Gigabyte Aorus GA-Z270X-Gaming 9 - płyta pod Kaby Lake na bogato

Przeczytaliście tytuł artykułu i pomyśleliście „to chyba nie dla mnie”? Zapewne tak właśnie było, bo największą popularnością cieszą się płyty główne z przedziału cenowego 500 – 1000 złotych, natomiast wydanie 2500 złotych to dla większości klientów już stanowczo za dużo (szczególnie jak na polskie realia).

Załóżmy jednak, że wygraliście w totka, dostaliście spadek bo dziadku z Ameryki lub po prostu uczciwie zarobiliście dużo pieniędzy, więc możecie sobie pozwolić na kupno płyty Aorus GA-Z270X-Gaming 9 - flagowego modelu ze stajni firmy Gigabyte i zarazem jednej z najdroższych płyt pod procesory Intela. Na co możemy liczyć przy zakupie płyty za 2,5 tysiąca?

Co wyróżnia płytę główną Gigabyte Aorus GA-Z270X-Gaming 9?

• obsługa procesorów Intel Skylake i Kaby Lake
• możliwość podkręcania procesorów z odblokowanym mnożnikiem
• konstrukcja dostosowana do podłączenia chłodzenia cieczą
• efektowne wzornictwo + podświetlenie RGB Fusion
• obsługa 4-way SLI/CrossFireX
• bardzo bogaty zestaw złączy
• bezprzewodowa karta sieciowa Wi-Fi AC
• dodatkowe funkcje dla graczy
• bardzo wysoka cena

Aorus 9 to topowa płyta główna tajwańskiego producenta, która została zaprojektowana z myślą o najbardziej wymagających użytkownikach (głównie graczach i entuzjastach). W oczy rzuca się nie tylko efektowna stylistyka, ale też bogaty zestaw złączy i ciekawych funkcji. Wszystko to we wręcz absurdalnej cenie.

Gigabyte Aorus GA-Z270X-Gaming 9 - specyfikacja

Pudełko i wyposażenie

Gigabyte Aorus GA-Z270X-Gaming 9 dotarł do nas w dosyć niepozornym pudle (zwłaszcza biorąc pod uwagę segment płyty). W zestawie znajduje się następujące wyposażenie:

• 6 przewodów sygnałowych SATA
• zaślepka tylnego panelu (z podświetleniem LED)
• mostek 4-way SLI
• mostek 3-way SLI
• mostek HB SLI
• mostek CrossFire
• antenka bezprzewodowej karty sieciowej Wi-Fi
• zaślepka złączy antenek z karty sieciowej Wi-Fi
• 2 sondy do pomiaru temperatury
• 2 przedłużacze do podłączenia taśm LED
• ramka do podświetlenia LED
• zaślepki złączy HDMI i DisplayPort
• adapter G Connector
• naklejki do podpisania przewodów SATA
• 2 opaski na rzep
• instrukcja obsługi
• płyta z oprogramowaniem i sterownikami

Wyposażenie jest proporcjonalne do ceny płyty głównej - znajdziemy w nim wszystko czego moglibyśmy oczekiwać od high-endowej płyty głównej. Szkoda jednak, że producent nie szarpnął się na zewnętrzny panel z portami USB 3.1 (jak w modelu Gigabyte GA-Z170X-Gaming G1).

Czy to choinka? Czy to neon? Nie! To Aorus 9

Wyjmujemy płytę z pudełka i od razu w oczy rzuca się efektowne wzornictwo. Producent postawił na czarno-białą kolorystykę, a całość uzupełnia rozbudowany, 8-strefowy system podświetlenia RGB Fusion. Gdyby jednak komuś standardowe podświetlenie nie wystarczało, na laminacie umieszczono jeszcze dwa złącza do podłączenia dwóch dodatkowych taśm LED RGB.

To jednak nie koniec rewelacji, bo podświetleniem można sterować z poziomu aplikacji RGB Fusion (dostępnej również na urządzenia mobilne z systemem Android i iOS).

