Producent pracuje nad Radeonem R9 390X, ale nie będzie ona wyposażona w rdzeń Fiji i pamięci HBM.
ASUS Radeon R9 290X - takie samo chłodzenie będzie mieć Radeon R9 390X
ASUS pracuje nad kartami graficznymi z nowej serii Radeon 300. Pisaliśmy już o modelach Radeon R7 360X, R7 370 i R9 380, natomiast tym razem na forum producenta pojawiły się ślady modelu Radeon R9 390X - nie jest to jednak topowa karta nowej generacji.
Dotychczas podejrzewano, że Radeon R9 390X będzie bazować na rdzeniu Fiji i nowych pamięciach HBM. Problem jednak w tym, że ujawniona karta nosi oznaczenie R9390X-DC2-8GD5 – da się je rozszyfrować w ten sposób, że co prawda mamy do czynienia z Radeonem R9 390X, ale w wersji z 8 GB pamięci GDDR5. Tajwański producent niejako potwierdził więc wcześniejsze informacje, jakoby topowy model z rdzeniem Fiji i pamięciami HBM jednak należał do całkowicie nowej linii kart graficznych Radeon.
No dobrze, czym w takim razie jest Radeon R9 390X? Najprawdopodobniej jest to odświeżony Radeon R9 290X – tyle tylko, że z podniesionymi taktowaniami i podwojoną dawką pamięci wideo (względem karty referencyjnej, bo część producentów wydała Radeona R9 290X w wersji 8 GB). Model firmy ASUS wykorzystuje chłodzenie DirectCU II, które składa się z masywnego radiatora, kilku rurek cieplnych i dwóch wentylatorów. Niestety, dokładna specyfikacja karty jeszcze nie jest znana.
Źródło: ASUS, VideoCardz
Komentarze
59Będzie premiera, testy, będzie co komentować.
mpc-be z lav i madvr oraz vlc jako backup
Jeszcze kilka dni. Nie ma co pisać bajek opartych na czarnym PR.
AMD powinno zdawać sobie sprawę że 290X nawet podrasowany nie ma racji bytu w 2015/2016 roku. Noooo chyba że będą rozdawać go za 999 zł. Jako wypełnienie nowej linii.
Zauważcie że zawsze przed premiera czy to procesorów czy to kart był medialny samo zachwyt. Tutaj pojawia się informacja bez ogródek że to schabowy i to nie prawdziwy ale taki na chama z mortadeli. Ewentualnie celowo zaniżają emocje bo z ich mortadeli będzie odłazić panierka..
Poczekamy zobaczymy.
Chociaż UVD w nowej rewizji + HDMI 2.0
Swoją drogą co oni chcą jeszcze wydusić z Hawaii, przecież jak tam rdzeń się podkręcał więcej jak 1150MHz to był cud. Więc jak taki 290X aka 390X będzie miał referencyjnie 1050MHz a wersje autorskie po 1080~1120MHz to gdzie tu miejsce na indywidualne OC? Ehh... obyście się mylili.
A tu jeszcze kotlet na obiad
Katastrofa. O ile jakimś cudem całkowicie nie przerobili 290X, to nie widzę jak miałby konkurować chociażby z 980, a co dopiero z 980Ti który przecież będzie obciętym Titanem X. Poza tym nie mogą za niego żądać 100-200 zł więcej niż obecnie kosztuje 290X, inaczej to byłby rozbój.
Lisa Lu prowadzi jednak zjeb**ą politykę firmy.
Chociaż podejrzewam co może być przyczyną takiego obrotu spraw. Prawdopodobnie ciągle Hynix nie jest w stanie wyprodukować takiej ilości pamięci HBM żeby mogły być na "flagowym" produkcie, 390X przez co będzie tylko na "limitowanym" produkcie premium, Titanowym, że tak powiem.
Po namyśle teraz przyszła mi do głowy jeszcze jedna opcja. Co jeśli 390X to jednak Fiji, tylko na GDDR5 a nie HBM i tylko tymi pamięciami różniłby się od "karty premium"? To byłby ciekawy obrót spraw.