Gry

Co nowego w Diablo Immortal? Potężne wyzwanie

przeczytasz w 1 min.

Diablo Immortal ma już ponad dwa lata. Darmowa odsłona serii jest konsekwentnie rozwijana przez Blizzard, czego wyrazem jest wrześniowy wysyp nowości. Co nowego czeka na graczy?

Seria Diablo żyje i ma się dobrze. Nie tylko Diablo 4 dostaje należyte wsparcie w postaci kolejnych sezonów. Podobnie sytuacja wygląda w świecie darmowego Diablo Immortal. Co nowego trafi do gry we wrześniu 2024 r.? Blizzard przygotował całkiem sporo atrakcji.

Nowości w Diablo Immortal - wrzesień 2024

Kolejna część głównej serii zadań w Diablo Immortal zostanie wprowadzona 11 września. W nowym rozdziale – Tygiel Sprawiedliwości – gracze będą musieli oczyścić się z mroku, który zrodził się po zniszczeniu fragmentu Kamienia Świata. Po oczyszczeniu legendarny miecz Tyraela, El'druin, umożliwi im stawienie czoła Diablo w zbliżającej się konfrontacji.

Misja będzie dostępna dla graczy, którzy zakończyli ostatni etap Południowych Ponurych Ziem. Zabierze ich na oblegane przez stwory Zimne Wyspy, gdzie będą walczyć o swoje dusze. Dodatkowo, uczestnicy będą mieli szansę zaangażować się w nową aktywność kooperacyjną – Strażowanie

Nowe wydarzenia w Diablo Immortal

W tej formie, zespoły czterech osób będą realizować zadania dostosowane do wybranego poziomu trudności, takie jak eskorta artefaktu, pokonanie Piekielnego Relikwiarza czy odparcie ataku Odłamkorodnych.

W nowej aktualizacji pojawią się trzy kolejne legendarne klejnoty, nowe wydarzenia ograniczone czasowo, a nawet wrócą znane już aktywności (Próba Hord).

Źródło: Blizzard

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    J.B FIN
    3
    Gra - koszmar mikrotransakcji. Zbanowama gra w kilku krajach za agresywna polityke hazardowa. Jestem fanem Diablo Franchaise ale te gre uwazam za korporacyjny koszmar majacy wylacznie jeden cel.
    • avatar
      wolfclaw
      0
      Nuda i jeszcze raz nuda. To samo co Diablo 4
      • avatar
        cjs48
        0
        Grałem przez pierwsze półtora miesiąca od premiery. Oosby, które chciałyby powalczyć w PvP - bez grubego portfela nie miały szans. Ponadto szukanie graczy chętnych na zrobienie jakiegoś lochu (nie można było go ukończyć w pojedynkę) zaczęło męczyć tym bardziej, im dłużej przyszło mi czekać na dopasowanie chętnych graczy na dany rajd. Ponadto słabe łupy, powtarzalne przedmioty legendarne, ogólnie zaczęło robić się nudno i w tym momencie przeszedłem do Torchlight Infinite, który pojawił się jeszcze w tym samym roku i choć to produkcja mająca też swoje wady, tak zdecydowanie lepiej się przyjęła. Obecnie nie wiem, co zmieniło się w tak jednym jak i drugim tytule, bo w oba od dawna już nie gram. Problem z mobilnymi produkcjami to nadmierna monetyzacja wszędzie, gdzie nie spojrzeć. Są wyjątki, ale o tylko potwierdza regułę jak żarłoczny jest rynek mobilny. Takie mobilki przyciągają bo są przyjemnie kolorowe, uproszczone i mogą sprawić mnóstwo frajdy. Przynajmniej do momentu w którym nie osuszą naiwnemu portfela. Dlatego do grania PC, konsola a w terenie handheld, albo emulator konsoli na telefon.

        Witaj!

        Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
        Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

        Połącz konto już teraz.

        Zaloguj przez 1Login