AMD nie odpuszcza i już planuje premierę nowej generacji procesorów? Coraz więcej źródeł potwierdza właśnie taki scenariusz.
Procesory AMD Ryzen odniosły ogromny sukces na rynku i pozwoliły uszczknąć cześć udziałów Intelowi. Wygląda jednak na to, że producent nie zamierza spoczywać na laurach i już planuje drugą generację układów o nazwie kodowej Pinnacle Ridge.
Nowe układy nadal będą bazować na mikroarchitekturze Zen, ale zostaną wykonane w niższym procesie technologicznym 12nm LP. Według wcześniejszych przecieków, specyfikacja procesorów ma przypominać obecne modele z generacji Summit Ridge – do dyspozycji oddano nawet osiem rdzeni i kontroler pamięci DDR4, natomiast współczynnik TDP wynosi maksymalnie 95 W. Co istotne, modele Pinnacle Ridge mają nadal korzystać z podstawki AM4.
Gdyby tego było mało, serwis DigiTimes dotarł do informacji, według których producenci płyt głównych już zaktualizowali swoje plany wydawnicze o konstrukcje pod nowe procesory „czerwonych”. Nadchodzące modele oczywiście nadal będą wykorzystywać podstawkę AM4, ale interfejsami mają zarządzać nowe chipsety z serii 400 (A420, B450 i X470).
Co prawda producent jeszcze nie chwali się nowymi jednostkami, ale ich premierę podobno zaplanowano już na luty przyszłego roku. Na płyty główne z serii 400 będziemy musieli poczekać trochę dłużej - najprawdopodobniej do kwietnia (początkowo będą to modele B450 i X470). W maju planowane jest również wypuszczenie procesorów niskonapięciowych i wersji biznesowych (Pro). Na to przynajmniej wskazują nieoficjalne przecieki. Jak będzie w rzeczywistości? Tego pewnie dowiemy się dopiero za jakiś czas.
Źródło: DigiTimes, VideoCardz, PTT
Komentarze
14Mam nadzieje, ze nowa generacja doda troche zegarow i poprawi szybkosc pamieci (tym bardziej, ze dodatkowy kop da to instrukcja if) :). Oczywiscie idealnie by bylo jakby odrobine podniesli tez efektywnosc jednego rdzenia (IPS), ale tutaj nie licze na wiekszy przelom :). Niemniej jakby podniesli czestotliwosc pracy + pamiec to juz by bylo calkiem cool. Bo w tej chwili Ryzeny sa efektywne energetycznie, ale blokuje je maksymalne taktowanie.
Co do samego intela, to do niedawna intela nie kupilbym na pewno, ale wraz z zapowiedzia 6 rdzeniowcow z niecierpliwoscia czekam na testy. Z tym, ze dla mnie duzym minusem u intela jest glut, ciagle zerowanie na kliencie i wydawanie tryliona czipsetow oraz fakt, ze wiem ze to jest ciagle polsrodek, bo za chwile znowu dadza nowe chipsety i 8 rdzeniowce. Wiec to tez mnie troche zniecheca (jakby intel poszedl po rozum do glowy i mialbym pewnosc ze 8 rdzeniowce pojda mi na plytach do 6 rdzeniowcow to moze by mnie przekonali, ale wiemy jak jest):).
No ale wreszcie pierwszy raz od dlugiego czasu jest na co czekac na rynku procesorow :).
Z kartami graficznymi podobnie.. Vega 56 "czekać" ?
A może gtx 1070ti w halloween / volta w nowym roku?
Czy tylko ja tak mam ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niektóre Phenomy AM3 posiadały kontroler DDR2 i działały jeszcze na starym sockecie AM2+ i DDR2.
Pierwszego FX-a 8350 wsadziłem do starej jeszcze płyty AM3 (nie AM3+) i działał choć płyta nie obsługiwała wszystkich stanów energetycznych nowych CPU a i OC było ograniczone.
Tak ,że przynajmniej w końcu RYZEN będzie miał proces produkcji w pełni HIGH PERFOMANCE dla swoich CPU jak i GPU a dodatkowo nie trzeba czekać na 7nm LP.
W przyszłym roku w pierwszym kwartale lider wydajności CPU na początek do MAINSTREAM będzie tylko jeden i będzie nim R7 2800x.Zakładam ,że w CB 15 w ST osiągnie 200punktów i około 2000 w MT więc zegar z XFR dobije tych 4.5Ghz.
Musi być coś na rzeczy i GF zrobił jakiś przełom w procesie produkcji 7nm LP by wypuścić wersję 12nm LP ,która pod względem zwiększenia wydajności o ponad 10% jest porównywana z 16nm TSMC zaś pod względem upakowania tranzystorów do nie wiadomo czego o 15% więcej.
I tak COFFEE się pojawi a zaraz potem już niedługo zostanie przejechany.