Tłumacz DeepL jest jednym z najlepszych rozwiązań tego typu na rynku. Jego autorzy wiedzą, co stworzyli i chcą, by jego potencjał został odpowiednio wykorzystany. Stąd pojawienie się DeepL Pro, czyli kompleksowego rozwiązania do „rozwoju usług nowej generacji”.
Dzięki Internetowi zniknęło wiele granic. Wciąż jednak pozostaje bariera językowa. Aplikacje do tłumaczenia tekstu z jednego języka na drugi są dobrym rozwiązaniem. I choć większość osób w tym momencie pomyślała sobie pewnie o narzędziach Google Tłumacz lub Bing Translator, w wielu sytuacjach dużo lepiej sprawdza się Tłumacz DeepL. Teraz w dodatku jest to interesujące narzędzie nie tylko dla zwykłych użytkowników, ale też programistów i przedsiębiorstw.
DeepL Pro – tak nazywa się nowy produkt, który ma pomagać w „rozwijaniu wielojęzycznych aplikacji i usług nowej generacji”, jak podaje w notce prasowej producent. To kompleksowe rozwiązanie, które między innymi poprawia ofertę przeglądarkową: po pierwsze zniesiony jest limit 5000 znaków w tłumaczu internetowym, po drugie – zachowana jest pełna poufność (tłumaczone teksty nie są przechowywane na serwerze).
Najważniejsze jest jednak to, że DeepL Pro oferuje wtyczkę oprogramowania dla tłumaczy oraz interfejs dla programistów (API). Dzięki niemu „programiści mogą tworzyć nowe, ekscytujące produkty, takie jak wideo na żywo, aplikacje do czatowania czy tłumaczenia w poczcie elektronicznej i rzeczywistości rozszerzonej” – zachwala producent. – „Integracja DeepL API z wewnętrznymi procesami biznesowymi umożliwia firmom międzynarodowym przezwyciężanie barier językowych” – dodaje.
Historia niemieckiej firmy DeepL sięga 2009 roku, ale głośno zrobiło się o niej dopiero kilka miesięcy temu, kiedy światło dzienne ujrzał jej bezpłatny tłumacz internetowy, wyróżniający się na tle konkurencji ponadprzeciętną jakością tłumaczeń, dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji wysokiej klasy. – „Nasze sieci neuronowe osiągnęły zdumiewające poziom rozumienia” – powiedział dyrektor generalny dr Gereon Frahling i dodał:
„Mogą Państwo liczyć na inne produkty DeepL, które będą wykraczały daleko poza tłumaczenie i zmienią sposób, w jaki traktujemy tekst i język”. Na razie jednak najnowszym rozwiązaniem jest DeepL Pro – jeśli chcecie poznać szczegóły na jego temat, sprawdźcie oficjalną stronę.
Źródło: DeepL
Komentarze
5rzeczywiscie swietnie sobie poradzil