AMD Radeon R9 290/290X: nowe karty graficzne bez złączy CrossFire i z obsługą 6 monitorów
Producent wyposaży swoje topowe akceleratory w nowe rozwiązania i technologie.
Podczas środowej konferencji AMD GPU '14 Tech Day poznaliśmy m.in. referencyjne wersje kart graficznych Radeon R9 290 i 290X, które wyróżniają się nie tylko rekordową wydajnością i efektownym wzornictwem, ale również – co najprawdopodobniej zauważyli tylko bardziej dociekliwi czytelnicy – brakiem złączy CrossFire. Jak się okazuje, nie jest to niedopatrzenie ze strony producenta, a po prostu interesujące rozwiązanie.
Poszczególne procesory graficzne mają komunikować się ze sobą bezpośrednio poprzez złącza PCI-Express, a nie jak do tej pory za pomocą zewnętrznych mostków CrossFire. Warto jednak zauważyć, iż podobna sytuacja ma miejsce w przypadku słabszych akceleratorów z poprzednich generacji, gdzie również nie ma konieczności (lub nawet możliwości) podłączania takich mostków. Biorąc jednak pod uwagę tylko wydajniejsze karty, będzie to nowość, która w pewnym stopniu ułatwi konfigurację komputera.
Dlaczego producent zdecydował się na takie rozwiązanie tylko w przypadku topowych akceleratorów R9 290 i 290X? Można podejrzewać, że słabsze modele bazują na procesorach graficznych z poprzednich kart graficznych (niekoniecznie dokładnie takich samych) i po prostu wymagane było zachowanie wstecznej kompatybilności na wypadek stworzenia tandemu ze starszymi Radeonami. Nie są to jednak potwierdzone doniesienia.
Nowe karty graficzne R9 290 i 290X zostały wyposażone w dwa wyjścia DVI Dual-Link, jedno HDMI i jedno DisplayPort, do których można podłączyć nawet sześć monitorów i wyświetlać na nich obraz w technologii Eyefinity 3x2. W jaki sposób? Do wyjść DVI i HDMI podłącza się po jednym monitorze, a do DisplayPort trzy kolejne (za pomocą specjalnego adaptera Multi-Stream Transport) – dokładniej obrazuje to slajd poniżej.
Musimy przyznać, że nadchodzące Radeony prezentują się coraz ciekawiej. Nieoficjalnie wiadomo, że na początku października powinniśmy poznać kolejne szczegóły, a także ich dokładną specyfikację.
Źródło: DonanimHaber, Videocardz, AMD
Komentarze
48od wiosny mam 7770 i jestem zachwycony żadncyh problemw ze sterownikami :)
nic tylko czekać na testy tych nowych kart :)
Jeżeli 290x będzie kosztować 1800zł, to biorę.
BTW Nie wiem czy wspominaliście w którymś z artykułów, ale w Radeonie 290X nie da się użyć przejściówki DVI -> D-Sub (czyli nie da się podłączyć analogowych monitorów), ponieważ złącza to DVI-D, a nie DVI-I jak w poprzednich generacjach.
A Franciszek prosił żeby nie plotkować... ;-)
Jak dobrze rozumiem można będzie mieć Dwa R9 290X w CF BEZ mostka?
Widać wejście na crossfire, chociaż lepiej poczekać do premiery
Jednej generacji; dwóch generacyj.
Piszcie proszę polszczyzną, a nie jakimś ulicznym slangiem.