Nowy chip DARPA i Xerox będzie mógł ulec samozniszczeniu pod wpływem określonych zdarzeń.
Tom Cruise w Mission: Impossiible otrzymuje zlecenia przez urządzenie, które po wykonaniu swojego zadania ulega autodestrukcji. Agencja DARPA we współpracy z firmą Xerox pracuje nad czymś bardzo podobnym. Wszystko to, aby poprawić bezpieczeństwo cyfrowych danych.
Nowy chip (widoczny na zdjęciu otwierającym tego newsa) będzie mógł ulec samozniszczeniu pod wpływem określonych zdarzeń, dzięki czemu nie będzie trzeba obawiać się o to, że urządzenie (wraz zawartymi na nim danymi) wpadnie w niepowołane ręce.
Chip zbudowany został z wykorzystaniem szkła Gorilla Glass, znanego z zabezpieczania wyświetlaczy w smartfonach. Gdy polecenie autodestrukcji zostanie aktywowane, podgrzewany jest mały wbudowany rezystor, co w ciągu pięciu sekund może spowodowywać, że powierzchnia szkła pęknie na tysiące maleńkich odłamków. To zaś sprawia, że dane są niemożliwe do odzyskania.
Prezentacja autodestrukcyjnego chipu odbyła się podczas forum Wait, What? w St. Louis. Agencja DARPA zapowiedziała, że ma on stać się sercem wojskowych systemów elektronicznych, które mogą ulegać zniszczeniu w kontrolowany sposób. Firma Xerox natomiast chce wykorzystać chipy w produktach konsumenckich o wysokim stopniu zabezpieczeń.
Jeśli technologia ta się przyjmie, może wyznaczyć nowe standardy bezpieczeństwa danych i prywatności. Gdy nasz telefon zostanie na przykład skradziony, chip zadba o to, by nasze dane nie zostały udostępnione złodziejowi. Chcielibyście, by takie chipy siedziały w waszych urządzeniach?
Źródło: Enterprise Security Today, DARPA
Komentarze
3:D
Projekt postarzania produktu wrecz idealny