Zbadań wynika, że 45 proc. polskich internautów chętnie korzystałoby z elektronicznych form dostarczania rachunków za telefon i kablówkę.
Firma badawcza Ipsos i agencja Think Kong przygotowały raport, z którego wynika, że 45 proc. polskich internautów chętnie korzystałoby z elektronicznych form dostarczania rachunków za telefon i kablówkę.
Mimo dużej gotowości Polaków do przejścia na elektroniczne formy rachunków za popularne usługi, ciągle aż 89 proc. faktur przychodzi do odbiorców w formie papierowej. Jednocześnie relatywnie mało firm podejmuje działania, które skłaniają do rezygnacji z otrzymywania drukowanych faktur.
- Najczęściej do rozliczeń elektronicznych przekonują Polaków firmy telekomunikacyjne - twierdzi Norbert Kilen z agencji Think Kong, który jest współautorem raportu. - Inne branże są mniej aktywne i w rezultacie tylko 15 proc. Polaków przyznaje, że ostatnio spotkało się z takimi propozycjami - dodaje.
Jeśli chodzi o zalety związane z e-rachunkami, zwolennicy takich rozwiązań najczęściej informują o tym, że są wygodne. Taki argument wskazuje 66 proc. osób, które chętnie płaciłyby za usługi na podstawie elektronicznych rachunków.
Inne udogodnienia, które są wskazywane, to m.in. łatwe dokonywanie płatności (25 proc. wskazań), możliwość prostego uzyskania informacji o otrzymanym rachunku (22 proc.), gromadzenia wszystkich rachunków w jednym miejscu (18 proc.). Jedynie 6 proc. ankietowanych wskazało jako zaletę e-rachunków ich aspekt ekologiczny.
Firmy powinny więc przedstawiać klientom realne korzyści wynikające z przejścia na e-rachunki, a warto to zrobić, ponieważ wiąże się to z dużymi oszczędnościami. - Każdy z nas otrzymuje 4 lub 5 faktur miesięcznie. Skłonienie choćby części osób do przejścia na elektroniczne formy rozliczeń to dla każdego dużego usługodawcy wielomilionowe oszczędności - twierdzi Norbert Kilen.
Źródło: Ipsos Polska, Think Kong
Art. zamieszczony za zgodą serwisu Techbyte.pl
Komentarze
26Oszczędności ?! To nic innego jak zwiększenie ZYSKÓW, użytkownicy nie będą z tego nic mieli.
Oczywiście jest kwestia tego, żeby np. być pewnym że US nie przyjmie domniemania przestępstwa podatkowego na widok elektronicznych faktur.
Rachunki mniejsze napewno nie beda, raczej podniosa tym ktorzy nie zdecyduja sie na elektroniczna wersje.
zakładasz email np. rachunki@cośtam.pl :)
i wszędzie jak Cię proszą o adres do wysyłania rachunków podajesz właśnie ten. Jeśli adres nie jest na publicznym serwerze to spam nie przychodzi :) Taka poczta zawsze dojdzie, w terminie. zawsze mozesz przejrzec ile placiles za kilka miesiecy wstecz :)
Super sprawa.
Jedynie firmy muszą mieć do ksiąg papierowe druki.
Po pierwsze wygoda, oszczędność papieru i po trzecie to co najważniejsze wszystko w jednym miejscu :)
A jak ktoś potrzebuje na papierze to sobie drukuje.
Easy...