Obyło się bez zaskoczenia.
Dopiero co potwierdzone zostały prace nad Borderlands: The Pre-Sequel, a już dowiedzieliśmy się, kto odpowiadać będzie za dystrybucję gry na naszym rynku. Obyło się bez zaskoczenia, ponieważ tak jak w przypadku poprzednich odsłon tego cyklu będzie to firma Cenega.
W Borderlands: The Pre-Sequel gracze zaproszeni zostaną na księżyc Pandory, na którym spodziewać trzeba się mnóstwa dynamicznych strzelanin przy użyciu nowego arsenału i przy niemal zerowej grawitacji. Ciekawe jest też to, że trzeba będzie walczyć jako jedna z czterech postaci budujących przyszłą potęgę korporacji Hyperion i stać ramię w ramię z Przystojnym Jackiem.
Warto pamiętać też, że nową część serii tworzyć będzie nie tylko Gearbox Software, ale również 2K Australia. Korzyści ze współpracy maja być jednak duże, o czym zgodnie zapewniają przedstawiciele obydwu ekip.
„Gdy Gearbox Software stworzyło serię Borderlands, nie śniło się nam nawet, że zdobędziemy aż takie uwielbienie i oddanie graczy. Jesteśmy wdzięczni wszystkim niezwykle utalentowanym pracownikom 2K Australia, że dołączyli do naszych prac nad Borderlands: The Pre-Sequel, by gra ta mogła sprostać wymaganiom graczy przyzwyczajonych do wysokiej jakości produkcji z serii Borderlands." - Randy Pitchford, prezes Gearbox Software
„Gearbox powierzył 2K Australia część prac nad swoją wielokrotnie nagradzaną serią, a my zrobimy wszystko, by jej fani pokochali tę całkiem nową odsłonę ich ulubionej, pełnej sypiącego się sprzętu strzelanki." - Tony Lawrence, dyrektor generalny 2K Australia.
Wracając jeszcze do sprawy debiutu gry na naszym rynku, to dostępna będzie ona jesienią w wersji się na PC oraz konsole PlayStation 3 i Xbox 360. Planowane jest klasyczne wydanie pudełkowe oraz cyfrowe.
Źródło: cenega, borderlandsthegame
Komentarze
6