Magazyn biznesowy Fortune przeprowadził niedawno wywiad z szefem firmy Seagate, Billem Watkinsem. Rozmowa dotyczyła opinii na temat nowego trendu w segmencie ultraprzenośnego sprzętu, który coraz częściej wyposażany jest w dyski typu Solid State zamiast tradycyjnych napędów.
Jak można przeczytać w wywiadzie, szef Seagate'a jak na razie nie dostrzega w nowej technologii zagrożenia dla tradycyjnych rozwiązań ponieważ wierzy, że wcześniej czy później użytkownicy zdadzą sobie sprawę z tego, że nie istnieje żadne rozsądne uzasadnienie dla wydawania większych sum pieniędzy w zamian za o wiele mniejszą pojemność. Watkins powiedział: "realnie patrząc na obecny stan rzeczy, nie widzę przekonywających wyników sprzedaży notebooków wyposażonych w pamięci flash. Nie widzimy w tym sensu."
Jednak to nie wszystko. Watkins wspomniał także, że jeśli nadejdzie taki dzień, w którym dyski typu SSD staną się na tyle popularne, że zagrożą tradycyjnym napędom, chętnie podejmie takie wyzwanie. Watkins ma już przygotowane rozwiązanie dla tego problemu i przygotowane pozwy sądowe. Wierzy, że producenci SSD a także inne firmy z nimi współpracujące takie jak Intel i Samsung naruszają prawa patentowe dotyczące sposobu komunikowania się pamięci dyskowych z komputerami.
Pomijając co myślą inni, na rynku jest wiele firm, które pokładają olbrzymią nadzieję w tę technologię i Watkins zdaje sobie sprawę, że żadna z nich nie ma zamiaru wycofać się z obranej przez siebie drogi. Wygląda więc na to, że już niedługo będziemy świadkami kolejnych batalii na salach sądowych.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!