Firma Viking Modular Solutions, która ostatnio zaskoczyła nas bardzo małym dyskiem SSD, wprowadziła do swojej oferty coś jeszcze bardziej ekstrawaganckiego - SATADIMM. Wyglądem przypomina zwykłą pamięć komputerową - tylko kto kupiłby 200 gigabajtową kość RAM?
Warto przeczytać: | |
Okazuje się, że wolny slot DDR3 można wykorzystać w bardzo ciekawy sposób, powiększając swoje zasoby dyskowe. Pod tajemniczą nazwą "SATADIMM" kryje się dysk SSD, którego podłączamy bezpośrednio do płyty głównej poprzez 240-pinowy port DIMM typu DDR3. Niestety, ten nietypowy dysk używa DIMM tylko do 1,5-woltowego zasilania, więc i tak trzeba go później połączyć kabelkiem do złącza SATA. Jeżeli wspominane "SSD Slim SATA" jest idealne dla mikro serwerów, to jakimi słowami powinniśmy opisać poniższe urządzenie?
Według producenta, SATADIMM charakteryzuje się przede wszystkim dobrą wydajnością, energooszczędnością, ale podkreśla się również fakt zajmowania bardzo małej powierzchni. Ponadto SSD zostało wyposażone w system zabezpieczania zgromadzonych danych szyfrem blokowym AES-128. Umieszczono w nim również superkondensator, który chroni przed problemami związanymi z nieoczekiwaną utratą prądu.
SATADIMM będzie dostępne w trzech wersjach: 50GB, 100GB oraz 200GB. Produkt jest skierowany głównie na rynek serwerów oraz systemów masowego przechowywania danych, chociaż taki SSD przydałby się chyba każdemu. Według Viking MS, wkrótce może pojawić się rozwiązanie, dzięki któremu sygnał SATA mógłby być kierowany bezpośrednio przez port DIMM. Wtedy taki mały SSD nawet 10 czy 16 GB byłbym idealnym rozwiązaniem na system operacyjny czy parę ważnych programów.
Źródło: Viking MS
Polecamy artykuły: | ||
Programy dla pasjonatów fotografii cyfrowej | 100 najlepszych gier XX wieku cz. 3 | Sztuczki i porady do Windows 7 na lepszą pracę |
Komentarze
32Gdyby nie to że trzeba mieć osobne zasilanie z SATA to z chęcią kupiłbym taki "Dysk Twardy"
Bo wolnych slotów SATA nie mam a dysk by się przydał :)
Czekam na dostępność w sklepach i na pierwsze testy.
jeden z lepszych jakie ostatnio widzialem....
oby nas cena nie zabila :D ... na co chyba nie ma co liczyc :D
Mała bateryjka w płycie głównej czy zasilaczu... podczas awarii ram zrzucany jest w ciagu paru sekund na dysk SSD i komputer gaśnie :)
Jak do jasnej ciasnej moge napisac w koncu tego posta? ;)
Jeżeli w przyszłości możliwe będę przesłanie sygnału SATA przez złącze pamięci to co innego.
'bida' straszna bida
Czy czytacie uważnie?
Toż to beznadziejny, zupełnie nie trafiony pomysł.
Zajmować slot pamięci tylko po to, by zasilić dysk? Bez sensu.
PS. Jak na dzisiaj to bajer, dla większości z nas ciekawostka z optymistyczym, możliwie perspektywistycznie piknym rozwinięciem ideowym pamięci typu RAM Dysk z możliwościami SSD to jak najbardziej. I oby tak w niedługim czasie się stało :)