Tak przez wielu wyczekiwany Wiedźmin 2: Zabójcy Królów do sklepów trafi 17 maja. Wcześniej jednak zobaczyć możemy dziewczynę Geralta i to w całej okazałości.
Triss Merigold trafiła właśnie na rozkładówkę najnowszego numeru magazynu Playboy. Jest to wydarzenie bez precedensu. Nigdy wcześniej żadna postać z gry nie miała sesji w polskiej edycji tego magazynu.
Warto przeczytać: | |
Dwa nowe filmiki z Wiedźmina 2 |
Na co możemy zatem liczyć? Oprócz wielu odważnych zdjęć rzecz jasna, będzie też coś do poczytania. Piękna czarodziejka udzieliła bowiem krótkiego wywiadu prezentując w nim swoje "duchowe walory". Ciekawe jednak, kto skupi się na treści. Uroku bowiem Triss nie brakuje...
Do wydatków związanych z nowym dziełem CD Projekt doliczyć trzeba zatem teraz nowy numer Playboy'a.
Źródło: cdprojekt
Polecamy artykuły: | | |
AMD Radeon HD 6450, HD 6570, HD 6670 - tanie, ciche i oszczędne | Samsung RF511 - wydajny, stylowy i z technologią Optimus | Apple iPad 2 Wi-Fi 16 GB - zdecydowanie lepszy niż poprzednik |
Komentarze
38(sklepikarz przymyka oko )
,,aaa no no bo tam do gry potrzebuje eee ... punkty krytyczne jednego bossa '' xD
Dobra gra nie musi mieć raklamy z gołą babą , ona po prostu jest dobra...
Nie tak niespodziewanie bo tą informacją podzielili się jakiś czas temu na Wiosennej Konferencji Grupy CD PROJEKT... ;P
Chyba lepiej znaleźć pasję, żywą kobietę, rozrywki i podróże w realnym świecie a komputery traktować jako dodatek ;p
Czy warto się tym podniecać? Sztuka zawsze jednych kręciła, a drugich wcale. Podobnie jak jednych kręci "RapeLay", drugich Lara czy jakaś inna stwora, choćby z powieści. Sex tak naprawdę uprawia się w głowie, więc rodzaj bodźca który nas kręci jest względny i nie musi to być obraz rzeczywistej postaci...
Stąd w realu niektórzy zapładniają takie pasztety, że bym ich nie dotknął, choćby miały być ostatnimi kobietami na ziemi i zależało by od tego przetrwanie rasy ludzkiej. A tu jeszcze goście się cieszą, bo im one odpowiadają...
Czyli Sprawdza się stara rzymska zasada "de gustibus non est disputandum" ;)
A "Playboy" ma wzloty i upadki. Ostatnio nie było tak źle..
Tak naprawdę też liczy się w nim treść artykułów, jakość humoru i rozrywki. Laski to tylko dodatek, w dodatku retuszowany i podany w manierze, która nie każdemu odpowiada - tak jak efekt HDR. Zresztą lepsze "rozbieranki" każdy może sobie sam znaleźć w necie w wersji fotograficznej, 2D, 3D i każdej możliwej konfiguracji... ;) Ale przecież nie o to tu chodzi, nie?
A promocja gry - świetna. Każdy zabieg dobry, by o niej mówiono.
Dobre bo polskie i w dodatku nie jest to przecież jakiś "Actimel" czy inna "Dosia". Warto promować. Amen.
ale moim zdaniem fajny mieli pomysł na reklamę i wiedzą jak trafić do szerokiej rzeszy graczy... :P hehe