Firma Apple porzuci procesory Intel w komputerach Mac i laptopach MacBook – już niedługo będą one bazować na nowych jednostkach, które mają zaoferować lepsze możliwości. Opracowanie autorskich układów ma być największą rewolucją w historii komputerów Mac.
Umówmy się, informacja o porzuceniu procesorów Intela i przejściu na autorskie układy nie powinna być dla nas zaskoczeniem – pierwsze pogłoski na ten temat pojawiły się już kilka miesięcy temu, a kolejne przecieki tylko potwierdzały ten scenariusz. Podczas konferencji WWDC 2020 producent oficjalnie zapowiedział przejście na nowe jednostki.
Apple zapowiada autorskie procesory dla komputerów i laptopów
Jeżeli chodzi o procesory, tutaj nie dowiedzieliśmy się zbyt wielu szczegółów - producent zapowiedział przejście na "niestandardowe układy", które mają zapewnić wiodącą w branży wydajność oraz nowe, zaawansowane technologie.
Procesory Apple mają plasować się w niebieskim polu
Wszystko na to wskazuje, że będziemy mieli do czynienia z nową rodziną procesorów na bazie architektury ARM. Układy mają cechować się niskim poborem mocy, jak w przypadku tradycyjnych modeli dla laptopów, a przy tym oferować wydajność porównywalną do desktopowych chipów.
Apple twierdzi, że nowe jednostki będą cechować się wyższą efektywnością energetyczną, a do tego zaoferują lepszą wydajność układu graficznego względem konkurencyjnych rozwiązań. Dodatkowo zostaną one wyposażone w zintegrowany silnik AI, co powinni docenić programiści korzystający z uczenia maszynowego.
Pierwszy komputer na bazie autorskiego procesora ma pojawić się do końca roku. Nie oznacza to jednak, że producent od razu odetnie się od Intela – proces „transformacji” ma potrwać około dwa lata, ale w międzyczasie będą pojawiać się też nowe konstrukcje napędzane układami „niebieskich” (dodatkowo będą one wspierane przez kilka kolejnych lat).
Nowy MacOS 11 Big Sur z obsługą nowych procesorów – programiści już mogą go sprawdzić
Przy okazji zapowiedzi nowych komputerów i laptopów, firma Apple zaprezentowała także system MacOS 11 Big Sur - jest to pierwsza wersja oprogramowania, która zapewnia wsparcie dla nowych procesorów ARM SoC. Ponadto oferuje ona funkcje, dzięki którym przejście na nowe układy powinno być łatwiejsze dla programistów
Podczas konferencji system został zademonstrowany na sprzęcie napędzanym procesorem A12Z Bionic (jest to ten sam układ, który znajdziemy w nowym tablecie iPad Pro).
Producent pomyślał też o programistach, którzy chcieliby już teraz dostosować swoje aplikacje do nowych układów.
Członkowie programu Apple Developer Program mogą ubiegać się o udostępnienie materiałów i wypożyczenie platformy deweloperskiej Developer Transition Kit - to komputerek przypominający Mac mini, który obejmuje:
- procesor A12Z Bionic
- 16 GB pamięci RAM
- dysk SSD 512 GB
Zestaw kosztuje 500 dolarów, ale trzeba go zwrócić do końca trwania programu (szczegóły znajdziecie tutaj).
Nadchodzi rewolucja?
Według firmy Apple, przejście na nowe procesory to największa rewolucja w historii komputerów Mac. Producent uniezależni się od dostaw innych firm, a użytkownicy powinni otrzymać lepsze produkty. W smartfonach się udało, ale czy ten scenariusz powiedzie się komputerach? Pewnie niedługo się przekonamy.
