Po dziesięciu latach studio Airtight Games kończy działalność. Przyczyniło się do tego nie najlepsze przyjęcie Murdered: Śledztwo zza grobu.
Z grą Murdered: Śledztwo zza grobu wiązane były ogromne nadzieje. Niestety jej twórcom – Airtight Games – nie udało się ich spełnić. Głównie ze względu na liniową i źle zaplanowaną rozgrywkę oraz mało oryginalne i niezbyt wymagające zagadki, tytuł ten uzyskał średnią ocen na poziomie 60 proc.
Branża gier, szczególnie jeśli chodzi o mniejsze studia, nie zna litości. Na własnej skórze przekonało się o tym właśnie odpowiedzialne za Murdered studio. Oficjalnie ogłosili oni, że kończą swoją działalność.
„Dziękujemy wszystkim fanom, rodzinie, przyjaciołom i kumplom, którzy wspierali nas i sprawili, że te 10 lat było możliwe. Dziękujemy też wszystkim fantastycznym ludziom, z którymi współpracowaliśmy” – napisali na swoim Twitterze projektanci z Airtight Games.
W ciągu tej wspomnianej dekady, spod rąk Amerykanów, poza Murdered: Śledztwo zza grobu, wyszły takie tytuły jak Dark Void, Quantum Conundrum, Pixld, DerpBike oraz Soul Fjord.
A tak wyglądają drzwi do ich biura:
Źródło: Twitter/Airtight Games, VG247, NewGamerNation
Komentarze
7Utrzymają się najsilniejsi z najlepszymi produktami i świeżymi grami (EA dwa lata z rzędu było najgorszą marką).