 31,2 407,2 |
Lokalizacja testowa nr 7 | 349,6 898,4 211,2 668,0 |
Lokalizacja testowa nr 8 | 286,4 898,4 203,2 814,4 |
Lokalizacja testowa nr 9 | 219,2 898,4 116,8 651,2 |
Jeżeli wykresy Wam nie odpowiedziały na powyższe pytanie, to już spieszymy doprecyzować – prędkość zakresu 5 GHz ZWALA Z NÓG! Dla całej części mieszkalnej budynku limitem prędkości pobierania przez Wi-Fi była… przepustowość kabla sieciowego. Jedynie w garażu, gdzie część z wcześniej testowanych routerów miała problem, aby w ogóle utrzymać stabilne połączenie, Archer AX73 zwolnił do 600 Mbps – naprawdę nam tym zaimponował!
Obecnie nie potrzeba już wydawać majątku, aby kable zastąpić Wi-Fi – tak wysoką przepustowość oferuje większość nowych laptopów, tylko trzeba kupić odpowiedni router – np. właśnie TP-Link Archer AX73
Nieco słabiej na tle oszałamiających osiągów zakresu 5 GHz wypada pasmo 2,4 GHz – co prawda potrafi okazać się szybsze niż typowe routery poprzedniej generacji w zakresie 5 GHz, ale nie jest pod tym względem wyjątkowo szybki – ma po prostu poprawne wyniki w swojej klasie. Warto jeszcze zaznaczyć, że nawet jeżeli posiadamy laptopa lub kartę zgodną z Wi-Fi 5, to nadal możemy liczyć na bardzo solidne osiągi (jaśniejszy kolor na wykresie).
Pomiar szybkości kopiowania mniejszych plików [Mbps]
Legenda: | LAN -> LAN LAN -> Wi-Fi Wi-Fi -> Wi-Fi |
Kopiowanie dużego pliku (MKV 20 GB) | 905 898 755 |
Kopiowanie średnich plików (MP3 3-9 MB) | 835 674 531 |
Kopiowanie małych plików (JPG 50-300 KB) | 94 37 29 |
Kopiowanie bardzo małych plików (TXT 1-50 KB) | 22 11 10 |
Przepustowość operacyjna routera jest solidna (zwłaszcza jak na ten segment cenowy), ale do czołówki sporo brakuje. Dodamy tutaj, iż pomiar maksymalnej przepustowości Wi-Fi (kopiowanie z laptopa podpiętego przez Wi-Fi 6 do dwóch komputerów podpiętych przewodem sieciowym) wykazuje 148 MB/s (prawie 1200 Mbps) – co jest praktycznie limitem możliwości modułu AX201 – jesteśmy pewni, że ten router jest gotów na szybsze układy!
Pomiar obciążenia Wi-Fi (wielu użytkowników, duży plik) [Mbps]
2x (Wi-Fi -> LAN) | 900,80 |
2x (Wi-Fi -> Wi-Fi) | 701,60 |
Wi-Fi -> 2x LAN | 1190,40 |
4x (Wi-Fi -> LAN) | 331,20 |
Pod względem odporności na natłok użytkowników, Archer AX73 prezentuje się bardzo dobrze – już sama separacja zakresów sporo tutaj daje, ale dzięki aktywowaniu OFDMA możemy bardzo dobrze zbalansować cały ruch w naszej sieci – oczywiście nie jest na tyle dobrze, aby jednocześnie obsłużyć pełną przepustowość Wi-Fi dla więcej niż 2 klientów, ale to i tak świetny wynik!
Pomiar przepustowości USB 3.0 [MB/s]
Odczyt Pendrive USB 3.0 | 88,00 |
Zapis Pendrive USB 3.0 | 47,00 |
Transfer dla USB podajemy w megabajtach, zamiast megabitów na sekundę, bo to bardziej intuicyjne dla tego typu zastosowań. Wyniki są bardzo dobre i w zupełności wystarczą do wszystkiego, co można chcieć z takim nośnikiem danych sieciowych robić :) Testowaliśmy z Pendrive SanDisk (natywnie 150/120 MB/s zapis/odczyt).
