W końcu Wi-Fi 6 dla PC! Test karty sieciowej TP-Link Archer TX3000E
Standard Wi-Fi 6 pojawił się na rynku rok temu, jednak początkowo praktycznie żadne urządzenia odbiorcze nie były z nim zgodne. Producenci długo kazali nam czekać, ale w końcu zaczęły pojawiać się karty obsługujące standard AX i dzisiaj przyjrzymy się propozycji od TP-Link!
- wyśmienita przepustowość Wi-Fi 5/6,; - dobry zasięg w obu zakresach,; - automatyczna konfiguracja,; - magnetyczna podstawka na anteny,; - dodatkowy śledź low-profil,; - Bluetooth 5.0…
Minusy…który trzeba osobno podpiąć do płyty głównej,; - tylko MU-MIMO 2x2,; - tylko metrowy kabel antenowy.
Nie wystarczy mocny router!
Zwykło się utożsamiać wszelkie problemy z działaniem internetu i ogólnie sieci bezprzewodowej z tą magiczną skrzynką z antenkami i to właśnie o niej, to jest o routerze, myślimy, kiedy chcemy przyspieszyć połączenie bezprzewodowe w naszym domu. Nierzadko to faktycznie dobry kierunek albo przynajmniej początek modernizacji sieci, jednak nie można zapominać o tym, że w połączeniu bezprzewodowym równie ważny jak nadajnik, jest też odbiornik!
Wydanie nawet ponad 1000 złotych na najnowszy router nic nam nie da, jeżeli nasz PC lub laptop wyposażony jest nadal tylko w kartę sieciową zgodną z Wi-Fi 4!
W przypadku Wi-Fi 6 praktycznie tylko najnowsze (nie starsze niż pół roku w chwili publikacji tego testu) laptopy oraz płyty główne PC posiadają karty sieciowe zgodne z standardem AX. Obecnie najpopularniejszym takim układem jest Intel AX200. Wykorzystują go nie tylko producenci (topowych) płyt głównych, ale też laptopów (np. w postaci Killer AX1650, choć tu producent nieco jeszcze od siebie funkcji dołożył). Z tego samego układu korzysta testowany przez nas dzisiaj TP-Link Archer TX3000E.
Jak dołożyć do swojego PC obsługę Wi-Fi 6?
TP-Link w przypadku karty Archer TX3000E postanowił odejść od spokojnej niebieskiej stylistyki znanej z ich routerów. Pudełko jest solidnie wykonane i ładnie po rozpakowaniu produktu prezentuje się na półce. W środku w plastikowej wytłoczce znajdziemy bezpiecznie osadzoną kartę PCI-E, dwie anteny ze złączem RP-SMA, podstawę tychże anten z kablem RF o długości około metra, tajemniczy kabelek USB oraz zamienny śledź maskujący low-profile. Nie zabrakło oczywiście też dokumentacji oraz płyty DVD ze sterownikami.
Sama karta wykonana jest bardzo solidnie, wszystkie styki są oczywiście pozłacane dla lepszego przewodnictwa, a cały układ logiki jest ukryty pod sporych rozmiarów (jak na kartę sieciową) radiatorem.
Głównym sposobem podłączenia jest oczywiście wpięcie jej w slot PCI-E (x1), jednak aby móc korzystać z wbudowanego w kartę modułu Bluetooth, konieczne jest podpięcie również dodatkowego kabla z tyłu karty i kolejno wpięcie go do płyty głównej w złącze od przednich portów USB (zatem warto się upewnić, czy mamy takie złącze jeszcze wolne w naszym PC!).
Anteny można przymocować bezpośrednio do karty. Posiadają możliwość obrotu o 360° oraz zgięcia o 45° i 85° (dzięki czemu nie będą kolidować z obudową niektórych większych PC). Jeżeli komputer trzymamy na biurku i do routera nie mamy daleko, to takie rozwiązanie generuje mniej strat na sygnale niż użycie dołączonej bazy.
Jeżeli jednak komputer trzymamy głęboko pod biurkiem albo ogólnie jest daleko od routera, to warto posłużyć się bazą do anten, aby umieścić je w bardziej optymalnym miejscu. Co prawda metrowej długości przewód antenowy nie pozwala na ogromną swobodę, ale za to podstawa jest magnetyczna i możemy ją przymocować chociażby do frontu PC (i anteny odgiąć w górę) – oczywiście o ile posiadamy porządną metalową obudowę :)
Co oferuje Intel AX200?
Układ AX200 to naprawdę udana jednostka, choć ze względu na główne przeznaczenie do montażu w formie M.2 (w płytach głównych laptopów i PC) obsługuje ona tylko MU-MIMO 2x2, co w przypadku Wi-Fi 5 nie miałoby znaczenia, jednak dla Wi-Fi 6 przydałoby się wsparcie dla większej liczby jednoczesnych połączeń. Wynika to z funkcji wprowadzonej właśnie w standardzie AX, jaką jest OFDM (podział transmisji na wiele mniejszych). Obowiązkowo już dla Wi-Fi 6 obecny jest Beamforming (kształtowanie wiązki, tak aby wzmocnić sygnał w kierunku urządzenia odbiorczego) oraz oczywiście wspomniane wcześniej modulowanie sygnału w 1024 QAM i 160 MHz szerokości kanałów transmisji.
W praktyce oznacza to, że możemy łączyć się z siecią Wi-Fi 6 z prędkością do 2400 Mbps w paśmie 5 GHz oraz do 574 Mbps w paśmie 2,4 GHz. Karta ta oczywiście jest kompatybilna wstecz ze starszymi standardami, jak Wi-Fi 5 (AC) lub Wi-Fi 4 (N). Intel ponadto swój układ wyposażył w moduł Bluetooth 5.1, choć w przypadku testowanego „Łucznika” producent podaje zgodność tylko z BT 5.0 i poprzednimi jego wersjami. Poniżej znajdziecie pełną specyfikację:
Specyfikacja TP-Link Archer TX3000E
Chipset: | Intel AX200 |
Złącze: | PCI-E 1x + przewód wewnętrzny USB (dla Bluetooth) |
Anteny: | 2x dookólna antena dwupasmowa (5 dB) + magnetyczna podstawka z metrowym przewodem |
Standard sieci: | IEEE 802.11 ax/ac/n/a 5 GHz; IEEE 802.11 ax/n/g/b 2,4 GHz |
Moc wyjściowa WLAN: | 5 GHz : 27 dBm (FCC) / 23 dBm (CE) (EIRP); 2,4 GHz : 26 dBm (FCC) / 20 dBm (CE) (EIRP) |
Prędkość transmisji (teoretyczna): | Wi-Fi 6: 574 Mbps w paśmie 2,4 GHz, 2402 Mbps w paśmie 5 GHz; Wi-Fi 5: 1733 Mbps w paśmie 5 GHz; Wi-Fi 4: 300 Mbps w obu pasmach |
Szerokość kanałów: | 20/40/80/160 MHz |
Szyfrowanie: | 164/128-bitowe WEP, WPA/WPA2/WPA3, WPA-PSK/WPA2-PSK, 802.1x |
Modulacja: | DBPSK, DQPSK, CCK, OFDM, 16-QAM, 64-QAM, 256-QAM, 1024QAM |
Bluetooth: | 5.0/4.2/4.0 |
Wymagania systemowe: | Tylko Windows 10 (64-bit) |
Wymiary: | 95,2 x 120,8 x 21,5 mm |
Gwarancja: | 3 lata |
Cena: | 349 zł |
Zapraszam teraz na kolejną stronę, gdzie od razu przejdziemy do testów wydajności!