Bułgarska grupa Voksi dokonała niemożliwego?
Denuvo wielokrotnie określane było zabezpieczeniami nie do złamania. Chociaż już jakiś czas temu udowodniono, że takie stwierdzenia były przesadą to rzeczywiście cały czas omawiane DRM całkiem skutecznie broniło gry przed nielegalnym dostępem do nich. Nadszedł tego kres?
Najpierw dotarły do nas informacje, iż Denuvo złamane zostało w przypadku gry Doom. Wprawdzie mówiono o tym już kilka tygodni temu, ale nie każdy musiał wierzyć. Brakowało bowiem działającego cracka. Teraz jest jednak inaczej - można znaleźć go już w sieci.
Warto dodać, iż wszystko za sprawą bułgarskiej grupy Voksi. To zresztą ona chwilę po upublicznieniu cracka do produkcji id Software wypuściła drugiego - dedykowanego Rise of the Tomb Raider.
Pozostaje jedynie pytanie, czy udało się przełamać zabezpieczenia na tyle skutecznie, że nielegalne kopie działać będą dłużej niż kilka dni. Voksi twierdzi, że tak. Co więcej, zapowiada cracka do kolejnej gry - Just Cause 3. Producenci w opałach?
Źródło: dsogaming
Komentarze
171Moze w końcu nie będziemy płacic 250 zł za gre...
OBNIŻKA CEN z 2-3x
i problem rozwiązany.
A co do tematu piractwa i potencjalnej sprzedazy to powiem na swoim przykladzie - kiedy bylem "ubogim" uczniem - "piracilem" praktycznie wszystko, gdybym nie mial takiej mozliwosci to po prostu bym nie gral bo nie stac mnie bylo praktycznie na kupno oryginalow. Sytuacja zmienila sie gdy zaczelem zarabiac - od tego czasu liczba oryginalow zaczela systematycznie rosnac wraz z dochodami, i od dobrych 5-6lat wszystko co mam, a jest tego sporo, - full legal. Takze nie zawsze mozliwosc piracenia powoduje zmniejszenie sprzedazy...
Co to za bzdury? Redaktor widać kompletne nie wie o czym pisze. Złamał to VOKSI z grupy REVOLT.
Strona revolt.loginto.me
Przynajmniej może dzięki temu te horrendalne ceny za gry z tym czymś spadną...
Zlamanie/obejscie denuvo znow spowoduje ze gry na PC beda tansze i koncerny zaczna walczyc o klienta, bo sorry ale 250zl za gre na PC to nie dam. Kiedys z mila checia placilem 100-140zl za gry, ale od kiedy zaczal sie szal na gry 200+ lub No Man Sky ktory kosztuje 270zl na PC to powiedzialem dosc.
NIedlugo bedziemy mieli ceny konsolowe gier, z tym ze tam 30% bierze prowizji ms/sony co jest troche uzasadnione, a na PC to czyste zlodziejstwo.
od tego momentu jest kwestia 1h-24h kiedy Gaben wprowadzi aktualizacje steam blokujaca uruchomienie ,,scrakowanego doom,,
https://www.reddit.com/r/CrackStatus/comments/4805du/crack_status_denuvo_games/
ps dlaczego moje komentarze sa w pogrubionej czcionce ?
"Denuvo złamane w dwóch grach - DOOM i Rise of the Tomb Raider" 1. Denuvo nie zostało złamane, a jedynie ominięte. Wykorzystano lukę w Steam'ie. Jeśli dobrze pamiętam, albo raczej jeśli dobrze czytałem, tak samo został zcrackowany (ominięty) ARK: Survival Evolved na początku. 2. Nie tylko DOOM i ROTTR. Na czas pisania tego komentarza zcrackowane (ominięte, jak kto woli) zostały gry takie jak: DOOM, RoTTR, Just Cause 3, INSIDE, ABZU, Total War: Warhammer, Homefront: The Revolution. Prawdopodobnie następną grą będzie Sherlock Holmes: The Devil's Daughter (przypominam, że to na czas pisania tego komentarza). Jest bardzo możliwe, że taki sposób będzie tylko można wykorzystać w serwisie Steam, ze względu na jego lukę. Gry na Uplay'u oraz w na serwisie Origin mogą nie zostać zcrackowane. Znaczy... Użytkownik mkdev (kolejny, który próbował zająć się Denuvo, likwidował ticket'y jeden po drugim) udostępnił ominięcie(?) na Uplay'a, nie do końca wiem jak to ująć, także może coś w przyszłości zobaczymy. Może.
Ci co najwiecej tutaj piszą w komentarzach jakie piractwo jest złe już zapewne mają wszystkie piraty ze złamanym Denuvo i nacierają równo po pandzie przed monitorem.
