Zaledwie trzy tygodnie pozostały do premiery gry Batman: Arkham Knight. Studio Rocksteady zdradziło kolejne informacje na jej temat.
Zaledwie trzy tygodnie pozostały do premiery gry Batman: Arkham Knight. Odpowiedzialne za nią studio Rocksteady zdradziło kolejne informacje na jej temat.
Niedawno przedstawiciele studia Rocksteady zapowiedzieli, że Arkham Knight to największa gra, jaką kiedykolwiek stworzyli. Co ciekawe, pomimo tego gracze nie uświadczą żadnych ekranów doczytywania w trakcie zabawy. – „Możecie przejść całą grę, od początku do końca i nie zobaczycie żadnych ekranów ładowania” – zapewnia dyrektor, Sefton Hill. – „To było dla nas bardzo ważne” – dodaje.
Jedną z najciekawszych nowości w Arkham Knight będzie możliwość podróżowania i walki Batmobilem. Ten wyposażony będzie w wiele różnych broni i gadżetów – gracze wykorzystają je między innymi do unieruchamiania innych pojazdów oraz przekierowania pocisków. Batmobil będzie też miał narzędzie o nazwie „Drone Virus”, dzięki któremu Batman włamie się do systemów dronów. – „To jedno auto kontra armia. Musiało więc być najbardziej hardkorowym pojazdem, jaki kiedykolwiek widzieliście” – powiedział Hill.
To właśnie Batmobilowi przyjrzeć możemy się z bliska w najnowszym materiale wideo z Batman: Arkham Knight. Możecie go zobaczyć poniżej:
Gra Batman: Arkham Knight zawierać będzie również mnóstwo sekretów. Według Hilla będzie ich „więcej niż w dwóch ostatnich odsłonach razem wziętych”. Na graczy czekać będzie zatem wiele zagadek i misji pobocznych. Ukończenie wątku fabularnego będzie więc jedynie początkiem.
Sefton Hill potwierdził przy okazji powrót trybu New Game Plus. Dostęp do niego odblokujemy po ukończeniu kampanii fabularnej. W New Game Plus rozpoczniemy zabawę od początku, na wyższym poziomie trudności, ale z zachowaniem wszystkich zebranych umiejętności i gadżetów.
Premiera gry Batman: Arkham Knight odbędzie się 23 czerwca 2015 roku. Platformami docelowymi są komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: GameSpot, GamingBolt
Komentarze
12tylko nie napisali czy brak ekranów wczytywanie dotyczy takze konsole w co wątpie :D
Nie rozumiem polityki AMD. Kto im kupi serię r300 w lipcu?
Co do GTX980Ti jego cena jest kosmiczna. Wypuszczając Titana X i sprzedając go za 5 tysięcy nVidia wpadła na genialny trik jak po cichu podnieść ceny kart o 100%. Teraz najwydajniejsze karty segmentu nieprofesjonalnego może opychać nie za 2000zł tylko za 4000zł. Tylko patrzeć jak karty pokroju 960 będą kosztować 2000zł, 970 - 2500zł, o ile wyjdzie 970Ti - 3000zł, 980 - 3500zł, a 980ti - 4000zł. Wszystko za pomocą jednego genialnego ruchu czyli Titan X który już nawet po części nie jest profesjonalny, a co raz bardziej jawi się jako przetarcie szlaku dla uzasadnienia gigantycznej podwyżki cen. Przykre jest więc fanboyowstwo ludzi którzy tak bardzo wspierają nvidie że chcą jej monopolu i jeszcze wyższych cen.