Nadciąga wojna dronów? Może to lekka przesada, ale faktycznie na niebie może być gorąco.
Wcześniej w tym roku Paryż miał spore problemy z dronami. Na niebie nad francuską stolicą co jakiś czas pojawiało się co najmniej kilka bezzałogowców, które „podglądały” zabytki, budynki rządowe, a nawet elektrownię jądrową. Oskarżenia padały nie tylko w kierunku amatorów, ale też dziennikarzy czy nawet terrorystów.
Sytuacja stała się poważna, ale francuska firma zajmująca się bezpieczeństwem – ECA – postanowiła stworzyć coś, co pozwoli zażegnać ten problem. Jej inżynierowie projektują drona antydronowego, który będzie mógł polować na wrogie multicoptery i identyfikować ich pilotów.
Kiedy podejrzane (to znaczy anonimowe) drony zostaną zauważone na niebie, zmodyfikowany EC180 będzie je śledził i ustalał lokalizację ich pilotów. Gdy to drugie się powiedzie, dron podleci do „potencjalnego przestępcy”, wykona zdjęcie jego twarzy i powiadomi lokalną policję o swoim odkryciu.
Ze względów bezpieczeństwa (a więc całkowicie zrozumiałych), firma ECA nie zamierza ujawnić szczegółów dotyczących tego, jak cały mechanizm będzie działał. Jednocześnie jednak Francuzi zdradzili, że pierwsze testy przebiegły bardzo pomyślnie.
Nadciąga wojna dronów?
Źródło: Engadget, ECA
Komentarze
25To francuskie czołgi miały 5 biegów wstecznych i jeden do przodu - na wypadek jakby wróg od tyłu zaatakował...