Ale panowie nie ma co sie spinać "Panie prezesie to tylko sport"
This means this game will work probably until they will fix it on Steam side.
Denuvo is still not cracked. You can play this game in offline mode for about couple of weeks.
After that Denuvo needs to reactivate the game.
Until Steam/Denuvo fix this issue you can play this game without problems."
A zatem gra dziala chwilowo
Pierwsze to porownanie kradziezy samochodu/czegokolwiek materialnego z kopia programu. Jak ktos ukradnie beemke spod bloku to wlasciciel na tym traci. Jak pirat zassa nielegalna kopie, to producent nie traci nic poza potecjalnie potencjalnym (lol) klientem (a i to nie zawsze). Ja bym to porownal predzej do salonu dacii otwierajacego sie kolo salonu fiata. "Takie samo auto" tylko taniej... Jedno "ukradnie" potencjalnych klientow drugiemu.
Drugie to zalozenie, ze jak ktos nie sciagnie pirata, to na pewno kup legalna kopie. Kiedys tez tak myslalem, ale to totalna bzdura.
Kiedys piracilem, jak pewnie wiekszosc ludzi pamietajacych granie ubieglego wieku. Teraz nie pirace. Czy producenci oprogramowania na tym wyszli lepiej? Nie. Teraz kupuje zdecydowanie mniej niz kiedys. Kiedy nie jestem pewny - nie kupuje i mam to w dupie. Byloby demo? Moze bym kupil. Bym ogral pirata i zobaczyl? Moze bym kupil. Nie zrobilem ani jednego ani drugiego i nie jestem pewny - nie kupuje, do widzenia. Tutaj jako jeden z powodow mozemy wstawic tez jedna wielka sciema jaka nam bardzo czesto ci pokrzywdzeni producenci oprogramowania probuja wcisnac zapowiedziami i trailerami. To tak, zeby nie bylo, ze wszystko wali sie tylko z powodu piractwa... Dobre gry sie bronia same, bez zadnych zabiepieczen. Dam glowe, ze tworcy Wieska nie klepia biedy. Stracili cos z powodu piractwa? Na pewno tak i to co stracili na pewno im sie nalezy. Pytanie czy nie wiecej straciliby na licencji jakiegos cudacznego drm'a.
Zalozenie, ze jak ktos nie bedzie mogl sciagnac pirata to kupi jest totalna i kompletna bzdura. Zagralbym w nowego dooma, ale nie jestem przekonany. Nie chce mi sie sciagac pirata, wiec po prostu skreslam gre z listy i tyle. Ja nic nie trace, zagram w co innego, wydawca za to traci mnie jako potencjalnego klienta. Kiedys moglbym sciagnac demo... dzis moge sie pocalowac w tylek, tak samo jak bethesda i ID. Ot taki przyklad - fakt, ze nie zagralem w pirata nie zawsze dziala na korzysc wydawcy.
Gdzies tu jeszcze widzialem tekst, ze dema poznikaly z powodu piractwa. No to jest dobre lol. Dema poznikaly, bo dzis 90% gier w dniu premiery to zabugowane gowna z gameplayem plytkim jak kaluza, a sprzedaz napedza reklama i wszechobecny hype dzieci.
Jak rozwiazac piracki problem? Nie wiem, ale sprawa z kopiami oprogramowania musi
Co zostanie dla twórcy gry...
jestem piratem i jestem z tego dumny :)
ponieważ mogę wypróbować gry ile chce
ale w ten właśnie sposób kupiłem już kilka gier najlepszą którą spiraciłem był besiege spodobało mi się i kupiłem
Teraz twórcy tych gier i tak powinni wytoczyć proces Nevellowi że nie dopilnował zabezpieczeń w Steam i wypłacić im odszkodowanie za straty.
Denuvo jak bylo, nadal jest zabezpieczeniem nie do złamania przez crackerów!
Mam nadzieje że przy opracowaniu nowej wersji Denuvo twórcy wezmą pod uwagę słabe zabezpieczenia Steama i zamkną tylną furtkę crakerom aby nadchodzących gier z Denuvo nie dało jej już wykorzystać.
A co do cen to nie jest problemem że są drogie tylko my za mało zarabiamy. Dla Niemca czy Francuza 40-50 Euro to jeden dzień pracy a dla nas to często 10% całej pensji więc tu jest pies pogrzebany. Już na pewno nie należy oskarżać o to producentów czy wydawców gier o to że ustalają takie wartości.
Pytanie: czy dlatego że żyjemy w złodziejskim ustroju to mamy się staczać to tego samego poziomu?
Doom działa płynnie ROTR się nie uruchamia. Z tego czytałem, to problem powszechny a producent umywa ręce (support nie istnieje).
Liczę na was panowie, że odwalicie robotę i poprawicie za producenta.