Źródło: Apple, ComputerBase
Zobacz więcej newsów w konferencji WWDC 2020:
- Smartwatche Apple mają być jeszcze lepsze. Oto watchOS 7
- Lista smartfonów, które dostaną iOS 14. Tu Apple wypada pochwalić
- iOS 14 oficjalnie zaprezentowany. App Library, widżety, Picture-in-Picture i nie tylko
Komentarze
24sprostujmy. Apple bazuje niemal w 100% na dostawach z innych firm :)
fakt faktem, odejście od x86/64 spowoduje odejście od tego dosyć skostniałego duopolu. bardzo bym chciał, aby komputery PC także zaliczyły taką zmianę, niestety obecnie jest to niemożliwe z powodu microsoftu, gdzie sam microsoft ma problem z tym odejściem z powodu uwiązania win32api do x86/64. linux jest na to gotowy od dawna, ale linux na desktopa ma nikłą popularność. niestety na platformach serwerowych także króluje x86, ale tu powody są inne.
bardzo bym chciał, aby architektura RiscV objęła prymat. dlaczego?
1. x86 tutaj mamy duopol, dwie znane firmy nie chcą się podzielić patentami. nawet nvidia tutaj poległa
2. ARM, no cóż. architektura jest otwarta, można kupić licencję na powielanie, ale trzeba tu płacić haracz za użytkowanie licencji na ARM
3. RiscV, tutaj mamy otwartość, każdy może implementować. jedynym warunkiem jest przyzwolenie na nalepkę RiscV, jeśli się przejdzie certyfikację. czyli po prostu program testowy ruszy jak trzeba :)
jest jeszcze:
4. MIPS , ale tutaj jest problem. wolność użytkowania MIPS jest tak ogromna, że wiele firm implementujących architekturę w swoich procesorach, szło w swoim kierunku. efekt, jeden MIPS jest inny od drugiego. ciekawostka. dzięki pewnemu inżynierowi, kernel Windows NT (obecnie wszystkie windowsy) został pierwotnie napisany jako wieloplatformowy, z implementacją na x86/32 oraz MIPS. później doczekaliśmy się x86/64, oraz jeszcze później ARM. I to się stało wbrew woli Billa Gatesa. taka ciekawostka. niestety z powodu ogromnego rozdrobnienia, MIPS nie ma obecnie racji bytu. nie ma tu standaryzacji.
sprostujmy. Apple bazuje niemal w 100% na dostawach z innych firm :)
fakt faktem, odejście od x86/64 spowoduje odejście od tego dosyć skostniałego duopolu. bardzo bym chciał, aby komputery PC także zaliczyły taką zmianę, niestety obecnie jest to niemożliwe z powodu microsoftu, gdzie sam microsoft ma problem z tym odejściem z powodu uwiązania win32api do x86/64. linux jest na to gotowy od dawna, ale linux na desktopa ma nikłą popularność. niestety na platformach serwerowych także króluje x86, ale tu powody są inne.
bardzo bym chciał, aby architektura RiscV objęła prymat. dlaczego?
1. x86 tutaj mamy duopol, dwie znane firmy nie chcą się podzielić patentami. nawet nvidia tutaj poległa
2. ARM, no có
To jest koszt bycia na bieżąco u potentata... Bo monopolista to za mocne słowo
Apple jak zwykle pokazuje swiatowa klase i deklasuje a nawet wrecz miazdzy konkurencje swoimi nowatorkimi i przelomowymi pomyslami ktore zrewolucjonizuja caly przemysl komputerowy na kilka dekad!
Stał G4 w domu , miał PowerPC ... miał macOS . Słowo klucz to optymalizacja pod dany sprzęt .
Poszli w swoje rozwiązanie. Pominę fakt obsadzania ARMa w obecnej postaci do desktopów czy notków (w przypadku Apple to genialny pomysł, bo do terminala uruchamiania aplikacji z AppStore - w zupełności wystarczy) machnęli ręką na te ich niewiadome; 14++++++; łaskawe 10 nm czy zastój, który powolutku został popchnięty przez AMD...
https://youtu.be/KtgeS2hhV9U?t=59