Arbitraż sposobem na rozstrzyganie sporów i zakaz wnoszenia sądowych pozwów przeciwko firmie.
Już 24 marca swój regulamin świadczenia usług zmieni jeden z najpopularniejszych serwisów chmurowych – Dropbox. Modyfikacja warunków jest naturalną rzeczą, jednak w tym konkretnym przypadku spotkała się z bardzo chłodnym przyjęciem użytkowników. O co więc chodzi?
Jak czytamy na blogu usługi, jedną ze zmian, które wejdą w życie 24 marca jest wprowadzenie arbitrażu jako sposobu na rozstrzyganie sporów pomiędzy firmą a jej użytkownikami. Według zarządców serwisu Dropbox posunięcie to sprawi, że sprawy tego typu będą się toczyć i rozwiązywać znacznie szybciej.
Użytkownicy widzą to jednak zupełnie inaczej – jako bezproblemowy sposób na uchylanie się od obowiązków i łamanie regulaminowych założeń. Tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę, że wraz z nowymi zasadami Dropbox zabroni wnoszenia jakichkolwiek pozwów zbiorowych przeciwko firmie. To wszystko sprawia, że użytkownicy są bardzo niezadowoleni – łagodnie mówiąc, rzecz jasna.
Jednocześnie Dropbox pokazał się też z dobrej strony. Zapewnił bowiem, że użytkownicy będą bezwzględnie informowani o ewentualnych nakazach sądowych, sprawiających, że usługa będzie musiała przekazać ich dane służbom. Potwierdził również, że żadne sprzedawanie informacji na temat użytkowników nie wchodzi w grę. Nie będzie też reklam kierowanych do konkretnych osób na podstawie ich plików i zainteresowań. Na koniec przypomniał, że w Dropbox „Twoje rzeczy są Twoje”.
Źródło: Neowin
Komentarze
21