Po ostatnich targach E3 i przeprowadzonych w ich trakcie prezentacjach rewolucyjnego Project Natal (Microsoft), intrygująco zapowiadającego się Magic Wand z Sony oraz nieco dziwnego Wii Vitality Sensor z Nintendo nie sądziłem, że coś jeszcze jest mnie w stanie zaskoczyć. A jednak....
Nintendo udowodniło właśnie, że jest mistrzem w wymyślaniu niezwykłych urządzeń mających służyć do kontroli gier. Oto bowiem serwis Siliconera.com poinformował, że koncern ten opatentował coś co nazwane zostało Wii Horseback Riding Saddle czyli nic innego jak siodło:)
Zgodnie z opublikowanymi zdjęciami urządzenie to składać się będzie z nadmuchiwanej poduszki wyposażonej w specjalną kieszeń na Wii Remote. To on właśnie odpowiadać będzie na wykrywanie ruchów gracza i przekazywaniu ich do konsoli. Użytkownik „siodła” trzymać będzie w ręce Wii Nunchuck, który pełnić będzie role lejców lub jak podaje samo Nintendo – służyć może również jako tzn. wolna ręka podczas ujeżdżania koni lub też np. do kontroli lasso czy miecza.
I choć wszystko to brzmi ciekawie trudno oprzeć się wrażeniu, że oto powstaje kolejny, nikomu nie potrzebny gadżet. Nobla za ten wynalazek z pewnością nie będzie, ale chociaż można się nieco pośmiać:)
Komentarze
24:D
Wiedziałem, ja wiedziałem. Czekamy na symulator lodówki, nie mylić z lodziarką :D choć pewnie też wymyślą :D