Gry dużo kosztują?! - chyba tylko podczas premiery, i tylko dla tych co chcą grać w 10 tytułów naraz.
Gry mają potrzaskane zabezpieczenia które niejednokrotnie uniemożliwiają granie na oryginalnym egzemplarzu? - zgadnijcie czy ja to winna? bo na pewno nie twórców oraz wydawców gier i programów którzy próbują chronić swój produkt przed niepowołanym kopiowaniem.
Szczytem idiotyzmu piratów jest ściąganie gry z torrentów gdy ta jest aktualnie w promocji po 1$-5$ albo jak swego czasu Sims 2 było rozdawane za free i tego samego dnia nagle na torrentach wzrosła aktywność nielegalnych kopii tej gry [pamiętam bo był drobny artykuł o tym na jednej stronie na którą trafiłem wtedy przez przypadek]. Podobnie sprawa wyglądała jak NFS : Most Wanted rozdawali za free, to w sieci też nagle nielegalne źródła z tą grą rozpoczęły swój renesans.
Zastosowano tzw. baypass - luka w Steam.
Gry za drogie... To nie graj. Jak mi za drogo, żeby kupić samochód to nie kradnę. Po prostu uczciwie pracuje i cierpliwie zbieram. Jak Ci się w Polsce nie podoba to wyjedź, zarób i wróć. A nie siedzisz na bezrobociu albo w jakieś pracy gdzie prawie nie płacą i obwiniasz wszystko dookoła zamiast wziąć sprawy we własne ręce.
Każdy ma prawo wyceniać swoją pracę jak mu się podoba. Jak jakiś producent gier będzie chciał 1000 zł to będzie 1000 zł. Czy mu się to opłaci z ekonomicznego punktu widzenia to już jego sprawa i plany biznesowe.
Nie ma dem gier... Ale jest bardzo rozwinięty ogólnie pojęty streaming, cała masa portali z recenzjami i opisami. Poczekaj do premiery, poczytaj o grze, obejrzyj sobie gameplay i wtedy oceń. Nikt Ci nie każe mieć gry w pre-orderze. Już w dzień premiery można decyzję podjąc bo internet jest zalany informacjami.
Testuję i jak mi się podoba to kupuję... Rozumiem, że jak idziesz do spożywczaka to kradniesz produkty i jak w domu stwierdzisz, że Ci smakowało to idziesz zapłacić. Ale tylko za to co Ci smakowało?
Piractwo napędza sprzedaż i reguluje ceny... Bzdura jakich mało. Piractwo daje możliwość wejścia w posiadanie oprogramowania/gry za darmo. Nigdzie nie ma, żadnej klauzuli, że masz kupić ani nie jest to w żaden sposób regulowane. To, że może jeden z drugim ewentualnie czasem poczuwa do zakupu oprogramowania które wcześniej spiracili to nie oznacza, że ogół piratów właśnie w ten sposób postępuje. Gdyby taki cel przyświecał piratom to by twórcy cracków robili cracki tymczasowe albo odblokowywali tylko jeden poziom gry. (czyli demo). A tak nie jest.
I wszyscy krzyczą, że niedługo ceny będą jak na konsole... I? Jakoś konsole są od lat mają drogie gry i jakoś i same konsole i gry na nie się sprzedają. Rozumiem, że konsole mają tylko bogaci obywatele. Bo pod każdym wątkiem pc vs konsola jest napisane że konsole są tańsze w utrzymaniu...
Wiem można odsprzedać grę na konsolę. Ale gry na pceta szybko tanieją na rynku pierwotnym więc?
No rynek muzyczny super napędziło. Do tego stopnia, że padł. Mp3 zniszczyło muzykę.
Argument że to "beta test" jest śmieszny - odkąd jesteśmy w UE możemy grę oddać do 28 dni :D.
Tak więc jestescie bandą złodzieji, niedokochanych, którzy NICZYM się nie różnią od cygana okradającego staruszkę w tramwaju.
No rynek muzyczny super napędziło. Do tego stopnia, że padł. Mp3 zniszczyło muzykę.
Argument że to "beta test" jest śmieszny - odkąd jesteśmy w UE możemy grę oddać do 28 dni :D.
Tak więc jestescie bandą złodzieji, niedokochanych, którzy NICZYM się nie różnią od cygana okradającego staruszkę w tramwaju.
Ale RAK.
Jesteście RAKIEM Polski. Cieplutko pozdrawiam śmiecie
Piracenie = mniej srodków na kolejne gry( a można byłoby zatrudnić więcej osób które by dopieszczały gre) oraz marnowanie czasu i zasobów ludzkich na pisanie programów antypirackich a te osoby mogłby siedzieć przy grze i ja ulepszać...
Piracenie to strzelanie sobie w stope...
pazerne gnidy które żałują pare złoty na gre.
gardze piraceniem gier...