Czerwony Krzyż: gracze powinni być karani za zbrodnie popełniane w grach
Gry wideo dążą do realizmu. Czerwony Krzyż chciałby, aby dotyczyło to nie tylko oprawy wizualnej i fizyki, ale także zachowań bohaterów i graczy.
Gry wideo coraz bardziej dążą do realizmu. Czerwony Krzyż chciałby, aby dotyczyło to nie tylko oprawy wizualnej i fizyki, ale także zachowań bohaterów i graczy. W swoim najnowszym apelu nawołują, by producenci gier opowiadających o konfliktach zbrojnych wprowadzili system kar, przypominający ten autentyczny.
O co chodzi? W grach wideo, które toczą się w czasie wojen lub innych konfliktów zbrojnych, zdarza się, że strzelanie do cywilów nie stanowi żadnego problemu. Co więcej, gracz, który zastrzeli niewinnego człowieka, nie ponosi żadnych konsekwencji. Francios Seneshaud uważa, że to powinno się zmienić, jako że gry coraz częściej stanowią nie tylko źródło rozrywki, ale i nauki. Poza strzelaniem do cywilów karami miałyby być objęte również kradzieże oraz tortury.
„Gry wideo, które przedstawiają międzynarodowe konflikty zbrojne, bardzo wiernie oddają rzeczywistość. Dlatego też trudno dziś ocenić, czy obraz, który widzimy, przedstawia autentyczne wydarzenia czy jest wymysłem twórców gry. Nadszedł czas, by wprowadzić zasady i system kar taki sam, jaki jest stosowany w konfliktach” – powiedział Seneshaud.
Bez wątpienia cała sprawa jest dość kontrowersyjna – świetnie świadczy zresztą o tym fala niezbyt przychylnych komentarzy. A co Wy sądzicie o tym pomyśle?
Źródło: Gamasutra, BBC, PCGMedia
Komentarze
88Moze czas przejrzec sie wynikom finansowym jakby nie patrzec "firmy" to moze zmienia zdanie.
niech najlepiej wydają tylko takie materiały gdzie wali się w d*** dwóch osobników płci męskiej, wtedy wszyscy będziemy żyć w "normalnym i szczęśliwym" społeczeństwie.
Alchemia w Wiedźminie, czy innych grach to z kolei "posiadanie, przetwarzanie, produkcja substancji psychotropowych bez uprzedniego zezwolenia".
Do tego w Polsce jeszcze trzeba doliczyć kary za posiadanie broni bez zezwolenia, przekroczenie granic obrony koniecznej, noszenie ostrza dłuższego niż 15 cm...
"Socjalizm to system, który bohatersko zmaga się z problemami nieznanymi w kapitalizmie" :)
Nasza policja tylko na to czeka. Łatwiej złapać gracza, niż prawdziwego przestępcę. "Dziś rano, oddział AT zatrzymał masowych morderców. Przez całą noc grali w GTA. Na szczęście ci panowie nikogo już więcej nie zamordują" :) Posypią się medale, premie, odznaczenia...
xD
Ja tak to zrozumiałem i jeżeli chodzi o gry wojenne to uważam, że nie jest to wcale głupie.
A tak w ogóle to znów lewactwo świruje ze swoimi "pomysłami". Wszystko by chcieli uregulować przepisami. Małe móżdżki w ciasnych klatkach.
Około 10 lat temu biłem żydów grając w Splinter Cell'a to przecież jest antysemityzm - największa ze zbrodni znanych ludzkości.
Domyślam sie że za to grozić będzie taka kara jak za wydrukowanie 10 zł na drukarce w domu - czyli do 20 lat pozbawienia wolności.
Natomiast mordercy z naszych ulic, gwałciciele i pedofile i złodzieje kradnacy miliony otrzymają wyroki niskie i w zawiasach.
Diablo II - miliony ofiar
:D
2. Jeśli w Fifie ktoś osiągnie mistrzostwo "reprezentacją" Polski to zostanie nowym trenerem ?
3. W WoT zniszczyłem (nie tylko ja) mnóstwo czołgów niemieckich i rosyjskich. Czy grozi nam najazd naszych sąsiadów ?
Czerwony Krzyż chyba chce pieniędzy, ale nie wiedzą jak to powiedzieć.
Lenin nazywał takich "pożyteczni idioci"
A tak na serio:
http://www.cdaction.pl/news-35129/grand-theft-auto-v-niech-zagraja-zanim-zaczna-gadac---aktorzy-o-przemocy.html
CoD MW2- z 7k ofiar
CoD BO- z 5k ofiar
CoD MW3-21k ofiar
CoD BO2-z 1k ofiar
BFBC2- troszkę
BF3- z 5k
BF4- z 0.5k
Po co mi to było :(
W końcu to co gracz robi w grze jest zależne od scenariusza twórców, nie zgadzam się aby w grach nieliniowych gdzie na przykład gracz kogoś zastrzeli nagle dostawał bana.
Ale jakby twórcy stworzyli w grze taki system na miarę wirtualnego systemu sprawiedliwości czyli przestępstwo, śledztwo, aresztowanie, sprawa w sadzie, wyrok, apelacja i tym podobne to gra z takim systemem była by moim zdaniem bardzo ciekawe. Tylko zaznaczam że raczej wprowadzenie czegoś takiego moim zdaniem jest zbyt skomplikowane żeby zostało wdrożone w jakiejkolwiek grze.
Większość wirtualnych strzelaczy krzyczy że to "tylko gry" a niestety podstawowej, elementarnej świadomości mechanizmów wedle których funkcjonuje ludzki umysł i podświadomość nie mają.
To zwykły ból dupy i żal demonów opuścić stare krwawe nawyki.
Ale przychodzi taki moment w życiu gdy własne dziecko, najdroższy skarb na świecie siedzi przed monitorem gdzie w super oprawie graficznej morduje się/rozjeżdża krzyczących przechodni na ulicach i wreszcie zaczyna drgać serce i obudzi się świadomość jaki szlam wlewa się w młody umysł.
Jakiego sposobu myślenia, jakiej wrażliwości, jakiej odpowiedzialności, jakiego życia chcemy dla tej istoty którą najbardziej kochamy?
Kolejna utopia.
Pozostaje jeszcze kwestia gier typu Carmageddon. Ale jak ktoś to lubi, a relaksuje się oglądając Ludzką Stonogę to już nie ma dla niego nadziei :D