Co takiego ma w sobie ten odtwarzacz, że producent życzy sobie za niego 50 tysięcy zlotych?
Jesteś audofilem, a na koncie bankowym zalega ci 50 tysięcy złotych? Być może zainteresuje cię najnowszy odtwarzacz firmy Astell&Kern – model AK500N.
Astell&Kern AK500N to stacjonarny odtwarzacz sieciowy, który, cytując producenta, „w pełni wykorzystuje zaawansowane systemy cyfrowe, zapewniając przy tym cenione analogowe brzmienie”. Został on wyposażony w podwójny przetwornik cyfrowo-analogowy Cirrus Logic CS4398 i charakteryzować ma się niezłymi parametrami technicznymi (których zestawienie znajdziesz na dole tego newsa).
Aby zapobiec przedostawaniu się niepożądanych zakłóceń w przypadku zasilania z sieci AC i tym samym nie doprowadzić do degradacji dźwięku, odtwarzacz AK500N został wyposażony w dodatkowy akumulator o pojemności 10 400 mAh. Ten gwarantować ma, że nie przedostanie się więcej niż 1 proc. zewnętrznych zakłóceń. Jednocześnie akumulator zapewnić ma do 7 godzin nieprzerwanego odtwarzania.
Astell&Kern AK500N to także zoptymalizowany (ponoć) silnik ripowania oraz korekcja błędów i jitteru. Dzięki temu zgrane z płyt CD utwory mają cechować się wysoką jakością dźwięku. Użytkownik może wybrać format zapisu – WAV lub FLAC – oraz uzupełnić informacje, takie jak tytuł, artysta, gatunek czy rok wydania (o ile nie będzie ich w bazie Gracenote, z którą to odtwarzacz łączy się automatycznie).
Odtwarzacz Astell&Kern AK500N obsługuje większość formatów audio, w tym DSD. Został też wyposażony w funkcję konwersji plików 32bit/384kHz WAV PCM oraz 24bit/352kHz FLAC PCM do DSD64 bez „downsamplingu”. Ciekawostką może być również możliwość odsłuchu utworów z konwersją do formatu DSD w czasie rzeczywistym.
Urządzenie zostało również wyposażone w oparty na układach MLC dysk twardy SSD o pojemności 1 TB. Do dyspozycji użytkownika oddane zostały też trzy dodatkowe zatoki na dyski. Dzięki zastosowaniu konfiguracji RAID 0 i 5 przestrzeń danych ma być natomiast właściwie zagospodarowana, a dane użytkownika odpowiednio chronione.
Firma Astell&Kern wyposażyła swój odtwarzacz AK500N w szeroką gamę gniazd wejścia i wyjścia. Sprzęt możemy podłączyć za pośrednictwem cyfrowych portów AES/EBU, BNC, koaksjalnych i optycznych. Do tego dochodzą jeszcze wyjścia analogowe – Zbalansowane(L/R) x2, RCA(L/R) x2 – które mogą zostać wykorzystane na przykład do podpięcia przetwornika czy zewnętrznego wzmacniacza.
Z Internetem odtwarzacz Astell&Kern AK500N może łączyć się zarówno bezprzewodowo (WiFi 802.11b/g/n), jak i poprzez gigabitowe gniazdo Ethernet. Wartą uwagi cechą jest również obsługa DLNA. Całości dopełnia natomiast wbudowany panel sterowania w postaci 7-calowego wyświetlacza dotykowego o rozdzielczości 1280x800 pikseli. Oczywiście jeśli nie chcemy za każdym razem podchodzić do odtwarzacza, jako pilot posłużyć może nam nasze urządzenie mobilne.
Specyfikacja Astell&Kern AK500N:
- Wyświetlacz: Dotykowy 7” WXGA(1280 x 800)
- DAC: Cirrus Logic CS4398 x2(Dual DAC)
- Pamięć: 1TB SSD MLC (możliwość rozszerzenia do 4TB, wsparcie RAID 0,5)
- Wyjścia cyfrowe: AES/EBU x1, BNC x1, Koaksjalne x1, Optyczne x1
- Wejścia cyfrowe: AES/EBU x1, BNC x1, Koaksjalne x1, Optyczne x1
- Wyjścia analogowe: Zbalansowane(L/R) x2, RCA(L/R) x2
- Poziom sygnału wyjścia fixed: 3V(RCA,XLR)
- Poziom sygnału wyjścia variable: 7.5V(RCA)/10V(XLR)
- Separacja kanałów: >135dB/1kHz
- Pasmo przenoszenia: ±0.02dB/20Hz~20kHz, ±0.4dB/10Hz~70kHz
- THD(zniekształcenia harmoniczne): <0.0008%/1kHz/10V, <0.001%/10Hz~20kHz/10V
- SNR(stosunek sygnału do szumu): 118dB/10V
- Wspierane formaty audio: WAV, FLAC, WMA, MP3, OGG, APE, AAC, ALAC, AIFF, DFF, DSF
- Wspierane częstotliwości próbkowania: 8kHz~384kHz(8/16/24bit), natywnie DSD: DSD64(1bit/2.8MHz)/DSD128(1bit/5.6MHz)
- Porty USB: Typu A(host) x2, typu B(device) x1
- Funkcja USB DAC: UAC(USB Audio Class) 2.0 / DSD64, DSD128, PCM
- Funkcje komunikacji sieciowej: Wi-Fi 802.11b/g/n(2.4GHz), Ethernet 10/100/1000, DLNA(DMS, DMC, DMR)
- Dostępne formaty zgrywanych płyt: WAV, FLAC
- Wymiary / Waga: 214 x 243 x 238 mm (szerokość x wysokość x długość) / 11,4kg
Wszystko brzmi zatem pięknie, dopóki nie sprawdzimy ceny. Za 50 tysięcy złotych (a tyle właśnie za AK500N życzy sobie firma Astell&Kern) możemy bowiem kupić na przykład całkiem niezły samochód. Z drugiej jednak strony kto bogatemu zabroni?
Źródło: Astell&Kern, MIP
Komentarze
22