Pomiar poboru energii [W]
Spoczynek | 7,2 |
Spoczynek z USB (dysk SSD) | 9,5 |
Obciązenie Wi-Fi (1 zakres) | 11,2 |
Obciązenie Wi-Fi (oba zakresy) | 12,8 |
Obciązenie pełne (Wi-Fi + LAN) | 13,5 |
Obciązenie pełne + USB | 15,7 |
Router, co ciekawe, nie pobiera więcej energii niż AX50, a nawet on był całkiem oszczędny – jeżeli dołożymy do tego harmonogram wyłączania Wi-Fi, to nawet bardzo ekologiczni klienci powinni być zadowoleni. Obudowa w spoczynku nie przekracza 34°C, a po godzinnym procesie kopiowania tylko nieco przekroczyła 40°C. To dobre wyniki.
Czy warto kupić TP-Link Archer AX73?
Zacznijmy od ceny, która na ten moment wynosi 799 zł – to ledwie 100 zł więcej niż w przypadku Archera AX50, którego to przecież doceniliśmy właśnie za stosunek ceny do wydajności. Archer AX73 jest zdecydowanie szybszym routerem (pod każdym względem) i dodatkowo świetnie radzi sobie przy większej populacji w domu.
Wyglądem z pewnością się wyróżnia.
Szybkość oraz zasięg Wi-Fi w zakresie 5 GHz jest niesamowicie wręcz dobry i to nawet pomijając fakt, że to nadal router ze średniej półki cenowej – aż żałujemy, że nie sprawdziliśmy go w dużej lokalizacji – okazałby się pewnie wydajniejszy od niejednego duetu Wi-Fi Mesh…
Jeżeli szukacie routera, który okiełzna bezprzewodowo Internet 1000 Mbps w całym domu, to właśnie znaleźliście idealnego kandydata – TP-Link Archer AX73
Bardzo dobrze wypada też funkcjonalność – tak przez aplikację Tether, jak i przez panel w przeglądarce. Faktycznie szybkie USB 3.0 (bo to też nie jest normą) pozwoli zmienić tani dysk USB w serwer multimediów oraz na bieżąco backupować nasze urządzenia. Brakuje jedynie obsługi przez to złącze urządzeń innych niż nośniki danych.
Tego pudełka szukajcie w sklepach :)
W zasadzie to nie mamy się do czego przyczepić – to, że brakuje nam złącza WAN 2,5 Gbps wynika z rewelacyjnych osiągów Wi-Fi, które o taki interfejs WAN się aż proszą, ale w tym (oraz nawet kolejnym) segmencie cenowym próżno szukać alternatywy dla 1 Gbps WAN. To samo tyczy się złączy LAN oraz ogólnej prędkości routera przy przesyłaniu bardzo małych plików (choć pod tym względem akurat są dostępne ciut szybsze modele w podobnej cenie). Pozostaje kwestia wyglądu, która jest… odważna :) Z naszej strony solidna rekomendacja i zasłużone odznaczenie superopłacalności.
Ocena TP-Link Archer AX73
- Rewelacyjny zasięg dla 5 GHz
- Rewelacyjna prędkość Wi-Fi 6 (limitowana przez kabel)
- Wysoka przepustowość USB 3.0
- Odporność na duży ruch w sieci
- Pakiet HomeShield
- Wygodna i funkcjonalna aplikacja mobilna z dostępem zdalnym
- Szyfrowanie WPA3
- Obsługa OneMesh
- USB tylko dla nośników danych
- Niektóre funkcje są dodatkowo płatne
- Tylko 16 MB Flash
- Rozbudowa sieci Mesh tylko przez wzmacniacze
Warto zobaczyć równeż:
- Top 5 wzmacniaczy Wi-Fi - polecamy najlepsze modele w każdym przedziale cenowym
- 10 najczęstszych problemów z siecią Wi-Fi
- Ogarnij dziecku Internet - z TP-Link zrobisz to dobrze
- Dzięki TP-Link Deco X60 porzucisz kable. On za to bardzo ich potrzebuje
Komentarze
36brak printserwera
bez openwrt i podobnych
brak możliwości podłączenia modemu LTE/5G jako łącza zapasowego (czy drugiego WAN)
udawane USB 3.0, bo w praktyce to JEDNO USB ma prędkość USB 2.0 – to nieuczciwe
Pan redaktor bierze dwa? Ja nie wezmę żadnego i szukając routera do AX, od tej chwili nie zajrzę na parametry innych TP-linków, bo czuję, że to będzie strata czasu, skoro maja trend na starocie i wady.
