Już za miesiąc oficjalną premierę będzie miała gra Alice: Madness Returns, rzucająca zupełnie nowe światło na znaną większości historię Alicji w Krainie Czarów. Czy warto wyczekiwać premiery - zobacz pierwsze 10 minut rozgrywki, a wszystko powinno być jasne.
Alice: Madness Returns jest kontynuacją bardzo ciepło przyjętej gry American McGee's Alice z 2000 roku. Seria przedstawia ciekawą adaptację utworu Lewisa Carolla, w której pełno jest krwi, mrocznego klimatu i powszechnie panującej niezgody. Po bardzo udanej „jedynce”, oczekiwania są naprawdę ogromne – czy studio Spicy Horse odpowiedzialne za ten tytuł im podoła? Zobacz pierwsze 10 minut autentycznej rozgrywki:
Jak widać, zapowiada się kawał klimatycznej gry z ładnymi, dopracowanymi lokacjami i najróżniejszymi, przedziwnymi postaciami. Dodatkową, potężną zaletą tej gry może okazać się fakt, że ogromną wagę przywiązano do fabuły i to ona odegra tu największą rolę. Czy „nowa Alicja” ma szansę na sukces? Ciężko stwierdzić, ale z pewnością w projekcie tym drzemie ogromny potencjał.
O tym, czy Alice: Madness Return jest dobrą produkcją nie dowiemy jeśli się nie zagramy. To natomiast uczynić będziemy mogli już 16 czerwca. Docelowo gra pojawi się na pecetach oraz konsolach Xbox 360 i PlayStation 3.
Więcej ze strefy gier:
- Duke Nukem Forever na OnLive
- Assassin's Creed: Revelations - koniec Altaira i Ezio?
- Nadchodzi Call of Duty: Online?
- Nowy Dragon Ball od Namco Bandai
- Gameplay polskiego Afterfall: InSanity
Źródło: gameranx
Komentarze
12Musiałem się doczepić :P Platformami docelowymi :>
Ale obawiam się że produkt będzie niedopracowany tak jak powinien. Animacja Alice naprawdę woła o pomstę do nieba. Widać że ktoś grał na konsoli bo obroty postaci i wpadanie na ściany nie wyglądają zbyt fajnie.
Oby gra dobrze się sprzedawała i jej wady nie zmniejszyły sukcesu.
Wiem, czepiam się ale na końcu zdania oznajmującego chyba nie stawia się znaku zapytania. Nie róbcie tytułów rodem z onetu czy pudelka.