W tym maluszku drzemie ponoć wielka moc. Wystarczająco duża, by wypełnić dźwiękiem cały pokój (a może nawet mieszkanie).
Bezprzewodowe systemy audio na dobre się już u nas zadomowiły. W ofercie firmy Bose pojawił się właśnie nowy głośnik o niewielkich rozmiarach, ale całkiem sporych możliwościach. Oto SoundTouch 10.
Bose SoundTouch 10 to nieduży głośnik (jego wymiary to 21,2 x 14,1 x 8,7 cm), który został wyposażony w moduły WiFi (dwupasmowy, 802.11n) i Bluetooth, dzięki czemu pozwala on na bezprzewodowe odtwarzanie muzyki z wielu różnych źródeł i usług (między innymi Spotify i Deezer) oraz przesyłanie utworów do wszystkich głośników w domu.
U podstaw systemu leżą autorski układ przetwarzania sygnału cyfrowego oraz nowy przetwornik Unidome, który generuje najwyższy zakres wychylenia w historii tego producenta. To rozwiązanie gwarantować ma głębokie i czyste brzmienie.
„SoundTouch zawsze stawiał na pierwszym miejscu wrażenia odsłuchowe - sposób, w jaki powinna brzmieć muzyka przesyłana strumieniowo. Dlatego właśnie systemy SoundTouch są łatwiejsze w obsłudze od pozostałych istniejących na rynku i brzmią tak imponująco. Teraz pozwalają także słuchać wszelkiego rodzaju utworów z telefonu lub tabletu w dowolnej liczbie pomieszczeń. Są po prostu bezkonkurencyjne, a SoundTouch 10 to doskonały model na początek przygody z tymi systemami” – powiedział John Roselli z firmy Bose.
Sugerowana cena detaliczna bezprzewodowego głośnika Bose SoundTouch 10 wynosi 899 złotych.
Więksi bracia „dziesiątki” – Bose SoundTouch 20 i 30 doczekali się przy okazji modernizacji. Obydwa systemy obsługują teraz zarówno technologie WiFi, jak i Bluetooth. Ich sugerowane ceny detaliczne to teraz odpowiednio 1699 i 2599 złotych.
Źródło: Bose
Komentarze
9Najważniejsze, że to "gra" :-)
Do sypialni w sam raz :-)
pozdrawiam
2. Cyferki nic nie mówią o tym jak ten wynalazek gra.
3. Po żadnej budowie można stwierdzić, że gra do dupy. Ot bardziej rozbudowana satelita pierdzitecha.