AMD pozwane za procesory FX - producent zawiera ugodę z klientami na 12,1 mln dolarów
Po kilku latach dochodzenia swoich praw, poszkodowani mogą ubiegać się o rekompensatę - producent zgodził się wypłacić odszkodowanie w wysokości 12,1 mln dolarów.
Kilka lat temu firma AMD została pozwana przez klientów za nieprawidłowy sposób nazewnictwa procesorów FX. Po czterech latach sprawa w końcu dobiegła końca, a producent zdecydował się zawrzeć ugodę z poszkodowanymi.
Procesory AMD FX
Przypominając, chodzi o układy z rodziny Bulldozer - producent zastosował tutaj konstrukcję modułową (CMT/CMP - Clustered Multithread), gdzie na dwa rdzenie przypadają dwie oddzielne jednostki obliczeń stałoprzecinkowych (ALU) i jedna wspólna obliczeń zmiennoprzecinkowych (FPU). Otrzymaliśmy zatem coś o funkcjonalności pomiędzy tradycyjnym wątkiem a rdzeniem. Więcej na ten temat pisaliśmy w recenzji FX-8150.
Procesory AMD FX były reklamowane jako pierwsze 8-rdzeniowe modele dla komputerów stacjonarnych
Problemem okazało się nazewnictwo procesorów. Producent reklamował swoje procesory jako pierwsze 8-rdzeniowe modele dla komputerów stacjonarnych, podczas gdy nie oferowały one pełnej funkcjonalności tylu rdzeni. W 2015 roku niezadowoleni klienci wytoczyli pozew zbiorowy przeciwko firmie AMD.
Pozew przeciwko AMD
Na początku 2019 roku, sąd w Kalifornii przyznał rację klientom – zauważył on, że większość tak samo rozumie rdzeń, jako jednostkę mogącą wykonywać obliczenia stało i zmiennoprzecinkowe. Sprawa toczyła się dalej.
Ostatecznie AMD zdecydowało się jednak zawrzeć ugodę z poszkodowanymi. Producent zgodził się wypłacić klientom odszkodowanie w kwocie 12,1 mln dolarów, co oznacza, że każdy może ubiegać się tutaj o rekompensatę w wysokości 35 dolarów (to trochę ponad połowa tego o co walczyli pozywający). Prawo do rekompensaty przysługuje tym, którzy kupili procesor za pośrednictwem strony AMD oraz klientom z Kalifornii.
Źródło: TheRegister
Komentarze
16Osobną sprawę jest że taki marketing AMD był wtedy chybiony, wystarczyło reklamować FX-y 8000 jako układy 4-rdzeniowe a zostały by lepiej przyjęte przez rynek.
Moduł Bulldozer/Piledriver to moim zdaniem rdzeń tyle że o innej konstrukcji niż tradycyjny jak np Zen.
Moduł BD/PD
L1-I 64KB 2-Way
4 dekodery x86
2x 2ALU i 2AGU(CMT)
2x L1-D 16KB 4-Way(CMT)
FPU 2x 128bit(SMT)
Rdzeń Zen
L1-I 64KB 4-Way
4 dekodery x86
3ALU i 2AGU(SMT)
FPU 2x128bit(SMT)
L1-D 32KB 8-Way
Rdzeń Haswell
L1-I 32KB 8-Way
4 dekodery x86
4ALU i 3AGU
FPU 2x256bit
L1-D 32KB 8-Way
Moim skromnym zdaniem Moduł BD czy PD to po prostu rdzeń tylko zamiast jednego bloku Integer z 4ALU i 4AGU są dwa bloczki z 2ALU i 2AGU z tym że pojedynczy wątek ma dostęp tylko do jednego bloczku. AMD po prostu zgrupowało w jednostki wykonawcze Integer w dwa mniejsze bloczki a co za tym łatwiejsze w projekcie niż jeden szeroki przez co wykonywał dwa wątki.
Czy jest w ogóle technicznie możliwe, że wystąpi sytuacja, że bezpośrednio po sobie zostaną wykonane dwie operacje zmiennoprzecinkowe w ramach jednego wątku, niby jak to w asemblerze napisać, jak zawsze po fadd będzie jakieś move (wiadomo, kolejkowanie działa tak, że w czasie gdy jeden wątek robi move drugi może wykonywać operacji zmiennoprzecinkowe).
Ponadto, w grach i domowych zastosowaniach, w 99,9% przypadków gdy jeden wątek będzie wykonywał operacje zmiennoprzecinkowe (fadd/fdiv etc.), drugi będzie prawie zawsze robił jakieś obliczenia na liczbach całkowitych, lub operacje na pamięci...