AMD potwierdza długie wsparcie dla platformy. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kolejne procesory będą obsługiwane przez obecne płyty.
Jesteśmy po premierze procesorów AMD Ryzen. Producent nie zamierza jednak spoczywać na laurach i już pracuje nad modelami na bazie nowej architektury Zen 2. Rąbka tajemnicy o nowych układach ujawnił serwis Overclockers UK, który miał okazję przeprowadzić wywiad z Jamesem Priorem, Senior Product Managerem z firmy AMD.
Z informacji ujawnionych przez Priora, inżynierowie rozpoczęli prace nad generacją Zen 2 już jakiś czas temu, gdy były znane wstępne założenia dotyczące generacji Zen 1. Warto jednak wspomnieć, iż przed wydaniem konstrukcji na bazie nowej mikroarchitektury, producent planuje jeszcze wydać usprawnione modele na bazie obecnej mikroarchitektury, ale w niższym procesie technologicznym (12 nm FinFET zamiast 14 nm FinFET).
Ważna informacją jest fakt, iż producent zamierza nadal korzystać z podstawki AM4 (i to przynajmniej do 2020 roku!). Jeżeli więc wszystko pójdzie zgodnie z planem, kolejne generacje procesorów będą obsługiwane przez obecne płyty główne – jedynie wymagana tutaj będzie aktualizacja BIOS-u, ale to nie powinno być specjalnym problemem. Cóż, nie od dzisiaj wiadomo, że „czerwoni” starają się zapewnić dłuższe wsparcie dla swoich produktów.
Pełny wywiad znajdziecie poniżej. Prior odniósł się tutaj również do innych tematów (m.in. układów graficznych z generacji Vega).
Źródło: Overclockers UK, VideoCardz
Komentarze
45Przecież to nie jest nowa informacja, mówili już o tym podczas prezentacji Zen.
Co do samego Zen+ patrząc na to że nowsze chipy kręcą się dużo lepiej (1700 z marca rzadko dobija stabilnie 4.0GHz a te z okresu po wakacjach potrafią nawet dojść do 4.2) pokazuje że AMD dopiero zaczyna "zabawę" z architekturą Zen.
Najważniejsze jest ,że IPC pierwszej generacji ZEN jest tak wysokie i AMD startuje z pułapu ,o którym INTEL mógł tylko śnić.Porównajcie sobie ile w ciągu tych kilkunastu lat INTEL zmienił proces litograficzny i o ile bo różnice są rzędu 15MTr na milimetrze kwadratowym a potem jeszcze sam wzrost IPC.
Jeżeli AMD uda się wyciągnąć wyższe IPC z odświeżonych RYZENÓW to kolejna generacja ZEN 2 będzie czymś niebywałym na tym rynku.Samo przejście na wymiar technologiczny 7nm LP da sporo ponad 60MTr na mm2 kwadratowym więcej od tego co prezentuje 14nm GF teraz więc tak na prawdę nie ma tego z czym porównać bo nie było jeszcze takiej sytuacji ,żeby aż tak ogromny skok w gęstości upakowania nastąpił.
Po INTELOWSKIM procesie wiemy czego się spodziewać bo oni mają pięknie dopracowaną technologię na wysokie zegary zaś samo GF już ujawniło ,że ich 7nm ma także pozwolić na 5Ghz zegary i właśnie tu należy upatrywać ogromnych wzrostów wydajności.
Nie da się porównywać R7 1800x z i7-8700k ponieważ nie mamy jeszcze rozwiniętej idei wielowątkowości.
Jeżeli gry zaczną wykorzystywać wielowątkowość to szkoda osób ,które nawet korzystają z i5-8600k ale tak jak wiele osób myśli biorąc i7-8700k na lata bo starczy mu do wszystkiego na maksa tak na nasze szczęście najbliższe dwa lata wyjaśnią wiele bo gdyby nie ZEN to dalej trzeba było by czekać do 2021 roku pewnie na 12wątkowe CPU w MAINSTREAM od INTELA.
A jak u intela sprawa wygląda?, kupujecie sobie 6-rdzeniowego i7-8700K robicie OC @5,0 GHz do tego pamiątki 3600 MHz z profilu XMP i siemanko, mamy top wydajność do gier (która też w mocy obliczeniowej rywalizuje z 8-rdzeniowym Ryzenem 7)
A więc Ryzen Gen2 będzie musiał się obronić w kwesti wydajności na jeden rdzeń, a nie w zwiększanie liczby rdzeni... od tego jest platforma AMD ThreadRipper.