Do wyboru oddano tryb podstawowy i zaawansowany – w pierwszym można ustawić jeden z ośmiu stylów podświetlenia, a w drugim dopasować ustawienia indywidualnie dla każdej z sześciu stref i dodatkowo całość zsynchronizować z podświetleniem karty graficznej. Można też określić godziny, w których będzie działać upiększenie lub je całkowicie wyłączyć. Tak rozbudowanego zarządzania podświetleniem jeszcze nie widzieliśmy w żadnej innej płycie. Brawa dla Gigabyte!

Procesor, pamięć RAM i podkręcanie

Model Aorus GA-Z270X-Gaming 9 bazuje na laminacie formatu E-ATX, a więc jest trochę szersza od standardowych płyt głównych. Warto o tym pamiętać, bo nie wszystkie obudowy mieszczą tak obszerne konstrukcje.

Dla procesora przeznaczono podstawkę LGA 1151, która współpracuje z procesorami Intela z najnowszych generacji Skylake i Kaby Lake. Jak przystało na topową płytę główną, możliwe jest też podkręcanie modeli z odblokowanym mnożnikiem (dopisek K). W podkręcaniu pomoże rozbudowana, 22-fazowa sekcja zasilania i autorski generator zegara bazowego Turbo B-Clock.

Na sekcji zamontowano hybrydowe chłodzenie G-Frost Hybrid Water Block (od firmy EK Water Blocks), które może działać zarówno jako zwykły radiator, jak i blok wodny i tym samym jeszcze efektywniej odprowadzać ciepło. Rozwiązanie to powinni docenić głównie entuzjaści, którzy mają w swoim komputerze zainstalowane chłodzenie i chcieliby do niego dodatkowo podpiąć płytę główną (producent zastosował tutaj popularne złączki G1/4).

Warto dodać, że podobne chłodzenie zastosowano w poprzednio testowanym modelu Gigabyte Aorus GA-Z270X-Gaming 8 – tyle tylko, że w tamtym przypadku blok został zaprojektowany przez firmę Bitspower (zasada działania jest taka sama).

Dla pamięci operacyjnej przewidziano cztery banki DDR4 DIMM – obsługują one 2-kanałowe zestawy o pojemności do 64 GB i taktowaniu do 4133 MHz (po OC).

W pobliżu banków pamięci umieszczono dodatki dla entuzjastów i overclockerów. Mamy tutaj dwa wyświetlacze diagnostyczne, przyciski do włączania i restartowania komputera, przycisk do przywracania domyślnych ustawień UEFI, a także dwa nieco większe przyciski do aktywowania trybu ECO i OC. Producent przewidział również punkty pomiarowe najważniejszych napięć zasilających (VPP_25V, VCCIO, VAXG, VCORE, VDIMM, DDRVTT, PCHIO i VSA). Nie zapomniano też o dwóch kościach BIOS-u (z możliwością wyboru tej właściwej). Jakbyśmy jednak mieli wyjątkowego pecha i padły obydwie kości BIOS-u, to można się jeszcze ratować funkcją Q-Flash Plus - pozwala ona przywrócić oprogramowanie z pendrive'a podłączonego do odpowiedniego portu USB na tylnym panelu.

Złącza na bogato

Płyta oferuje łącznie sześć złączy dla kart rozszerzeń: dwa sloty PCI-Express 3.0 x1 oraz cztery dodatkowo wzmocnione PCI-Express 3.0 x16 (elektrycznie działają one w trybie x16/x16 lub x16/x8/x8 lub x8/x8/x8/x8). Skąd tyle linii PCIe skoro procesor oferuje tylko wsparcie dla konfiguracji x16 i x8/x8? Producent zastosował tutaj mostek PLX PEX 8747 oraz rozdzielacz ASMedia ASM1184e. Mamy jednak małe obawy co do stabilności zasilania czterech slotów PCIe x16, bo na laminacie nie ma żadnego dodatkowego gniazda zasilającego.

Aorus GA-Z270X-Gaming 9 to jedna z nielicznych płyt głównych pod LGA 1151, która pozwala połączyć cztery karty graficzne w trybie 4-way SLI i CrossFireX. Tyle tylko, że sens takiego rozwiązania stoi pod dużym znakiem zapytania ze względu na bardzo słabe skalowanie w grach i dodatkowe ograniczenia po stronie bądź co bądź słabego procesora. Znacznie lepszym wyborem dla poczwórnych konfiguracji jest platforma Intel LGA 2011-3 z topowymi procesorami Haswell-E lub Broadwell-E.

