Sztuczna inteligencja okazała się lepsza od ludzkiego umysłu w meczu w Go pomiędzy AlphaGo a Ke Jie.
Aktualizacja [25.05.2017]: Program AlphaGo wygrał drugi z trzech meczów z Ke Jie i został tym samym okrzyknięty najlepszym graczem Go na świecie. Tym razem przewaga sztucznej inteligencji była jeszcze większa niż poprzednio, nawet pomimo tego, że „przez pierwsze 100 ruchów [Ke Jie] był bliższy zwycięstwa niż ktokolwiek wcześniej”, jak skomentował Demis Hassabis z DeepMind.
News [23.05.2017]: Jeszcze kilka miesięcy temu Ke Jie twierdził, że sztuczna inteligencja nie zdoła go pokonać. Gdy podstępem AlphaGo wygrało z nim przez Internet, Chińczyk postanowił jednak podjąć oficjalne wyzwanie. Mówiąc krótko: przegrał.
Nie ma mocnych na AlphaGo – program oparty na składnikach sztucznej inteligencji (a przede wszystkim: uczeniu maszynowym), opracowany przez zespół DeepMind, będący częścią firmy Google. Kolejni mistrzowie musieli uznawać jego wyższość i dziś dołączył do nich Ke Jie – aktualny numer jeden na świecie.
To nie tak, że AlphaGo zmiażdżyło mistrza – co to, to nie. Ke Jie nawet momentami prowadził, ale sztuczna inteligencja potrafiła odpowiednio reagować i zmieniać taktykę, by ostatecznie wyjść z pojedynku zwycięsko. Według pokonanego program „wykonał wiele eleganckich ruchów” i przyznał on, że jest pewny, że z czasem AlphaGo stanie się jeszcze lepszy.
Dodajmy, że bitwa została wygrana przez AlphaGo, ale wojna trwa. Już w czwartek odbędzie się drugi mecz, a finał został zaplanowany na sobotę. Jeśli te dwa mecze także padną łupem sztucznej inteligencji, oficjalnie będzie można uznać, że nie ma obecnie człowieka, który byłby od niej lepszy w Go.
Źródło: Engadget. Foto: DeepMind
Komentarze
9''...sztuczna inteligencja potrafiła odpowiednio reagować i zmieniać taktykę...''
Myślicie, że w tym momencie maszyna była ''świadoma''? Tak jak Cameron z Kronik Sary Connor?