Jeszcze nie możesz go mieć, ale możesz go już kupić - Apple Watch Series 7
Apple Watch Series 7 – zmiany w porównaniu do poprzedniej generacji i czy warto go kupić. Poznaliśmy polskie ceny. Przedsprzedaż rozpoczęła się już dziś.
14 września firma Apple zaprezentowała kolejną generację zegarka Apple Watch. Opinie na temat tego urządzenia są mocno podzielone. Niektórzy twierdzą, że Apple poszło na łatwiznę, bo mimo zmiany konstrukcji nie wprowadzono wielu nowych funkcji. Inni są zachwyceni. Co więcej, zegarek nie był dostępny w dniu premiery. Jego przedsprzedaż rozpoczęła się w piątek, 8 października o godzinie 14:00 czasu polskiego, a pierwsze egzemplarze trafią do swoich właścicieli tydzień później. Czy zatem warto kupić Apple Watch Series 7?
Apple Watch Series 7 – zmiany w porównaniu do poprzedniej generacji
Rozczarowanie wynika z faktu, że apetytu narobili analitycy i tak zwani leakerzy, którzy przed premierą publikowali informacje o tym, iż nowy zegarek zostanie zupełnie przeprojektowany, a jego obudowa kształtem przypominać będzie iPhone’y serii 12. Spekulowano także, że Series 7 wyposażony będzie w kolejne czujniki monitorujące parametry zdrowotne. Mówiono przede wszystkim o pomiarze ciśnienia tętniczego, a pojawiały się również głosy o nieinwazyjnym pomiarze poziomu cukru we krwi.
Nie oznacza to jednak, że nic nie uległo zmianie. Już na pierwszy rzut oka da się zauważyć, że koperta i wyświetlacz są większe niż w przypadku poprzedniej generacji. Series 7 dostępny jest w dwóch wariantach wielkości koperty – 41 oraz 45 milimetrów. Co więcej, zwężone zostały także ramki wokół ekranu. Dzięki tym dwóm zabiegom wyświetlacz jest o 20% większy niż w poprzednim modelu.
Ważną, choć mało komentowaną zmianą jest zastosowanie bardziej odpornego na uszkodzenia szkła, które chroni wyświetlacz. Jest to bardzo istotne w przypadku zegarka, ponieważ nietrudno nim w coś uderzyć i go uszkodzić. Ekrany w poprzednich generacjach nie należały do najtwardszych.
Czy warto kupić Apple Watch Series 7?
Odpowiedź na to pytanie zależy przede wszystkim od tego, który model Apple Watcha posiadasz obecnie i w jakich warunkach najczęściej z niego korzystasz.
Zacznijmy od tego, że jeśli często używasz zegarka w warunkach, w których łatwo go uszkodzić to warto przesiąść się na Series 7. Podczas prezentacji powiedziano, że ekran nowego modelu jest bardzo wytrzymały na uszkodzenia. Nie porysuje się nawet w przypadku, gdy będzie mieć kontakt z twardym podłożem lub piaskiem. Przyda się on zatem sportowcom, którzy podczas treningu mogą się przewrócić albo osobom pracującym w trudnych warunkach. A jeśli nowe szkło jest tak samo skuteczne jak warstwa Ceramic Shiled zastosowana w iPhone’ach serii 13 i 12 to może to być hit.
Osoby, które posiadają zegarek Apple Watch Series 6 i nie korzystają z niego w trudnych warunkach powinny się dobrze zastanowić przed zakupem. Podstawową różnicą będzie w tym przypadku wielkość wyświetlacza, a to czy większy wyświetlacz jest lepszy to kwestia gustu. Ekran Series 7 jest także jaśniejszy, co ułatwi korzystanie z niego na przykład w ostrym słońcu. Jeśli chodzi o czujniki monitorujące parametry zdrowotne to w nowym modelu nic się nie zmieniło. Oba zegarki monitorują pracę serca oraz mają funkcję powiadamiania o zbyt niskim lub wysokim tętnie oraz o arytmii. Umożliwiają także przeprowadzenie badania EKG oraz pomiar poziomu natlenienia krwi.
Posiadacze zegarków Series 5 i starszych mogą bez wahania kupić nowy model, ponieważ zyskają nowy design, większy ekran oraz czujnik do pomiaru poziomu tlenu we krwi.
Apple Watch 7 - ceny nowych zegarków
- Apple Watch 7 GPS 41 mm od 1999 zł
- Apple Watch 7 GPS 45 mm od 2149 zł
- za zegarek z możliwością dzwonienia bez iPhona w pobliżu trzeba zapłacić około 500 zł więcej
Dajcie znać w komentarzach czy planujecie kupić Apple Watch Series 7, a jeśli tak to co skłoniło Was do zakupu. Napiszcie także jeśli po prezentacji nowego zegarka czujecie się rozczarowani.
Komentarze
3Po co mieć, skoro można kupić.