FROM odkrywa przed nami karty w temacie "spadkobiercy" Demon's Souls.
Warto przeczytać: | |
Choć Demon's Souls na pewno nie było grą idealną, unikatowy klimat, oryginalne rozwiązania oraz legendarna już trudność gry zyskały sobie na całym świecie wielu fanów. Choć studio FROM nie może korzystać z oryginalnej nazwy, ani świata stworzonego w "duszach demonów", nieoficjalna kontynuacja, zatytułowana Dark Souls zaczyna wyglądać coraz bardziej interesująco.
Hidetaka Miyazaki, główny projektant gry, wypowiedział się ostatnio o swoim najnowszym dziecku i podkreślił, że w Demon's Souls możemy spodziewać się wszystkiego tego, co uczyniło jego poprzednią grę kultową. Mianowicie - Miyazaki nie ukrywa, że zamierza uczynić grę jeszcze trudniejszą, ale przez to przynoszącą jeszcze większą satysfakcję. Producenci uważnie słuchali opinii graczy o Demon's Souls i zapewniają, że ich nowa produkcja będzie sporym wyzwaniem dla każdego gracza. Jednocześnie obiecują, że zobaczymy w niej odrobinę mniej naprawdę frustrujących pułapek. Nie zabraknie natomiast walk z potężnymi bossami, które również stanowiły o sile poprzedniego tytułu FROM Software.
Niestety, Miyazaki zarzeka się jednocześnie, że nie zobaczymy wersji demonstracyjnej Dark Souls przed premierą gry. Według niego każdy poziom Dark Souls stanowi nierozerwalną część z resztą fabuły i udostępnianie kawałka gry za darmo mogłoby dać graczom mylne wrażenie o całości. Nie będzie też otwartej bety, a więc będziemy musieli uwierzyć w ciemno producentom oraz dziennikarzom co do tego, czy Dark Souls warte jest inwestycji.
Co najważniejsze jednak, wygląda na to, że duchowa kontynuacja Demon's Souls w niczym nie straciła swojego unikatowego klimatu, o czym przekonują nas świeżo ujawnione screenshoty. Zapraszamy do ich obejrzenia!
Dark Souls wydane zostanie na PlayStation 3 i Xbox 360 jeszcze w tym roku.
Komentarze
2