Płyta może się też pochwalić bogatym zestawem złączy dla dysków i napędów. Przy dolnej krawędzi laminatu umieszczono dwa gniazda SATA 6 Gb/s (obsługiwane przez kontroler ASMedia ASM1061), trzy SATA Express (każde z nich może działać jako dwa niezależne SATA 6 Gb/s) oraz dwa U.2 32 Gb/s. Ponadto przy złączach PCI-Express umieszczono jeszcze dwa gniazda M.2 32 Gb/s.

Warto jednak pamiętać, że jednocześnie nie można korzystać ze wszystkich złączy. Główne złącze M.2 (M2P_32G) z nośnikiem SATA lub PCIe jest zamienne odpowiednio z jednym gniazdem SATA 6 Gb/s lub U.2 32 Gb/s, a dodatkowe M.2 (M2M_32G) z dwoma gniazdami SATA 6 Gb/s. Szczegółową rozpiskę znajdziecie w tabelach powyżej.

Na laminacie łącznie znalazło się osiem gniazd do podłączenia chłodzenia (w tym dwa o wyższej obciążalności z możliwością podłączenia pompek z chłodzenia cieczą), a także dwa wyjścia do podłączenia czujników temperatury. Chłodzeniem można zarządzać z poziomu autorskiej aplikacji Smart Fan 5 (dostępnej też w UEFI).

Gigabyte Aorus GA-Z270X-Gaming 9 to płyta główna wagi ciężkiej - aż się prosi o płytkę backplate na rewersie laminatu

Oprócz tego producent przewidział po dwa gniazda do wyprowadzenia portów USB 2.0 i USB 3.0 (te drugie rozdzielone za pomocą huba firmy Realtek). Szkoda, że zabrakło możliwości wyprowadzenia USB 3.1, które co prawda dopiero pojawia się w obudowach, ale jest dostępne w high-endowych płytach konkurencji.

Dźwięk, sieć i tylny panel

Oczywiście nie mogło też zabraknąć dobrej jakości układu dźwiękowego – w końcu mamy do czynienia z płytą główną dla najbardziej wymagających klientów. Na pokładzie znalazł się 6-kanałowy kodek Creative Sound Core 3D, który znamy z zewnętrznych kart dźwiękowych.

To jednak nie wszystko, bo układ dźwiękowy dodatkowo został poszerzony o wymienne wzmacniacze operacyjne z regulacją siły wzmocnienia 2,5/6x (standardowo zamontowano JRC NJM2114 dla prawego i lewego kanału na tylnych wyjściach oraz TI Burr Brown-OPA2134 dla frontowego wyjścia). Za odpowiednią jakość dźwięku odpowiadają jeszcze wysokiej klasy kondensatory WIMA FKP2 i Nichicon Fine Gold.

Graczy powinien zainteresować też zespół kart sieciowych Killer DoubleShot-X3, który obejmuje dwa gigabitowe kontrolery Killer E2500 oraz jeden bezprzewodowy Killer Wireless-AC 1535 (Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac + Bluetooth 4.1). Bezprzewodową kartę sieciową osadzono w złączu M.2 pod plastikową osłoną panelu I/O.

Tylny panel jest równie bogaty co cała płyta główna. Mamy tutaj jeden port PS/2, pięć portów USB 3.0, jeden port USB 3.1, jeden port USB 3.1 typu C (odpowiedzialny za złącze Thunderbolt 3 40 Gb/s), a także wyjścia DisplayPort 1.2 i HDMI 2.0 (z kontrolera MegaChips MCDP2800). Ponadto są obecne dwa złącza antenowe i sieciowe z wcześniej wspomnianych kart Killer oraz złącza audio z układu dźwiękowego Creative Sound Core 3D (w tym optyczne S/PDIF). Na ouartego przydałyby się jeszcze ze dwa-trzy porty USB (tak jak np. u poprzednika Gigabyte GA-Z170X-Gaming G1).

Na kolejnych stronach przyjrzymy się oprogramowaniu płyty głównej Aorus 9, a także skontrolujemy wydajność i pobór energii komputera.