Produkująca drony firma DJI przedstawiła AeroScope – rozwiązanie dla służb, dzięki któremu będą one mogły skutecznie zadbać o bezpieczeństwo.
Służy do identyfikacji i monitoringu dronów, a jego celem jest rozwiązanie problemów związanych z bezpieczeństwem. Rozwiązanie AeroScope opracowane przez firmę DJI ma być czymś, co pozwoli skutecznie sprawować nadzór na latającymi bezzałogowcami. Producent zapewnia jednak, że nie będzie się to odbywało kosztem prywatności ich operatorów.
AeroScope, czyli jutro z dzisiejszą technologią
Dużym atutem rozwiązania AeroScope ma być to, że wykorzystuje ono obecne technologie. Podstawą działania jest bowiem łącze komunikacyjne pomiędzy dronem a kontrolerem. W ramach tej transmisji będą jednak dodatkowo przesyłane informacje służące do identyfikacji operatora i jego urządzenia (numer rejestracyjny i seryjny) oraz podstawowe dane telemetryczne (lokalizacja, wysokość, prędkość, kierunek…).
AeroScope nie wymaga wprowadzania żadnych modyfikacji w sprzęt, a przez to jego wdrożenie nie wiąże się z żadnymi dużymi wydatkami. Nie wymusza też podejmowania żadnych konkretnych kroków przez operatorów. Rozwiązanie jest w pełni kompatybilne z wszystkimi aktualnymi modelami DJI (które, według analityków cytowanych przez producenta, stanowią dwie trzecie rynku konsumenckiego).
Co z prywatnością operatora?
Firma DJI wspomniała o zachowaniu prywatności. Zapowiada mianowicie, że dostęp do tych danych będzie pilnie strzeżony. Poznać informacje będą mogli jedynie policjanci, ochroniarze z agencji lotniczych itp. Do uzyskania szczegółów identyfikacyjnych wykorzystywane ma być bowiem specjalne urządzenie: odbiornik AeroScope. A właściwie już jest, bo rozwiązanie znajduje się aktualnie w fazie testów na dwóch międzynarodowych lotniskach.
Dodatkową ochroną ma być brak automatycznego zapisu jakichkolwiek informacji na jakimkolwiek serwerze. Informacje identyfikacyjne będzie można podejrzeć w czasie rzeczywistym – wtedy, gdy będą ku temu podstawy.
„To najlepsze rozwiązanie”, zapewnia DJI
Według producenta, wdrożenie AeroScope (lub podobnych rozwiązań) to najlepsze wyjście. Z jednej strony pozwala bowiem operatorom swobodnie latać, z drugiej zaś jest odpowiedzią na skargi władz, że są one obecnie bezsilne. – „Drony stały się codziennym narzędzie do profesjonalnego i osobistego użytku, więc władze chcą mieć pewność, że mogą zidentyfikować te maszyny” – powiedział Brendan Schulman z DJI.
W rozsyłanej przez producenta notce prasowej czytamy, że ma on nadzieję, że wdrożenie tego rozwiązania zachęci władze poszczególnych krajów do odstąpienia od pomysłów, takich jak wprowadzanie zakazów.
Źródło: DJI
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!