Za nami trzecia edycja zawodów w podkręcaniu podzespołów komputerowych ASUS Open Overclocking Cup.
Za nami finał zawodów w podkręcaniu ASUS Open Overclocking Cup 2014, w których zmagali się jedni z najlepszych overclockerów z Europy. Niewiele brakowało, a nasz zespół stanąłby na najwyższym stopniu podium, ale ostatecznie musiał zadowolić się drugą lokatą.
Tegoroczny finał AOOC odbył się 22 listopada w Moscow Cyber Stadium - nowowybudowanej arenie do zawodów e-sportowych. Do imprezy zakwalifikowało się szesnastu najlepszych overclockerów z całej Europy, a następnie stworzyli oni osiem dwuosobowych zespołów – nasz kraj reprezentował Michał „Xtreme Addict” Vobożil, który połączył siły z włoskim overclockerem Massimiliano "Giorgioprimo" Calandrinim.
Nad porządkiem czuwało trzech sędziów i zarazem jednych z najbardziej doświadczonych overclockerów – NeoForce, SF3D i TaPaKaH.
Zawodnicy zmagali się w czterech konkurencjach: Cinebench R15, 3DMark11 Performance oraz 3DMark Fire Strike i Fire Strike Extreme. Do dyspozycji mieli oni platformę składającą się z następujących komponentów:
- procesor: Intel Core i7-5960X
- płyta główna: ASUS Rampage V Extreme
- pamięć RAM: Corsair Vengeance LPX 4x 4 GB 2800 MHz
- karta graficzna: ASUS GeForce GTX 980 Strix
- dysk SSD: Corsair Force LS 240 GB
- zasilacz: Corsair AX1200i
- system operacyjny: Windows 7 lub Windows 8.1
Walka była zacięta do ostatnich minut każdej konkurencji. Michałowi i Massimiliano szło naprawdę dobrze, ale ostatecznie zajęli oni drugą pozycję – tuż przed końcem ostatniej konkurencji polsko-włoski zespół wyprzedzili niemieccy overclockerzy (Dancop i BenchBros). Na ostatnim stopniu podium stanął francusko-kazachski zespół (Wizerty i TerraRaptor).
Wszyscy uczestnicy zakwalifikowani do finału otrzymali podzespoły z platformy, na której podkręcali – płytę główną ASUS Rampage V Extreme, pamięci Corsair Vengeance LPX 4x 4 GB 2800 MHz, kartę graficzną ASUS GeForce GTX 980 Strix i dysk Corsair Force LS 240 GB. Zawodnicy z podium dodatkowo otrzymali odpowiednio 5000 dolarów, 3000 dolarów i 2000 dolarów. Trzeba zatem przyznać, że było o co walczyć.
To jednak nie koniec imprezy, bo już jutro overclockerzy będą mogli podkręcać dostępny sprzęt w dowolnej, wybranej przez siebie dyscyplinie – czasu będzie pod dostatkiem, bowiem impreza potrwa aż do późnych godzin wieczornych. Możemy więc się spodziewać ustanowienia nowych rekordów wydajności.
Powyżej możecie zobaczyć relację z zawodów przygotowaną przez Overclocking-TV (uwaga, bo trwa ponad 4 godziny).
Źródło: ASUS, Overclocking-TV, OC eSports
Komentarze
5