„Coraz wyższe rachunki za prąd to zmora już niejednego Polaka. Po co płacić innym, skoro taki sprzęt jak komórki czy tablety możemy ładować za darmo?” – pyta polski dystrybutor urządzenia BioLite SolarPanel 10+.
Korzystaj ze słońca – mówią i bez wątpienia mają rację. Firma BioLite również daje taką wskazówkę, ale ma na myśli coś innego niż aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Czy również dobrze radzi i o co w ogóle chodzi?
Chodzi o BioLite SolarPanel 10+. Jest to niedużych rozmiarów panel słoneczny, który pozwala czerpać energię ze słońca i wykorzystać ją do ładowania akumulatorów w smartfonach, tabletach i innych tego typu urządzeniach. Można z niego korzystać stacjonarnie lub w drodze (mocując go na plecaku).
Producent deklaruje, że przy dobrym nasłonecznieniu można naładować iPada Mini w 140 minut, przeciętnego smartfona w godzinę, a kamerkę GoPro Hero 5 w dwa kwadranse. A w ustaleniu najlepszej pozycji pomaga wbudowany wskaźnik Sundial.
Jeśli zaś chodzi o szczegóły techniczne, to urządzenie ma panel typu monokrystalicznego o wydajności do 10 W na godzinę, wbudowany powerbank o pojemności 3000 mAh oraz porty microUSB i USB. Jego wymiary to 257 x 208 x 24 mm, a waga wynosi 550 gramów.
„Coraz wyższe rachunki za prąd to zmora już niejednego Polaka. Po co płacić innym, skoro taki sprzęt jak komórki czy tablety możemy ładować za darmo?” – pyta polski dystrybutor, którym jest Wave. Zapowiedział on przy okazji, że sugerowana cena tego gadżetu to 459 zł.
Jak więc widać „za darmo” trochę kosztuje, ale jeśli ma być z tego realna korzyść, to może warto postawić na takie rozwiązanie. Co o tym myślicie?
Źródło: Wave
Komentarze
10Tak jak gadanie ze hybryda na silniku elektrycznym nie zanieczyszcza srodowiska bo nic nie spala, co z tego ze trzeba ten akumulator naladowac silnikiem spalinowym i napedzic auto jeszcze, ale to pomijaja w zestawieniach :D
W zasadzie to ladowanie z gniazdka jest w pelni darnowe ! Przeciez za prqd placimy za miesiac a nie w danej chwili :)
Co to za jednostka?
"Do tego cena tego gadżetu to 459 zł."
Koszt naładowania smartfona ~1-2 zł. na rok.
Wniosek:
Jeśli nie bierzemy tego na biwak czy coś podobnego i nie mamy samochodu którym można podładować, to nie warto kupować.
Ile setek lat mam czekać aż zwróci mi się zakup? 400 lat? 800lat?