Pierwsze recenzje i opinie graczy wypadają pozytywnie. DOOM na Nintendo Switch jest w stanie zapewnić bardzo dobrą zabawę.
Sprzedaż Nintendo Switch wygląda bardzo dobrze, ostatnie dane najlepiej to potwierdzają. Wydaje się, że może być jeszcze lepiej, ponieważ zgodnie z obietnicami konsola wzbogaca się o kolejne interesujące tytuły.
Bezsprzecznie zaliczyć trzeba do nich DOOM, przy którym posiadacze wspomnianej konsoli mogą już się bawić. Obiecywano zaoferować wszystko to, za co grę polubili właścicieli PC oraz PlayStation 4 i Xbox One. Zawartość gry faktycznie nie zmieniła się wiele (zabrakło SnapMap), chociaż liczyć trzeba się ze słabszą oprawą graficzną - 720p.
Z pierwszych recenzji wynika, iż nie wygląda ona jednak źle. Nieco gorsze są pojawiające się niekiedy spadki animacji. Na szczęście nie są częste i zazwyczaj utrzymywane jest 30 klatek na sekundę, w które twórcy od początku tutaj celowali. A najważniejsze, że zabawa daje podobno mnóstwo frajdy, tak jak na stacjonarnych platformach. W efekcie, średnia not na metacritic wynosi obecnie 79% u recenzentów i 85% u graczy.
„Jako samotny DOOM Marine przemierzysz podczas wykonywania swojej misji piekielne czeluści, w których za pomocą potężnej broni lub nawet gołych pięści pokonasz hordy demonów. DOOM na Nintendo Switch pozwoli ci siać szaleńczą rozwałkę zarówno w domu, jak i w podróży. Od wspaniałej kampanii dla jednego gracza przez walkę z przeciwnikami w trybie wieloosobowym po zbieranie punktów w pełnym akcji trybie zręcznościowym – teraz właśnie jest najwłaściwsza pora na radość z gry w DOOM.”
Źródło: bethesda
Komentarze
15Switch nie nadaje się do multiplatform bo i jest za słaby i tyle. Niech się trzyma własnej biblioteki gier ekskluzywnych, która staje się coraz większa i nie profanuje gier ze stacjonarek bo to już nie pierwsza produkcja, która ma problemy techniczne tylko na Switchu - Rayman długie loadingi, Sonic Mania rwanie animacji itd.