Ian Milham, dyrektor kreatywny Visceral Games zdradził bardzo ciekawe informacje.
Pierwsze zapowiedzi dotyczące Battlefield Hardline wywołały sporo emocji. Zdecydowano się bowiem na dość radykalną zmianę tematyki i to raczej nie w tę stronę, której większość graczy oczekiwała. Pewne jest już natomiast to, że twórcy mają na stworzenie gry dużo więcej czasu niż niektórzy sądzili.
Nie jest bowiem tak, że tworzenie Battlefield Hardline rozpoczęło się dopiero po premierze poprzedniej odsłony serii. Ian Milham, dyrektor kreatywny Visceral Games zdradził, iż prace nad grą trwają już od około 2,5 roku. Rozpoczęły się one bowiem jeszcze przed premierą Dead Space 3.
"Cóż, nie da się ukryć, iż produkcja z czasem się zwiększa i nie wszystko robione jest od razu. Jakby jednak nie było, to rdzeń zespołu uformował się na około rok przed premierą Dead Space 3, a część zespołu przyszła nieco później."
Poruszona została również kwestia tego, iż niemal każdy producent zajmuje się w tym samym czasie kilkoma projektami i nie inaczej jest w przypadku Visceral Games.
"Zawsze mamy do zrobienia kilka rzeczy o różnych skalach. Gra z uniwersum Star Wars to obecnie nasze kolejne przedsięwzięcie, ale jak zawsze mamy też kilka innych rzeczy na tapecie."
Przypomnijmy, iż prace nad Battlefield Hardline powoli zmierzać będą ku końcowi. Ostatni zwiastun gry poinformował nas bowiem, iż jej premiera odbędzie się 21 października.
Źródło: videogamer, mp1st
Komentarze
181 Wydaje mi się że bf3 lepiej mi chodzi niż bbc2
2 Model zniszczeń też cieszy oko
A teraz to co mi się nie podoba
1 Kiedy włączam grę to uruchamia mi się origin i mozilla (to jeszcze ujdzie)
2 Kiedy gram w multiplayerze i chcę zmienić broń to gdzie do wuja są statystyki broni. Tutaj ea totalnie poleciało w kulki nawet nie spolszczając battleloga.Czekam na kolejne darmowe promocje na origin.
( ͡° ͜ʖ ͡°)