Macie luźne 375 000 funtów, z którymi nie wiecie co zrobić? Uwielbiacie wyróżniać się w tłumie? Jeśli tak to dzięki japońskiemu producentowi i inkrustowanemu klejnotami PC, możecie stać się królem lub królową hi-techu. Desktop, który nazwany został Jupiter, wykonano z platyny i diamentów… Zostały one tak ułożone na obudowie, aby odzwierciedlać astrologiczne konstelacje widoczne na nieboskłonie. Byłoby to co najmniej śmieszne, aby za taką kasę otrzymać trzewia, które nie będą w należyty sposób śmigać, dlatego też producent, Zeus, wpakował do środka procesor Intel Core 2 Duo taktowany z częstotliwością 3GHz, 2GB pamięci DDR2 i przepastny 1TB dysk twardy.
Zeus nie zdecydował się jeszcze, który format wygra pojedynek standardów HD, dlatego też w komputerze zainstalowano napęd obsługujący zarówno płytki Blu-ray jak i HD DVD. Pecet działa pod kontrolą systemu Windows Vista, oczywiście w wersji Ultimate i sprzedawany jest z 24 calowym monitorem o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli.
Jeśli, nie wiadomo dlaczego miałoby się okazać, że jednak nie macie aż takiej kaski do wydania, zawsze możecie wybrać złoty model. On też ma diamenty w obudowie i tę samą specyfikację, no i co najważniejsze kosztuje jedyne ¥60,000,000, czyli 280,000 funtów, bądź 380,000 euro, lub 560,000 dolarów, jak kto woli. Podajemy informacje w walutach, żeby zaoszczędzić wszystkim nerwów i czasu podczas przelewania odpowiedniej sumy na konto firmy.
Oba komputery są już dostępne w Japonii, ale europejska data premiery nie została jeszcze ustalona. Dlatego też, jeżeli ktoś ma czas i wytrzyma jeszcze chwilę, nie dość, że zaoszczędzi na bilecie do Nippon, to przy okazji przedłuży życie śwince z oszczędnościami o kilka dni, a może nawet tygodni, kto wie. ¯yczymy udanych zakupów.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!