Wydajność desktopa w laptopie
MSI zaprezentowało na targach CES 2012 urządzenie o nazwie GUS II, dzięki któremu można podłączyć normalną kartę graficzną do laptopa.
Niewątpliwą zaletą komputerów stacjonarnych jest ich wydajność, którą laptopy nie zawsze są w stanie osiągnąć. O ile jednak rozbieżność między procesorami desktopowymi i mobilnymi nie jest zbyt duża, to w przypadku kart graficznych jest różnica jest dosyć spora. Z tego właśnie powodu wielu nadal wybiera komputery stacjonarne, które pozwalają na komfortową rozrywkę w najnowszych grach. Firma MSI na targach Consumer Electronics Show 2012 w Las Vegas zademonstrowała jednak ciekawe rozwiązanie, które może zrewolucjonizować rynek laptopów.
MSI Graphics Upgrade Solution II to urządzenie, które komunikuje się z laptopem za pomocą interfejsu Thunderbolt i przypomina opisywany jakiś czas temu ViDock firmy VillageTronic. Wewnątrz niewielkiej obudowy znalazło się miejsce na jedno- lub dwuslotową kartę graficzną dla komputerów stacjonarnych.
Warto jednak zaznaczyć, że urządzenie doprowadza zasilanie do karty poprzez slot PCI-Express x16 oraz jedną 6-pinową wtyczkę zasilającą, a więc jest ono kompatybilne tylko z konstrukcjami o poborze mocy do 150 W.
Niemniej jednak rozwiązanie to i tak wydaje się bardziej opłacalne od najwydajniejszych laptopów dla graczy, które wykorzystują mobilne układy graficzne o wydajności porównywalnej do średniej klasy modeli desktopowych, a ich koszt wynosi kilka tysięcy złotych.
Więcej o ciekawych urządzeniach na targach CES 2012:
- CES: Samsung Q20, QF20, F80, W300: kamery kręcą w pionie i pod wodą
- CES: Silentium Quiet Bubble - technologia wyciszająca hałas otoczenia
- CES: Dune HD Pro - odtwarzacz multimedialny wyróżniony
- CES: Polaroid SC1630 Smart Camera - aparat cyfrowy z Androidem
Źródło: ComputerBase
Komentarze
41Tylko lapki od Apple!
Nie wyobrażam sobie tego że jak zabieram laptopa z domu to domownicy mają odcięty dostęp a jak wracam to podłączam wszystko z tym GuS-em , dużym monitorem , klawiaturą myszką , routerem itd.itp. i tak za każdym razem - dodajcie sobie to że w miejscu waszej skrzynki leżał by teraz bokiem odpalony lapek :P
o wydajności wspominać nie muszę ( wiadomo crysis 3 bf 4 xD )
Rozwój wydarzeń powinien być taki: Laptopy w przeciągu 1, 2 lat dostają w standardzie Thunderbolt. W tym czasie pojawia się więcej modeli case'ów dla kart graficznych (być może nowe rozwiązania).
Efekt: Laptopy rozwijają się tylko w stronę funkcjonalności, mobilności i ogólnej, uniwersalnej wydajności a dzięki zewnętrznym układom graficznym zamieniają się też w platformę do grania. Gracze wywalają skrzynie PC z domów zostawiając monitor, klawiaturę i mysz. Laptop pozostaje więc mobilnym, zgrabnym i lekkim urządzeniem. Natomiast po postawieniu na biurku, podpięciu desktopowych peryferiów staje się wygodnym "PCtem" z możliwością grania.