Czy możecie potwierdzić, że to urządzenie działa w technologii one mesh wraz z innym routerem tak jak piszecie? Czy tylko ze wzmacniaczami? Bo wg informacji Routery TP-link z one mesh działają TYLKO ze wzmacniaczami, nie da się łączyć router z routerem.
Pozdrawiam.
w rezultacie zamiast kupować jeden router niemal za 1k PLN, mam 2 routery za 100zł każdy które robią za hotspoty, i wifi zostaje tak naprawdę tylko dla smartfonów, od biedy dla laptopów które trzeba postawić okazyjnie w miejscach, gdzie nie mam gniazdka ETH, a nie chcę mieć misternej sieci kabli na podłodze ;) nawet jak to jest tylko 1 kabel o który się wszyscy potykają.
w praktyce nie widzę potrzeby czegoś więcej niż standardowe wifi 2.4GHz 56mbps, albo to nieco nowsze, już powszechne w zakresie 5GHz które nawet do mobilnego oglądania filmów jest aż za szybkie. Reszta leci po kablu.
A ten mega drogi router. Nie ma nawet ani słowa na temat wsparcia altenatywnego romu w formie WRT, który mogę sobie skonfigurować tak jak zechcę, i nie mam głupawych ograniczeń co mogę, a czego nie mogę zapiąć na USB. Mały ROM? I co z tego. Wystarczy na sam system, reszta na SSD na USB, aby tylko WRT było, i aby producent nie robił z tego powodu dramy i nie wycinał gwarancji.
Przy tak drogim sprzęcie to są warunki konieczne abym w ogóle pomyślał o wyciągnięciu portfela. ale tu nie ma o takich rzeczach ani słowa.
Cześć osób faktycznie zdurniała jak ma napisać coś na temat sprzętu od sponsora.
W ostatnim tygodniu gadałem z kumplem, mimo tego że wolny czas, wróć CAŁY WOLNY CZAS spędza przy kompie to wydatek 150 zł na router przyprawia go o zdenerwowanie.
Niestety ale ten niski pułap cenowy powinien również dostać ciekawy sprzęt a nie barachło (ą to 100, a to WiFi niewydajne, a to grzeje się, itd)
kolejna sprawa, po podpięciu kablem do routera dostawcy internetu, i zmianie końcówki numeru IP na taki z podsiecią tą samą co router dostawcy (u mnie 192.168.0.1 + 192.168.0.2), sprawia że Archer nie widzi że ma połączenie z internetem (sic!), przez co przestaje działać w jego ustawieniach np. aktualizacja godziny z neta, czy możliwość sprawdzenia aktualizacji oprogramowania... po prostu skubaniec twierdzi że brak mu dostępu do internetu, mimo że urządzenia do niego podłączone oczywiście internet mają... no masakra jakaś... łącznie z tym że traci wtedy również możliwość kontroli aplikacją przez chmurę, działa tylko lokalnie :)
jedyna opcja to powrót do ustawienia domyślnego 192.168.1.1, tyle że wtedy problematyczne jest działanie np. drukarki wifi, która przestaje być widoczna na urządzeń spoza swojej podsieci, czyli np. podpiętych kablem do routera dostawcy... wrrr
Testy pięknie ale rzeczywistość znacznie odbija, od chyba sponsorowanych artykułów.
Chciałem w dwupoziomowym mieszkaniu zwiększyć zasięg i prędkość ponieważ używałem, i w sumie nadal uzywam routera UPC Connect Box, ale niestety na poziomie +1 (AX73 uymieszczony jest tuż obok modemu UPC) ma słabszy sygnał i niestety sa problemy z połączeniem. Oba urzadzenia sa pod schodami i o ile na tej samej kondygnacji jest znaczny plus na korzyść AX73 to już na piętrze dosłownie 8 metrów od routerów wygrywa standardowy modem UPC. Testowałem już różne warianty i opcje w panelu TP-link jak wyłączenie smart connect itp. Oczywiście dodam, że TP-linka wystawiałem również nad schody i niestety wtedy dopiero dorównywał mocą sygnału Connect Boxowi z UPC. Dla jasności to TP-Link miał zawsze wolny kanał, modem UPC często wybierał kanał, na którym było już jakieś urządzenie ale sygnał był około -20dBm.
Archera polecił mi znajomu u ktorego z powodzeniem działa w domu 4 piętrowym z jednym urządzeniem w Mesh. Chyba niestety będę go musiał sprzedac i kupić jakis chybrid mesh z PLC.