Desktopowe procesory AMD APU Carrizo za rok, a Zen dopiero pod koniec 2016
Do sieci wyciekły plany wydawnicze nowych platform AMD - na ich premierę przyjdzie nam jednak poczekać aż do drugiej połowy przyszłego roku.
Niedawno zadebiutowały procesory AMD APU Carrizo, które zostały opracowane głównie z myślą o laptopach. Jak się okazuje, producent ma też w planach ich odpowiedniki dla komputerów stacjonarnych.
Według nieoficjalnych informacji, producent planuje wydać desktopową platformę Bristol Ridge – będzie ona jednak tylko udoskonalonym rozwiązaniem, a prawdziwą rewolucję ma przynieść dopiero platforma Summit Ridge z procesorami na bazie mikroarchitektury Zen.
Nowe procesory zostaną wyposażone nawet cztery w rdzenie Excavator, które będą pracować z częstotliwością ~4 GHz. Oprócz tego producent zintegruje 2 MB pamięci podręcznej (L2), 2-kanałowy kontroler pamięci DDR4-2400 i wszelkie interfejsy wejścia/wyjścia. Układy mają charakteryzować się współczynnikiem TDP do 95 W.
Na uwagę zasługuje też kompatybilność z nową podstawką AM4 (na slajdach występuje jako FM3, ale producent już oficjalnie zdecydował o zmianie nazwy na AM4) - co ciekawe, ma z niej korzystać cały przekrój układów APU, począwszy od najsłabszych modeli z serii E, a skończywszy na wydajniejszych z serii FX (przypominamy, że cały czas mowa o układach APU).
Schemat platformy Bristol Ridge z procesorami na bazie mikroarchitektury Excavator
Schemat platformy Summit Ridge z procesorami na bazie mikroarchitektury Zen
Osobny akapit należy poświęcić zintegrowanemu układowi graficznemu. Wprawdzie nadal będzie on dysponował maksymalnie 8 jednostkami obliczeniowymi (CU), ale z drugiej strony ma on bazować na najnowszej, już 3. wersji architektury GCN. Według zapowiedzi, wydajność grafiki wzrośnie o 10 – 25% względem poprzednich modeli APU Kaveri. Oprócz tego możemy liczyć na pełne wsparcie dla HSA 2.0.
Jeżeli wierzyć zapowiedziom, na premierę platformy AMD Bristol Ridge z nowymi procesorami APU przyjdzie nam poczekać do lipca... tyle tylko, że przyszłego roku. Platforma Summit Ridge z szumnie zapowiadanymi procesorami Zen ma zadebiutować jeszcze później, bo dopiero w okolicach końca przyszłego roku.
Oprócz tego powinniśmy się spodziewać "autorskiego" kontrolera USB 3.1, który ma bazować na rozwiązaniach ASMedia.
Źródło: BenchLife, ComputerBase
Komentarze
27kuzka dlaczego oni graja na niska wydajnosc skoro maja mozliwosci wydac cos z normalna wydajnoscia. o co w tym wszystkim chodzi.
Za rok to powinni dać kontroler DDR4-4000. Tym bardziej, że chodzi o APU, gdzie szybkość RAM-u to jak woda dla konia na pustyni.
Następna generacja również konsol powinna być oparta na procku Intela i karacie Nvidia, to sprawiło, że koszty optymalizacji gier by spadły i każdy byłby zadowolony!