Nowa wyszukiwarka Microsoftu, Bing.com, zwiększyła udziały w rynku o 4 punkty, czy też ok. 50 proc., w porównaniu do wcześniejszej - Live Search.
Jak podaje firma ComScore, udziały Microsoftu w rynku wyszukiwarek wynosiły 8,2 proc. w kwietniu br. Po dwóch tygodniach od uruchomienia Bing.com udziały wzrosły już do 12,1 proc. Ale na tym się nie skończyło.
Bing.com staje się coraz popularniejszy. Udziały wyszukiwarki zwiększyły się do 13,7 proc. w ostatnim tygodniu maja, by wzrosnąć jeszcze do 16,7 proc. w tygodniu trwającym od 8 do 12 czerwca br.
Wyszukiwarka Bing.com - interaktywne miniatury wideo (Fot. Benchmark.pl)
- Wydaje się, że Microsoft Bing nadal wzbudza zainteresowanie - wyjaśnia Mike Hurt, starszy wiceprezes z ComScore. - Dane te odzwierciedlają pozytywne reakcje rynku na uruchomienie wyszukiwarki Bing.
I rzeczywiście, w samych Stanach Zjednoczonych udziały wyszukiwarki Bing skakały nawet do 12,1 proc. w okresie od 8 do 12 czerwca, czyli o 3 punkty procentowe więcej niż w tygodniu od 25 do 29 maja. Wyniki badań, jak widać, nie uwzględniają weekendów.
Niemniej jednak Bing nie ma raczej zbyt dużych szans, by stać się poważnym konkurentem dla Google'a. W rynku amerykańskim udziały Google'a wynoszą aż 60 proc., podczas gdy Yahoo! ma 20 proc.
Serwis TechGen Daily informuje, że największym wyzwaniem dla Binga będzie wprowadzanie unikalnych cech, których nie oferuje konkurencja - takich jak interaktywne miniatury na filmach, które obecnie znajdziemy tylko w Bingu.
Źródło: TechGen Daily.com
Komentarze
6