Budżet IT w firmie: Działy IT tracą kompetencje nabywcze technologii
Działy IT tracą kompetencje nabywcze. Menedżerowie biznesowi zakupów technologii dokonują z własnego budżetu.
Działy IT nie są firmom niezbędne, kiedy w grę wchodzi zakup nowych rozwiązań IT i sprzętu do firmy. Według badania IDC ok. 30% menedżerów działów biznesowych w Europie Środkowo-Wschodniej w takich sytuacjach po prostu pomija IT i samodzielnie finansuje zakup. To trend, który ma rosnąć.
Według badania IDC obecnie niemal 30% wszystkich wydatków na technologie informatyczne pochodzi bezpośrednio z działów biznesowych. W takich sytuacjach działy IT są po prostu pomijane. To zjawisko zauważalne w całej Europie Środkowo-Wschodniej. W Polsce dotyczy to aż 43% firm. Najmniejszy wpływ na zakupy, działy IT mają Rumunii, gdzie działy biznesowe sfinansowały 71% z nich. O czym to świadczy?
- Obserwujemy wyraźne trendy krajowe i w skali regionu. W Polsce i Rumunii większa część ogólnego finansowania IT pochodzi z działów biznesowych, niż np. w Czechach czy na Węgrzech. Na tych dwóch ostatnich rynkach zespoły IT budowały swoje doświadczenie równolegle z działami biznesowymi, co wyraźnie wpłynęło na podział budżetów IT. W większości są to jednak głównie analizy charakteryzujące każdy specyficzny rynek, więc w poszukiwaniu źródła pieniędzy zawsze warto wziąć pod uwagę zarówno kraj, jak i branżę — mówi Jarosław Smulski, starszy menedżer ds. badań w polskim biurze IDC.
Specjaliści obserwujący zmiany na rynku spodziewają się dalszych zmian w pokrywaniu kosztów IT przez działy biznesowe. Szacują, że do końca 2019 r. odpowiedzialność działów działów biznesowych za wydatki na IT wzrośnie o jedną trzecią.
Choć proporcje w regionie CEE są (i przewiduje się, że pozostaną) znacznie niższe od prognozowanej globalnej średniej, która wynosi około 48 proc., wpływ działów biznesowych w regionie CEE będzie większy, niż sugerują to dane budżetowe.
Źródło: IDC
Komentarze
3W krajach bardziej cywilizowanych kadra zarządcza nie gra głupa i wiedzą, że ich wiedza jest w pewnych obszarach skromna i warto się zapytać kogoś innego.
Ot co, nie trzeba wielkich badań, a proste obserwacje...
Praca tylko na własny rachunek i w pojedynkę lub jako mała firma rodzinna. Mniej stresu i zdecydowanie przyjemniejsza atmosfera.