SI pisała artykuły dla serwisu informacyjnego - teraz ludzie muszą poprawiać po niej błędy
Redakcja CNET, postanowiła przeprowadzić eksperyment, by sprawdzić, czy sztuczna inteligencja może być wykorzystywana w redakcjach i innych usługach informacyjnych. Co z tego wyszło?
Serwis CNET eksperymentował z AI
Z pewnością wiele osób zastanawia się, czy sztuczna inteligencja odbierze im kiedyś pracę - wśród nich znajdują się nie tylko artyści, ale też osoby, które zarabiają na życie pisaniem. Podobne pytanie zadała sobie redakcja serwisu CNET, przeprowadzając nietypowy eksperyment. Jego celem było sprawdzenie, czy technologia AI może pomóc zespołowi reporterów i redaktorów w ich pracy, przy wykorzystywaniu publicznie dostępnych faktów do tworzenia przydatnych treści.
Rozmowy na temat ChatGPT i innych zautomatyzowanych technologii zrodziły wiele ważnych pytań dotyczących sposobu tworzenia i udostępniania informacji oraz tego, czy jakość historii okaże się przydatna dla odbiorców. Postanowiliśmy przeprowadzić eksperyment, aby sami odpowiedzieć sobie na to pytanie.
W listopadzie zespół redakcyjny CNET Money zaczął wypróbowywać technologię AI, aby sprawdzić, czy istnieje pragmatyczne zastosowanie sztucznej inteligencji w podstawowych wyjaśnieniach dotyczących usług finansowych, takich jak np. realizacja czeków bez konta bankowego. Do tej pory opublikowano około 75 takich artykułów.
Serwis twierdzi, że zostały one napisane przez „asystenta AI”, gdyż sztuczna inteligencja jedynie kompilowała szkic historii oraz zbierała niektóre informacje, jednak ponoć przed opublikowaniem były one sprawdzane przez redaktora z aktualną wiedzą specjalistyczną.
AI ma problemy z pisaniem niezgodnych ze stanem faktycznym treści
Raport serwisu Futurism wskazuje, że w artykułach napisanych przez sztuczną inteligencję znaleziono poważne błędy, dlatego też teraz, odwiedzając serwis CNET i sprawdzając jeden z artykułów napisanych przez SI, można zobaczyć na górze notatkę redaktora o treści:
Obecnie przeglądamy tę historię pod kątem dokładności. Jeśli znajdziemy błędy, zaktualizujemy i wydamy poprawki.
Futurism przejrzał jeden z artykułów CNET napisanych przez AI, zatytułowany „Co to jest procent składany?” i znalazł kilka poważnych błędów. Chociaż publikacja został już poprawiona, oryginalna wersja mówiła, że „pod koniec pierwszego roku zarobisz 10 300 dolarów” - zamiast zaledwie 300 dolarów - jeśli wpłacisz 10 000 dolarów na konto, które przynosi 3-procentowe oprocentowanie rocznie. AI popełniała też błędy w wyjaśnianiu płatności odsetek od kredytów i certyfikatów depozytowych.
Odnosząc się do powyższych kwestii, rzecznik CNET powiedział serwisowi Futurism, iż:
Aktywnie przeglądamy wszystkie nasze elementy wspomagane przez sztuczną inteligencję, aby upewnić się, że w procesie edycji nie pojawiły się dalsze nieścisłości, ponieważ ludzie też popełniają błędy. Będziemy nadal wydawać wszelkie niezbędne korekty zgodnie z polityką korekt CNET.
We własnej publikacji serwis podkreślił też, że nadal będzie testować nowe narzędzia, by określić, czy są one odpowiednie dla ich platformy.
Źródło: cnet.com, futurism.com
Komentarze
23Normalnie plaga… niektórzy myślą ze skoro są niekompetentni i leniwi to można sobie wpisać hasła do AI i gotowe…
https://www.youtube.com/watch?v=9B2R3vBOugE
Po prostu ChatGPT polega na "halucynacji"... jak nie ma poprawnych danych źródłowych i co więcej miesza fakty na poparcie urojonej własnej tezy, którą ma opowiedzieć i "udowodnić".
A uczenie maszynowe jest super!
Chciałbym zauważyć, że ludzie, podobno "prawdziwie" inteligentni, też robią błędy, a nawet wypisują w sieci zupełne bzdury. I nikt po nich nie poprawia.
300 dolarow... chyba w swiecie bez podatkow.
W sumie to bardzo ciekawe pytanie, osadzone w kontekście treści tego artykułu :)