Zagraniczne źródła potwierdzają rychłą premierę nowych procesorów AMD. Na potwierdzenie informacji przyjdzie nam jednak poczekać.
Procesory AMD Ryzen to bez wątpienia jedna z najważniejszych, sprzętowych premier ubiegłego roku – nowe układy spotkały się z zaskakująco dobrymi opiniami i nieźle namieszały na rynku komputerów PC. Jak pewnie wiecie, producent nie zamierza spoczywać na laurach i już przygotowuje się do wydania ulepszonych modeli Ryzen 2. Te podobno zbliżają się coraz większymi krokami...
Nowe informacje w temacie ujawnił japoński serwis Hermitage Akihabara, który wypytał dystrybutorów sprzętu komputerowego o zbliżające się premiery – podobno już w marcu planowana jest premiera układów AMD Ryzen 2 oraz płyt głównych z serii AMD 400.
Co ważne, doniesienia te pokrywają się z wcześniejszymi przeciekami. Warto bowiem wspomnieć, że niedawno do sieci wyciekła zapowiedź nowej generacji Ryzenów, a organizacja PCI-SIG zamieściła na swojej witrynie informację o chipsetach AMD 400.
To jednak nie wszystko, bo zbliżającą się premierę potwierdzają programiści aplikacji diagnostycznych AIDA64 i HWiNFO. W najnowszych, testowych wersjach dodano (lub zostanie dodane) wsparcie dla chipsetów z serii AMD 400 oraz nowych płyt głównych ASUS ROG AM4. Widać zatem, że coś jest na rzeczy.
Źródło: Hermitage Akihabara, AIDA64, HWiNFO
Komentarze
28Tak po za tym sami ogłosili ,że u nich cały czas będzie system "TICK" więc za każdym razem będzie także wzrost IPC.
Natomiast to co sie wyrabia z kartami graficznymi w Polsce przypomina juz wahania cen benzyny. Na swicie gdzies oglosza ze zmniejsza produkcje bo nikt nie kupuje to w Polsce od razu powoluja sje na slowa "zmniejsza produkcje" i podnosza ceny. Jak gdzies sa obnizki to oni najpierw musza wyprzedac stany magazynowe...1060 6Gb 1 stycznia zdrozal o 110zl!!! To jest jakis pier...y absurd. 1070 dzis kosztuje ponad 2100, a przy modelach ktore porywnywalem w grudniu cena jest wyzsza o ponad 300zl, 1080 to juz w ogole odjazd bo zaczyna sie atakowanie poziomu 3000zl. To sa ceny przy ciagle znizkujacym kursie dolara. Pytam sie kto nas k... okrada?! Dla mnie to zmowa handlowa ktora swietnie sie maskuje przy braku kart od AMD. Mamy monopol i fanboye nvidi moga sie cieszyc z sukcesu ulubionego producenta, problem polega na tym ze juz ich nie stac na karty. W robocie mam polewke z takivh dwoch fanatykow od kilku tygodniu. Jednemu spalila sie karta i teraz wyje do ksiezyca;) bo nie stac go na nowa. Jeazcze jak sie zona dowiedziala ze to mialoby kosztowac ponad 2000 zl to powiedziala zeby robil jak uwaza i wzial koldre na wycieraczke. Ubaw po pachy od tygodnia...