USA zamawia najwydajniejszy superkomputer na świecie - będzie służył do badań nuklearnych
El Capitan to kolejny eksaskalarny superkomputer, który został zamówiony na zlecenie Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych. System powstanie do 2023 roku i będzie kosztować 600 mln dolarów.
Kilka miesięcy temu zapowiadaliśmy superkomputery Aurora i Frontier, a więc dwie najwydajniejsze tego typu konstrukcje na świecie. Stany Zjednoczone nie zamierzają na tym poprzestawać i zapowiedziały budowę kolejnego eksaskalarnego superkomputera. El Capitan ma być jeszcze wydajniejszy.
Nowa maszyna znajdzie się na wyposażeniu Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Jądrowego (National Nuclear Security Administration,NNSA), która zajmuje się okrętami podwodnymi i lotniskowcami napędzanymi energią jądrową, zapobieganiem terroryzmowi nuklearnemu, ale też opracowywaniem nowej broni nuklearnej. Obecnie komórka jest na etapie przeprojektowywania głowic nuklearnych – biorąc pod uwagę, że od 1992 roku utrzymywane jest moratorium na dokonywanie próbnych wybuchów jądrowych, badania z wykorzystaniem superkomputera są tutaj jedynym rozwiązaniem.
Departament Energii Stanów Zjednoczonych (Department of Energy, DOA) zapowiedział, że nowa konstrukcja powstanie do 2023 roku. Opracowaniem superkomputera El Capitan zajmie się firma Cray, a wartość kontraktu to 600 milionów dolarów - podobnia do tej za system Fontier.
El Capitan - najwydajniejszy superkomputer na świecie
System ma osiągać stałą moc obliczeniową na poziomie 1,5 eksaflopsa, więc będzie zdolny wykonywać 1,5 tryliona operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę - jest to 7-krotnie lepszy wynik względem tego co oferuje Summit, a więc obecnie najwydajniejszy superkomputer na świecie. Co ważne, przy okazji ma on cechować się stosunkowo niewielkim zapotrzebowaniem na energię elektryczną (to ma wynosić około 40 MW). Ponownie, są to podobne wartości do tego co zaoferuje Frontier.
El Capitan będzie bazował na platformie Cray Shasta, ale producent nie ujawnił dokładnej specyfikacji technicznej wykorzystanych serwerów. Wiadomo jedynie, że poszczególne segmenty ułożone jeden na drugim byłyby 3-krotnie wyższe niż szczyt El Capitan w dolinie Yosemite, w środkowej Kalifornii (stąd też nazwa systemu).
Widać zatem, że Stany Zjednoczone poczyniły ogromne inwestycje w rozwój superkomputerów i w najbliższych latach mogą pokonać Chiny w wydajności systemów obliczeniowych. Warto bowiem zauważyć, że już same systemy Aurora, Frontier i El Capitan zaoferują o połowę wyższą moc obliczeniową niż zsumowana wydajność 500 obecnie najwydajniejszych superkomputerów na świecie. Na inwestyacjach zyska firma Cray (a właściwie Hewlett Packard Enterprise), bo łączna wartość kontraktów to bagatela 1,7 miliarda dolarów.
Źródło: Tom’s Hardware
Komentarze
16