Big Data: Każda sekunda w internecie to 30 GB nowych danych
Sekunda informacji to waga całej sieci sprzed 20 lat. Dla analityków i specjalistów od Big Data to niemal raj.
Z każdą sekundą do internetu przybywa 30 GB danych. Big Data to chaotyczne, ale ważne źródło informacji na temat zachowania ludzkości. Systemy CRM i ERP oraz platformy DMP nieustannie analizują te zasoby, tworząc źródła dla marketingu i podstawy do prognoz gospodarczych.
Około 20 lat temu cały internet ważył tyle, co dzisiaj sekunda informacji. Aby w pełni zrozumieć skalę Big Data trzeba dodać, że co roku sieć staje się większa o 40%. Do 2016 roku zarejestrowano ponad 296 milionów domen, a do postaci cyfrowej przekonwertowano już praktycznie cały dorobek ludzkości. Za cztery lata, kiedy waga sieci przekroczy 45 ZB, na każdego mieszkańca Ziemi przypadnie ponad 5 GB danych.
- W czasach, gdy Internet jeszcze raczkował, raptem 6 proc. materiałów światowej kultury było zdigitalizowanych. Dziś cyfryzacja wkracza w zasadzie w każdy element naszej kultury. W ciągu kwadransa Internet rozrasta się średnio o 20 biliardów bitów danych. Analogową równowartością tej liczby byłyby wszystkie dzieła składające się na kanon literatury światowej. Bez cienia przesady możemy więc określić nasze czasy mianem „epoki danych” czy cyfrowego potopu – opisuje Piotr Prajsnar, CEO Cloud Technologies, największej platformy Big Data w tej części Europy.
Big Data posprząta świat ze spamu?
Jeszcze w XIX wieku świeże newsy zza oceanu pochodziły sprzed miesiąca. Dziś cały świat znalazł się w zasięgu lewego przycisku myszy. W ciągu doby dociera do nas tyle treści, ile nasi dziadkowie poznali przez całe życie. Big Data to jednak nie tylko ogrom zasobów, ale także ogromne możliwości ich zastosowania.
- Najbardziej powszechnym przykładem jest chyba wykorzystanie danych w reklamie internetowej. Dane pozwalają „posprzątać Internet” z reklamowego śmietnika. Obecnie internaucie wyświetla się średnio 1 707 masowych bannerów reklamowych w ciągu miesiąca. Z reguły nie zapamiętuje on żadnego z nich. Powód? Reklama kierowana do wszystkich – to reklama kierowana do nikogo. Marketingowcy stosujący dane w swoich kampaniach nie mają tego problemu, ponieważ wiedzą, jaką reklamę i jakiemu użytkownikowi mogą wyświetlić – mówi Łukasz Kapuśniak, Chief Technology Officer Cloud Technologies.
Spam to oczywiście tylko wierzchołek góry lodowej, ale to właśnie opisany mechanizm pozwala analitykom firm, organizacji pozarządowych i naukowcom przewidywać kryzysy na światowych rynkach, katastrofy ekologiczne, czy turbulencje polityczne. Kiedy upowszechni się Internet Rzeczy, materiały do analizy produkować będą całe miasta.
Dane w internecie to już osobny rynek
Uginający się od informacji internet wygenerował już osobną, potężną gałąź gospodarki. Wartość rynku Big Data rośnie sześć razy szybciej niż cała branża IT. Do 2022 roku będzie to 72,38 mln USD – szacuje Grand View Research.
Korzystają na tym także inne przedsiębiorstwa, rozbudowujące własne systemy CRM i ERP, działające w ramach platform DMP. To ogromne centra analityczne, przetwarzające i układające w sensowną całość, chaotyczne i rozproszone informacje o zachowaniach internautów. W ten sposób w kilka sekund firma poznaje dokładny profil swojego klienta.
Według badań przeprowadzonych przez Intel w Europie z analityki danych korzysta średnio co czwarte przedsiębiorstwo (25 proc.) w Polsce takie rozwiązania wykorzystuje już 18 proc.firm.
Źródło: d*fusion communication/freerangestock.com/StuartMiles
Komentarze
1